Tęsknota za Tobą moją Ukochaną i Jedyną

a mogę Ci zadać pytanie?

tak jak najbardziej

skąd pomysł że jestem tytułową bohaterką Twojego tematu.?

intuicja?

wiesz myślę że to tak samo z siebie wyszło, pojawiłaś się poprostu i jesteś no i ja tak nie wiem czemu tu wszedłem i teki temat założyłem

tak się stało i tyle:)

Jesteś?

przepraszam mam problem z internetem..jakieś. zakłócenia..przerywa.:-(

ok rozumiem z reszta u mnie też jakoś wolno działa

no u mnie chwilowo nie było netu.Ale powiem Ci że coś jest na rzeczy bo mi też coś. kazało tutaj wejść:-)

powiem Ci że i mi tak samo jakby mówiło wejdz i załóż temat:) a pozatym Życzę Tobie Wszystkiego Najlepszego z okazji Twojego Święta

Wiesz..z tym moim..to jest tak ,że zawsze instynktownie wyczuwam.jego nastroje..nawet na odległość..czuję nawet kiedy myśli o mnie..jest taka stronka ,gdzie nie nie do końca jesteśmy anonimowi..dzielimy tam swoje uczucia i przemyślenia..On nie pojawia się tam czesto jednak ,ja zawsze wiem kiedy tam jest.,to sie poprostu czuje.Odpalam laptopa i widze jego awatar i czujé niezwykłą radość.

:)

Aha to znaczy że go znasz, no tylko przez neta czy również w na żywo?? no to jest coś żeby tak czuć drugą osobę

Dziękuję za życzenia,wczoraj wujek mi złożył..a dziś tylko Ty,nikt wiécej..więc jeszcze raz Dziękujé:-)

Proszę:) cieszę się że tak wyszło:)

Znam go na żywo,nie widziałam go wieki..jednak moje uczucia są na tyle silne że czas i odległość totalnie nic im nie robi...aczkolwiek marzę o tym by go wreszcie gdzieś zobaczyć.,może przypadkiem ..a może i nie przypadkiem:-)

No tak rozumiem. Tylko czy jego uczucia do Ciebie również są tak mocne?? czy wiesz że on tak samo czuje jak i Ty

No właśnie sęk w tym że tej pewnosci nie mam..aczkolwiek..jest pewien szczegół..krótki zwrot w którym akcentuje że jego wpisy (choć powinnam inaczej to nazwać)sa kierowane właśnie do mnie.Bardzo chciłabym w to wierzyć że tak własnie jest..jednak fakt że nigdy nie usłyszałam niczego z jego ust na żywo...ten właśnie fakt..zmusza mnie do trzeźwego rozumowania.

Aha no tak nie masz pewności co do tego a pozatym nie powiedział Ci wprost tylko musisz się domyślać.

dokładnie.

czytam ze zrozumieniem:) no jutro na 100% będziemy mieli normalniejszy kontakt:) cieszysz się? bo ja tak

hmm.fajnie że rozumiesz..bardzo się cieszę.:-)

W końcu :)

te 2 ostanie to Twoje Łezka?

a co z ta ukochana i jedyna co serce Ci pęka.Peka Ci jeszcze czy juz nie.:(

nie tylko ten z 22,40...sle ten 22 ,,43..ooo. matko..:-) .nie..nie .wierzé..serio tu Jesteś?:-)

cały czas tu jestem:)

no chyba że to nie o mnie chodziło

"kocham Cię ,zrozum to wkońcu"-czy to Twoje?..powiedz ,że Twoje..