Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego moja matka taka jest??

Polecane posty

Gość gość
Autorko, to co mogę ci doradzić to ograniczyć trochę kontakt z mamą, a na pewno nie zwierzać jej się ze swoich tajemnic skoro je rozpowiada. Najlepiej staraj się z nią utrzymywać poprawne relacje, a jeśli zacznie cię wyzywać itd ucinaj rozmowy, podchodź do tego z dystansem, że ona jest jaka jest, nie bierz jej przytyków do siebie tylko rób swoje, nie opowiadaj jej za wiele, niestety masz rację, że jest toksyczna, ale jeśli nie chcesz się całkiem od niej odcinać powinnaś właśnie lekko ograniczyć ten kontakt, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Joanno, puknij się w głowę. Masz w niej zupełnie pusto i nie rozumiesz, że ktoś taki jak matka Autorki w ogóle nie potrafi kochać i przez to potrafi zniszczyć całe życie dziecka, bo nie cofnie się przed niczym, zniszczy celowo jego poczucie własnej wartości i zrobi wszystko, żeby temu dziecku nawet dorosłemu nie dać żyć własnym życiem i podejmować własnych decyzji. Autorko, uciekaj od tej matki tak szybko, jak się da, a zaraz potem idź na terapię. Twoja matka ma narcystyczne zaburzenie osobowości. Musisz się nauczyć, jak wyglądają relacje w zdrowej rodzinie, żeby dla swoich dzieci być dobrą matką i żeby wiedzieć, ile fałszywych sądów o życiu i ludziach Tobie ten podły człowiek zaszczepił. Możesz mieć dobre, szczęsliwe życie, ale tylko pod warunkiem, że odetniesz Ją od siebie jak tylko się da i popracujesz mocno nad zmianą swojego sposobu patrzenia na innych i nad zrozumieniem, że jesteś warta miłości, że nie musisz wszystkiego robić prefekcyjnie i że nigdy dla matki nie będziesz dość dobra, więc zapomnij o tej gonitwie za tym, żeby Cię kiedyś zaakceptowała i doceniła. Nie doczekasz się, za to coraz częściej będzie z Tobą rywalizować i tak będzie już do końca życia. Jej nie zmienisz, zmień siebie ile się da na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość wczoraj Masz 21 lat mieszkasz osobno od 2 lat i jesteś na jej utrzymaniu?? I Ci źle?? To Ci zazdroszczę!! Ja sama się utrzymuję od 19 roku życia. Widocznie za dużo Ci dała a Ty nie doceniasz". Następna, która niczego nie wie, ale się wymądrza. Nie ma czego zazdrościć, bo to nie przejaw dobrej woli ze strony narcystycznych matek-pseudoprzyjaciółeczek, tylko forma kontroli nad dzieckiem, które nie jest w tym samym domu i inaczej by się stało zbyt niezależne, a do tego osoba z takim zaburzeniem nie chce za wszelką cenę dopuścić. Autorko, nie widziałam wcześniej, że mieszkasz odrębnie. To jak najszybciej jak to mozliwe staraj się uniezależniać finansowo, bo potem oplecie Cię tak, że będzie Tobie trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"toksyczni rodzice" susan forward pdf "wredni ludzie" jay carter pdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz dorabiać w weekendy albo w nocy więc możliwości są. Odetnij się od matki która obarcza cię swoimi problemami. Jeśli ona nie widzi że cię krzywdzi znaczy jest egoistką a egoistów trzeba omijać szerokim łukiem. No chyba że lubisz być kozłem ofiarnym wtedy inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, Twoja matka się nie zmieni,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 6:55 ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×