czy facetowi, który ma wszystko wystarczy od kobiety tylko seks???

witam, mój facet jest bardzo zaradny, niczego mu w życiu nie brakuje, umie prac, gotowac itp. jednym slowem da sobie rade w zyciu sam i kobieta tak naprawde potrzebna jest mu tylko do seksu. Uwaza, ze wystarczy iz bede robila dla niego w lozku wszystko i bedziemy mieli cudownie, on o reszte zadba. Czy on traktuje mnie powaznie?

traktuje cie jak przedmiot po prostu

Nie. Tylko do sexu to facetowi wystarczy pani z agencji. Taniej go wyniesie:-)

On uważa, że mimo ogromnych zarobków powinnam pracowac , bo chce miec ambitna zone, ze ma to byc praca , która mnie satysfakcjonuje. Dba o mnie, niczego mi nie brakuje... kupuje mi czasem ciuszki , gotuje kolacje... itp Spotykamy się kilka miesiecy i on ciagle ma ochote na seks... powiedział wprost, ze szukal swojego idealu pod wzgledem fizycznosci i znalazl we mnie, a to, ze do tego pasuje mu charakter i cala reszta to powoduje, ze traktuje ten zwiazek powaznie i tak zastanawiam sie, czy to nie tansza wersja sponsoringu czasem;)

daje mu max rok... potem cie wymieni

może ma duże potrzeby seksualne, a jak ma wszystko w senskie kase, dom itp to chce dobrej w lóżku , pieknej kobiety jako dopelnienie sukcesu zyciowego, proste.

myśle, ze nie zawracalby sobie glowy marudzaca baba (bez urazy- chodzi mi tylko o to, ze po co mu pisanie, rozmowy z kobieta, gdy akurat nie ma seksu), jesli to znosi to jest sznasa, ze traktuje Cie inaczej niz reszte ale badz ostrozna. on sam nie wie chyba czego chce..

zabrzmi to trochę gejowsko: ale fajny facet z niego - wszystko umie zrobić (taki one-men-self), bogaty, szczery, dba o rozwój kobiety i aby była spełniona zawodowo (bo kobieta też powinna pracować a nie być tylko utrzymanką - no chyba że są małe dzieci) ---- a ta marudzi jeszcze

nie marudzę tylko jak nasłucham się narzekań koleżanek na swoich facetów, że są nierobami itd to zaczynam podejrzewać, że mój nie jest normalny:D

Twój to rochacz niewyżyty.Jestes tylko do lozka,nie ożeni sie z tobą.Gdybys byla zona to co innego.Wspolczuje.

Ja tez sprzatam piore gotuje pracuje zarabiam kupe forsy tylko tego seksu brak heh

Wskazany Sex w pracy gdy macie jakieś fajne sunie; )

do gosc : 23:04 to w takim razie z kim on sie ozeni, jakiej kobiety szuka?:) do zimny dran: to powiedz z czego ten brak seksu wynika?:)

ale mógłby mieć wiele kobiet,a mimo wszystko spotyka się tylko ze mną (wstyd sie przyznac ale sprawdzalam na rozne sosoby) i na poczatku znajomości non stop pytał, czy na pewno bede mu wierna...

Z braku chetnej kobiety

Ja pierdyle. Jednak to jest prawda że babom nigdy nie dogodzisz. Zawsze znajdą jakieś ale, nawet jeśli to byłoby to, że jesteś ich ideałem to powiedzą że jesteś za idealny :P

do: zimny dran- bardzo dziekuje za odpowiedz, szczerze nie jestem zaskoczona, nie robilam i nie robie sobie zadnych nadzieji na cos wiecej z jego strony ale mimo wszystko szkoda, ze faceci tacy sa..

do gosc 23:16- chodzi o to, ze kobiety lubia jasne sytuacje, a faceci czesto mydlą oczy po to aby mieć darmowy seks;) stad obawy, bo jednak nie chcialabym na takiego tracic czasu;)

Jak jestes dla niego najwazniejsza na cale życie to wspomnij o slubie wtedy zobaczysz jego reakcje.I będziesz wiedziała na czym stoisz.

23:10,z kim sie ożeni,napewno nie z glupiutka co na zawołanie daje.Poszuka kogoś kim moze sie w towarzystwie pochwalić.Ladna,bystra,madra,pogodna,wyksztalcona,zaradna ,w lozku tez porozumienie musi byc ale na zewnątrz tez trzeba się pokazać do ludzi.Kobieta jest ozdoba mezczyzny,dobrze gustownie ubierana przynosi facetowi chlubę a nie glupia dziunia.

No to wlasnie jak mialbym taka kobiete ktora by mnie kochala dala by mi duzo rozkoszy nie zamienilbym ja na zadna inna to twoj facet to ma szczescie ze ma ciebie ze chce miec ambitna zone a nie lenia czy pasozyta wiec chyba zle mnie zrozumialas

do gosc 23:26- trafileś idealnie... on oczekuje dokladnie wszystkiego tego co pisales... czesto zadaje mi jakies trudne, zyciowe pytania....

do zimny dran- to szukaj takiej:) moj znalazl sposob na weryfikacje : wypytal o studia, jezyki, prace... zabral na weekend do ludzi juz po paru dniach i przyznal wtedy, ze chcial sprawdzic jak "wypadne"

strasznie to dziwne i ozięble bylo ale powiedzial , ze nie ma czasu na "puste panny i dlatego musial to w taki sposob sprawdzic".

Czytając ten cały wątek właśnie mi przyszło do głowy to słowo - oziębłość. Czy on coś do Ciebie czuje? Czy właśnie jesteś takim przedmiotem, który można pokazać znajomym, bo wypada taki mieć, a przede wszystkim do seksu. Faceci są tak skonstruowani, że muszą się rozładowywać, a zawsze to lepiej z kobietą niż samemu. Dla człowieka zalatanego/zapracowanego wygodniej jest mieć jedną partnerkę niż bawić się w kilka. Sam znam takich facetów zimnych, a zarazem zaradnych życiowo co nie potrafili kochać, a potrzebowali partnerki tylko do seksu. Wyprani z uczuć czy udający/wymuszający uczucia przy swoich kobietach. Zostawiali partnerki bez mrugnięcia okiem jak zaciążyła czy zmieniali miasto za jeszcze lepszą pracą albo jak się znudziła. Na szczęśliwy i udany związek ma wpływ wiele czynników, a nie tylko, że facet dobrze zarabia czy umie sobie majtki wyprać.

też uważam, że ten związek, a w zasadzie nawet nie wiem , czy powinnas tak uwazać... ta znajomość jest tylko do seksu... nie wiem, czy coś do Ciebie czuje... i tak szczerze nie wiem, czy i Ty chcialabys znac odpowiedz.....jedno jest pewne. Dziewczyny NIE zakochujcie się w takich mężczyznach... oni doskonale wiedzą, że zaraz znajdzie się inna chętna i nie warto tracić zdrowia. Jak Ci z nim dobrze w łóźku to korzystaj i myśl , ze tylko po to sie spotykacie " skup sie na skesie ale nie zrob sobie dzieciaka , bo Cie zostawi na lodzie". Zobaczy, ze traktujesz go jak "przedmiot" i to najlepsze do niego podejscie. Moze akuat zrozumie, ze jestes inna niz wszystkie, ktore za nim piszcza... on mydli Ci oczy, rozkochuje po to abys mu w lozku dala wszystko!

A co w tym dziwnego, ze facet pomaga w domu (sprzatnie, zaladuje zmywarke, wlaczy odkurzacz?)

sex ,to może u b młodych osób jest najwazniejszy dla tych ,co coś już kumają,wiedzą,ze on jest uwieńczeniem...tego co się dzieje pomiędzy dwójką ludźmi

Ten facet jest jakiś dziwny czy nienormalny- jak ta mozna mowic: "wystarczy iz bede robila dla niego w lozku wszystko i bedziemy mieli cudownie, on o reszte zadba", "na poczatku znajomości non stop pytał, czy na pewno bede mu wierna", "nie ma czasu na puste panny i dlatego musial to w taki sposob sprawdzic". "wypytal o studia, jezyki, prace... zabral na weekend do ludzi juz po paru dniach i przyznal wtedy, ze chcial sprawdzic jak wypadne" . Przeciez tak normalnie nie rozmawia sie z kobieta, a szegolnie ze swoja partnerka. Jak do jakiegos psa. Masz byc mu posluszna, on jest tym madrzejszym. Dla mnie traktuje Cie przedmiotowo. Po jakims czasie znudzisz sie mu, to moze i lepiej, bo malzenstwo z takim "filozofem" bedzie udreka. Udany zwiazek to partnerzy musza sie traktowac rownorzednie.

moim zdaniem on jest bardzo przekonany o swojej doskonałości. może i myśli o posiadaniu żony ale na pewno nie w najbliższym czasie, a jeśli już to porządnie Cię wystresuje.