WYBORY WYBORY WYBORY nowa edycja

Paweł Kukiz złożył dziś rano w Państwowej Komisji Wyborczej prawie 200 tys. podpisów poparcia pod swoją kandydaturą na prezydenta. - To jest początek drogi po Polskę dla obywateli, po rzeczywiście wolny kraj, kraj taki, w którym polityk jest pracownikiem obywatela, a nie jego panem za obywatelskie pieniądze - mówił Kukiz bezpośrednio przed złożeniem podpisów w PKW. Przedstawiciele sztabu wyborczego Kukiza powiedzieli, że zebrali 194 tys. podpisów x x x Dobrze gada, szkoda, że ma tak nikłe poparcie. :O

Komitet wyborczy Pawła Kukiza (52 l.) i Adama Słomki (51 l.) mami ludzi łatwym zarobkiem. Rozdaje ogłoszenia, w których obiecuje pracę w komisjach wyborczych za 320 zł na rękę za dwa dni pracy. A jak jest naprawdę? W rzeczywistości fucha polega na... zbieraniu podpisów poparcia dla obu kandydatów. Tyle że w zamian komitet nie gwarantuje właściwie nic! Bo kiedy zbierzemy podpisy, może się okazać, że ani z pracy w komisji, ani z pieniędzy nic nie będzie. Wyborcze machlojki ujawniła nasza prowokacja.xZaczęło się od niewielkiej ulotki. „Praca w komisjach wyborczych płatne ok. 320 zł”. Do tego adres i informacja, że decyduje kolejność zgłoszeń. I termin: do 25 marca. Gdy pojawiamy się na miejscu w Warszawie z ukrytą kamerą, okazuje się, że nic się nie zgadza. Praca rzeczywiście jest, ale przy zbieraniu głosów na dwóch kandydatów – Pawła Kukiza i Adama Słomkę.Wszystkim osobom zwabionym perspektywą łatwego zarobku nerwowy mężczyzna rozdaje karty. Trzeba na nich zebrać przynajmniej po 20 podpisów na każdego kandydata. Dopiero wtedy można zostać wpisanym na listę chętnych do zasiadania w komisji wyborczej. Lista jednak nadal nie gwarantuje, że dostaniemy pracę przy wyborach, a zatem nasze obiecane 320 zł! Po pierwsze dlatego, że to samorządy – a nie komitety wyborcze – przeprowadzają rekrutację do takich komisji. Po drugie – termin rekrutacji upływa nie 25 marca, ale dopiero 17 kwietnia. Po trzecie – jak informuje nas mężczyzna rozdający karty – w komisji jest tylko 8 miejsc.xAle o tym zainteresowani, mamieni łatwym zarobkiem, dowiadują się na samym końcu. No i obiecywane 320 zł diety też wcale nie są takie pewne. Dlaczego? Państwowa Komisja Wyborcza płaci tylko 160 zł za dzień pracy przy wyborach. Ale by zarobić obiecane 320 zł, trzeba pracować przy wyborach przy dwóch turach. A to przecież dopiero wyborcy zdecydują, czy do II tury w ogóle dojdzie.

Okazało się ze to co miało pograzyc Dude (ktory ze SKOK nie ma nic wspólnego ) może zaszkodzić Komorowskiemu który zostal przylapany na klamstwie ze nie spotykal się szefami SKOK Wolomin.xxxKomorowski jak tu już kiedyś ktoś pisał ma pewnie tysiące zdjęć z różnymi osobami i to wcale nie znaczy, że się znają i mają coś ze sobą wspólnego w działaniach.Przypominam, że JP2 miał fotke z Ali Agcą...Co do Dudy... M.in. on pracując w kancelarii L.K. działał na rzecz uwalenia ustawy m.in. o SKOKach... I państwowa kuratelą nad nimi.

- Samo sformułowanie, którego użył papież Franciszek, przysłoniło całkowicie całą wypowiedź. Tak się nie formuje komunikatu, który ma dotrzeć do ludzi - powiedział Tomasz Terlikowski, komentując słowa papieża, który na początku roku stwierdził, że "katolicy nie muszą być jak króliki". - Tego dnia i przez kolejne dni słyszeliśmy zewsząd wyłącznie o królikach, co uniemożliwiło recepcję tego, co papież chciał powiedzieć - dodaje TerlikowskixxTerlikowski chyba nie wie o tym, że papież jest nieomylny.... I katolik nie powinien go poprawiać.

Religia w szkołach tak, ale nie za nasze podatki - niech płaci za nią Kościół i niech zniknie z planu lekcji. Tak uważają twórcy obywatelskiego projektu ustawy. W internecie akcję poparło już ponad 20 tys. osób. Materiał "Faktów" TVN.x- To nie jest akcja antykatolicka czy antyreligijna, jesteśmy absolutnie za tym, żeby religia odbywała się w szkołach, ale po zajęciach zasadniczych, a nie podczas planu lekcji. Chcemy też, by była finansowana przez Kościół - mówi Błażej Lenkowski z Inicjatywy Ustawodawczej „Świecka szkoła”.xxxMam nadzieję, że to przejdzie. Bo tak właśnie powinno być.

Sylwester Latkowski przestał być redaktorem naczelnym "Wprost". Zastąpił go Tomasz Wróblewski, publicysta "Do Rzeczy", były szef "Newsweeka" i "Rzeczpospolitej". "Michał M. Lisiecki podkreśla, że ceni odważne, zawsze oparte o silne materiały dowodowe dziennikarstwo Sylwestra Latkowskiego" - czytamy w komunikacie wydawcy "Wprost".xx...ponieśli i wilka...:D

Przypominam, że JP2 miał fotke z Ali Agcą... X Oni spotkali się świadomie. Rozumiem, ze tymi słowami uświadamiasz nas, ze Komorowski wraz z tamtym też spotkali się świadomie.

Dariusz Stefaniuk został prezydentem Białej Podlaskiej dzięki poparciu senatora Grzegorza Biereckiego i SKOK-ów. Przyszedł czas zapłaty.xChwilę wcześniej Stefaniuk przekonywał, że w polskich samorządach rządzą "rodzinno-towarzyskie klany" oraz "układy i układziki". I że nadzieje na zmiany Polacy wiążą z PiS. - Jestem przekonany, że PiS nie zawiedzie tych nadziei. Polska się zmieni, i to już niebawem! - grzmiał z mównicy.xPięć miesięcy później Stefaniuk został prezydentem Białej Podlaskiej. W pierwszych tygodniach jego urzędowania obsługę prawną magistratu zlecono kancelarii, której wspólnikami są trzej najbliżsi współpracownicy Biereckiego ze SKOK-ów i jego syn.xPrezesom pięciu miejskich spółek Stefaniuk nakazał podpisać z tą samą kancelarią umowy na przeprowadzenie audytów, których łączna podstawowa cena wynieść ma około 370 tys. zł (netto). Spółki mają pokryć także koszty dodatkowe, których granicy nie określono.xxCałość: http://wyborcza.pl/1,75478,17641370,SKOK_na_miejska_kase.html

Tu nie chodzi o to czy świadomie czy nie ale o to, że są ze sobą na jednym zdjęciu i w przeciwienstwie do Komorowskiego jest JP2 w dobrej komitywie z bandziorem.

Oni spotkali się świadomie. Rozumiem, ze tymi słowami uświadamiasz nas, ze Komorowski wraz z tamtym też spotkali się świadomie.xxNie. Niczego nikomu nie uświadamiam tymi słowami.Za to ty uświadamiasz swoiimi słowami, że usiłujesz nieudolnie manipulować.

Syn pana prezydenta pracowal w spółce człowieka z WSI którego pan prezydent nigdy nie spotkal a z którym jest na zdjęciu. Oczywiście praca syna pana prezydenta w tej spółce to przypadek :-):-):-):-):-):-)

Grzegorz Bierecki od lat stosuje tę samą taktykę, niezależnie od tego, czy chodzi o wsparcie inicjatyw politycznych, społecznych czy Kościoła. Wydatkami obciąża Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo--Kredytowe. A profity z budowanych w ten sposób układów idą na jego konto lub konto jego najbliższych.xJak wygląda jej działalność? Bierecki ze swoimi współpracownikami wymyśla kolejne inicjatywy (akcje społeczne, imprezy kulturalne i religijne) i obejmuje je honorowym patronatem. Fundacja występuje do podmiotów należących do systemu SKOK-ów o sfinansowanie tych przedsięwzięć. A media należące do Kas opisują je szeroko - podkreślając, że zostały zrealizowane "dzięki staraniom senatora". Łatwo sobie wyobrazić, jak wyglądają te "starania", gdy szefami podmiotów należących do systemu SKOK-ów są nominaci i wieloletni współpracownicy Biereckiego.xDo niedawna dyrektorem fundacji był lokalny działacz PiS Dariusz Stefaniuk. Społecznie. Ale równocześnie pracował w spółce należącej do SKOK-ów. Płaciła mu kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie, mimo że Stefaniuk pochłonięty był głównie obowiązkami w fundacji i działalnością polityczną.xxCałosć: http://wyborcza.pl/1,75968,17641252,Dobrodziej_Bierecki.html

Od połowy marca na Węgrzech obowiązuje zakaz handlu w centrach handlowych w niedziele. Madziarzy gremialnie sprzeciwiają się nowemu prawu. Zakaz handlu nie podoba się też... pracownikom sklepów i związkom zawodowym

cd...xPod pretekstem ulżenia niedoli pracującym w handlu Madziarom rząd Viktora Orbána wprowadził zakaz handlu w niedziele, który w praktyce jest ciosem dla zagranicznych sieci handlowych. - Żaden Węgier nie może być zmuszany do pracy w niedziele - tak premier Orbán tłumaczył wprowadzenie zakazu handlu.

Fronda...xDlaczego krew św. Januarego jest cudowna?xNaukowcy w żaden sposób nie potrafią wyjaśnić natury zjawiska, które zachodzi w Neapolu. Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z prawdziwym cudem!xW Neapolu od kilkunastu stuleci, każdego roku ma miejsce nadzwyczajny fenomen, tak zwany "cud krwi" św. Januarego. Męczennik ten został ścięty w 305 r. Jak mówi tradycja, jedna z pobożnych kobiet obecna podczas egzekucji, zebrała do flakonika pewną ilość krwi. Krew Świętego przechowywana jest w specjalnym relikwiarzu. Od tamtego czasu, każdego roku dokonuje się niewytłumaczalny fenomen.Skrzepnięta krew "ożywia się" przechodząc w stan płynny. Badania naukowe wykazały, że jest to prawdziwa ludzka krew, która ma właściwości i zachowuje się jak tętnicza krew żyjącego człowieka.xxxJakaś kosmiczna bzdura.Nigdy naukowcy nie mieli okazji badania tej "krwi" bo kk zawsze odmawiał udostępnienia próbki.To zwykły przekręt w majestacie katolickiego prawa...:O

Analiza spektrograficzna udowodniła ponad wszelką wątpliwość, iż mamy do czynienia z prawdziwą, arteryjną, czystą ludzką krwią, bez żadnych obcych substancji chemicznych.xxOczywiście nie było takiej analizy bo do niej potrzebna jest próbka "krwi" która w dodatku ulegnie zniszczeniu podczas badania...

Ponad 40 proc. młodych Polaków chce wyjechać z Polski - wynika z sondażu Millward Brown dla „Faktów“ TVN. Młodzi zostaliby w kraju, gdyby np. była możliwość udziału w grantach, badaniach, rozwoju.

cd...xOkazuje się, że dla wielu młodych ludzi wyjazd z Polski jest alternatywą.

cd...xW sondażu wzięli udział ludzie w wieku od 18 do 34 lat, którzy byli pytani o plany czasowej lub stałej emigracji. 41 proc. badanych zadeklarowało, że planuje wyjazd, zaś 58 proc. udzieliło przeciwnejj odpowiedzi. Młodzi ludzie zostaliby w kraju, gdyby np. była możliwość udziału w grantach, badaniach, rozwoju.

gość dziś Syn pana prezydenta pracowal w spółce człowieka z WSI którego pan prezydent nigdy nie spotkal a z którym jest na zdjęciu. Oczywiście praca syna pana prezydenta w tej spółce to przypadek xxxTo oczywiście nieprawda... Typowe kłamstwo oszołomów.Ale zawsze masz możliwość uzasadnienia własnych słów...:D

A w tej historii pojawiają się wpływowi warszawscy prawnicy, biznesmeni, oficerowie Wojskowych Służb Informacyjnych oraz właśnie syn urzędującego prezydenta RP – Tadeusz Komorowski.xJest on prokurentem spółki Maddy Investments, wcześniej funkcjonującą pod nazwą KMA – jeszcze wcześniej Celtic Asset Management, wchodzącej w skład konsorcjum Celtic, które posiada część terenu po starej fabryce traktorów w warszawskim Ursusie. Celtic wypiera się związków z Maddy Investments, ale działanie tej firmy jest konsorcjum bardzo na rękę.Nabywcą tych terenów była pierwotnie firma Challenge Eighteen, która mogła zakupić 52 hektary ziemi dzięki wadiom wpłaconym przez firmę Kwant, której prezesem był zatrzymany w sprawie afery SKOK Wołomin były oficer WSI Piotr P.W użytkowaniu wieczystym Maddy Investments jest działka, na której znajdują się elementy istotne dla funkcjonowania warszawskiej elektrociepłowni, należącej do spółki Energetyka Ursus i gdzie znajdował się także neutralizator ścieków przemysłowych, kontrowersyjna rozbiórka którego (jak i hali 67) była przedmiotem zainteresowania mediów. Elektrociepłownia jest niejako kulą u nogi zarówno deweloperów, którzy planują zbudowanie na pofabrycznym terenie osiedla „Miasteczko Ursus”, jaki i konkurencji, która dzięki wsparciu rady miasta zamierza wybudować nową elektrociepłownię nieopodal obecnej.

Tak samo nieprawda jest to ze dziś jeden platfus stwierdził ze na zdjęciu to nie pan prezydent :-):-):-)

Tak samo nieprawda jest zdjęcie z tymi samymi typami ze SKOK Wołomin Hanny Gronkiewicz Waltz :-):-):-)

prokurent to najkrócej tłumacząc osoba, pracownik kancelarii prawnej, prawnik, którego jakaś firma wyznacza na swojego przedstawiciela ds nie związanych z działalnoscią firmy a do reprezentowania firmy przed sądami, urzędami itp. to mniej więcej tak jak adwokat w sprawie sądowej wynajęty przez jedną ze stron.

Gronkowiec jako prezydent miasta ma zdjęcia pewnie z większością szefów firm, dużych firm działających na terenie Warszawy i okolic...

Genialny plan uderzenia w Dude zamienil się samoistnie w uderzenie w Komorowskiego ha ha ha ha ha ha

Zmienił sie dla oszołomów pisowskich.Dla całej normalnej reszty Duda umaczany jest w SKOKach po uszy a Komorowski jest na zdjęciu i tyle z tym ma wspólnego.

To nie Duda tłumaczy się ze SKOK bo i nie ma z czego.To Komorowskiego tłumacza różne Nałecze i inne platfusy :-)

– To kłamstwo szyte grubymi nićmi po to, aby odwrócić uwagę od politycznej kompromitacji PiS, który SKOK-ów bronił z otwartą przyłbicą – powiedział w programie „Po przecinku” w TVP Info prezydencki doradca prof. Tomasz Nałęcz. Skomentował w ten sposób słowa Jacka Kurskiego, który stwierdził, że prezydent Komorowski powinien zacząć tłumaczyć się z afery w SKOK Wołomin. Według Nałęcza warta wyjaśnienia jest sprawa weta Lecha Kaczyńskiego w sprawie SKOK, które w kancelarii załatwiał Andrzej Duda.

Genialny plan wymyślił chyba genialny Michał Kamiński ha ha ha ha ha