Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

OSOBY DOROSLE MIESZKAJACE Z RODZICAMI

Polecane posty

Gość gość

I pracujące. Ile dajecie rodzicom pieniędzy? Wiadomo, trzeba się dokładać. Rozmawiałam przed chwilą z mężem i on dawał mamie 600 zł. Ja 500. A jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym ci dała nawet 700zł i utrzymuj mnie i opłacaj media

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem twoja matka czubsonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dokładam 400-500 miesięcznie,a moje siostry nigdy nic nie dołożyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy ile zarabialam ale przewaznie 350-400 zł i nie zaluje. reszta byla dla mnie i o nic sie nie musialam martwic. dziwia mnie dzieciory ktore nie dokladaja rodzicom, zyja na ich koszt i jeszcze narzekaja ze rodzice im sie wtracaja do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem.. znam faceta 33 lata (!) Który pracuje w firmie swojego ojca mieszka z nimi i dokłada się 200 zł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dokładam się do mieszkania i swiatła 200 zł na m-c reszte czyli jedzenie i inne rzeczy sama sobie kupuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja daje 300 zl ... rodzice w sumie mala placa po wszelkie media z czynszem i internetem kosztuja nas 550 zl. jesli chodzi o jedzenie i chemie ... czasem z polecenia rodzicow robie zakupy, czasem sama ... nigdy nie prosze o zwrot kasy, bo wszyscy tego uzywamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tak okolo 400 zł. albo place jakis rachunek albo robie wieksze zakupy 2 x w miesiacu, to zalezy kwestia ugadania. mnie sie bardzo dobrze zyje z mamą. jestesmy tylko we dwie. i poki nie wyjde za maz ( a nie zanosi sie) to raczej tego nie zmienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z bratem dawalismy po 300. oplat bylo 680zl.neta sami placilismy. mama kupywala podstawowa chemie i zarcie(chleb,maslo,cos na obiad). powyzej podstaw zywilismy sie i kupywalismy sami. czasem dawalismy wiecej(po 500zl) jak mama potrzebowala ale to sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam kuzyna ktory mieszka z rodzicami. on ma 25 lat. jest mechanikiem i niezle zarabia a nie doklada sie NIC choc rodzice ledwo wiaza koniec z koncem. ciocia sie czasem skarzy a ja nie rozumiem czemu ona mu nie powie. a on ? NIE WIDZI sytuacji w domu? jeszcze żąda 2 daniowego obiadu jak wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łał jestem zaskoczona myslalam ze zaraz wejda jakies trolle co to powiedza ze rodzice powinni swoje dzieci utrzymywac tak dlugo jak one chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra to ja mam inne pytanie bo jestem doroslym dzieckiem co to ucieklo na stancje. Dochody starych sa kilka razy wieksze niz wasze. I co? Dalej sie dokladacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja również dokładam ok 400-500 zł. za to mój szwagier uważa że tak nie powinno być ,że to młodym trzeba pomóc by coś w życiu osiągnęli i nie dokłada złotówki swoim rodzicom a zarabia ponad 3500 zł :-( a ja 1560-1750 max :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli z nimi mieszkam to tak dokladam sie. skoro jestem dorosla i pracuje to czemu mam zyc na koszt rodzicow jak nieporadne dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciezkie pytanie czy bym sie dokladala rodzicom gdyby byli zamozni bo nie bylam w takiej sytuacji. Moi rodzice kokosow nie mieli wiec naturalne ze musialam i chcialam sie dokladac (nawet nie musieli mi mowic) mysle ze to zalezy od rodzicow jakby chcieli to tak ale sa tacy co by nie chcieli bo skoro nie narzekaja na brak pieniedzy to po co. mnie bez roznicy ja nie narzekalam, teraz mam gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 20.41 trzeba mlodym pomoc- ale ile ci biedni rodzice maja tym dzieciom pomagac? co jesli jest taki synek wiecznym kawalerem ma 40 lat i co nadal rodzice maja go utrzymywac?troche smieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi raz ciocia opowiadała ze moja druga ciocia a jej siostra chciała od niej pożyczyć 100 zł. A że córka tejże pracuje to padło pytanie czy K. Nie może pożyczyć. A ta ciotka na to że nie, bo K. Odkłada na wakacje w Chorwacji :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on już nie jest kawalerem,ma 34 lata, od kilku lat żonaty z moja siostrą :-( mieszkają u jego rodziców,nie dokładają do niczego,energia,woda,internet,opał na zimę...nic. i nie może się nadziwić jak ja to mogę robić :-( a zarabia naprawdę dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w dniu , w którym emerytura przychodzi do zgredów zamykam ich w łazience i nie wypuszczam dotąd aż mi nie oddadzą emerytury [200 zł im zostawię] im też się od życia coś należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale macie debilnych rodziców,dośc że siedzicie bezwstydnie na głowach to chcecie za 500zl się myć,korzystać z energii,lodówki,pralki,wody etc.ZERO WSTYDU DZIEWOJE!!!!:):):):) pogoniłabym was gdzie pieprz rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×