Kuzynka się obraziła gdy podałam cenę wózka, który chciała kupić.

mam ten wózek tylko w kolorze granatowo białym http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=649&

za darmo zawsze są chętni a jak mają dać parę zł to to już nie,

Nie dziwie sie ze tylko kilka mc używała taki wozek a teraz chce za niego kasę dostać bo kto normalny kupuje taki wehikuł... Moja babka na strychu ma podony tylko na mniejszych kołach. Generalnie to rzecz całkiem niepraktyczna jak to do auta zapakować-mimo ze poruszam sie suvem to bym miała problem na dodatek te kolory...gabaryty i styl-mamusia na sile vintage bo przeciez to takie modne.

nikt cię nie prosił o ocenianie wózka? każdy kupuje taki jaki chce, ty za niego nie płaciłaś :P

markowe musza być :) :) wszystko na pokaz, cynizm a potem obmawianie........temat rzeka żałosne jesteście

Menele na smietnikach podobne znajduja :D

No racja, nie płaciłam bo za darmochę mogłam miec. Oceniam tylko to dlaczego taka chwile go używała. Wstyd by mi było rodzinie zaproponować taki wozek z racji jego niepraktycznosci.

gość dziś widzę że ktoś tu mysli podobnie ;)

Nie bądźcie zawistne, bardzo ładny wózek, choć oczywiście zdecydowanie niepraktyczny.

taka wstydliwa jesteś? tragedyyyja :D skąd wiesz tyle o menelach na smietnikach? twój chłopaczek jest jednym z nich? :D fiku sriku idź zrob lache swojemu facetowi a nie siedzisz i chrzanisz :D :D

ja miałam podobnie ze szwagierką ona ma synka młodszego od mojego o dwa lata , ciuchy zawsze jej daje od gaci po kurtki dosłownie a i jeszcze jakieś ksiązeczki i zabawki też dostanie, nie wezmę za to złamanego grosza nawet, kupi za to mojemu synowi kinder czekolade. No i miałam jakiś czas temu butki z ecco super, ale moje dziecko chodziło zaledwie z miesiąc i to nie codziennie jeszcze i nie za dużo buty powiedzmy nówka i mówie do niej Ela czy chcesz te buty ale czy mogłabyś mi dać chociaż 50zł, bo za małe dla syna kupiłam ,a ona na to wiesz ja właściwie to ich nie potrzebuję ale widziałam chrapkę na nie miała. Wystawiłam na allegro i po licytacjach stówe dostałam, a ona już nigdy ode mnie nic nie dostanie.

ja go nikomu nie proponowałam:O to kuzynka mi zaproponowała, ze odkupi. Wózek podac się tobie nie musi, to moje nie twoje dziecko w nim jeździło.

póki dajesz jesteś dobra a potem się przyzwyczajają, tez bym nie dała

https://www.youtube.com/watch?v=ka74SW788wg&app=desktop Mąż autorki na spacerze :D

gość dziś az tak ci sie w zyciu nudzi ze przegladasz cale yt zeby znalezc filmik odpowiedni do watku? wspolczuje, serio

ale kogos wozek autorki musial zabolec:O co marzysz o takim a stac cie na uzywanego baby merca tylko?:O

Hahahahahahahahahah

gość dziś haha dokladnie :D dobry kom :D

To ja z ubrankami na poczatku , kase na dziecko mam , i na nie wydam ale na kasie nie spie , chodzilo mi o to ze PCK nie jestem . Mozna miec dosc na wlasne ale + na cudze juz nie , nie jestem angelina jolie zebym miala tyle kasy zebym jeszcze dziecku siostrze dawala na wszystko , matka jest niech sie sama postara jak mnie miala w d***e...

"zebym jeszcze dziecku siostrze dawala na wszystko" ale nie było mowy o dawaniu kasy, tylko używanych rzeczy, które ci sie juz nie przydadzą

To rada dla twojej kuzynki : za 1400 kupi porządny nowy trzyfunkcujny wózek typu x lander baby jogger czy britax starczy jej od urodzenia do 3 lat, zmieści się w samochodzie będzie miał amortyzację itp.... W życiu bym nie dała za coś takiego 1400.... Przecież nie ma w nim nic praktycznego a wygląd jak u ruskich oligarchow..... kuzynka pewnie nie zdawała sobie sprawy ze tyle dałaś za takie dziwadlo

Trolle, trolle wokół nas :P

gość dziś kogo obchodzi jaki wózek ty byś kupiła? no powiedz kogo? :D

Mnie obchodzi.

o k****, nie chciałabym miec takiej kuzynki.... jaką Ty jesteś. Chcesz sprzedać za rozsądną kwotę to wystaw na allegro, rodzinie się sprzedaje taniej a w ogóle to ja bym kuzynce dała w prezencie, to tylko wózek, w dodatku uzywany

gość dziś no właśnie, TYLKO CIEBIE :D a mężusia to już nie? czy żyjesz jako panna a nie mężatka? :D

zdziwię cię gościu z 22:31 ale kuzynka wiedziała ile dałam i wiedziała jak wózek wygląda. Pogódź się z tym, że ona go chciała, bo jej się podoba. Tobie nie musi. Masz z czymś jeszcze problem?

Tak, mam problem z wargą sromową

Tak ale jak ona miala to mi dac nie chciala , kolezance dala zeby sie pochwalic jakie to ubranka ma i jaka dobra ze oddaje za darmo a tamta ciezkiej sytuacji nie miala , a moje zadbane uzyte kilka razy niektore wcale albo raz to prawie nowe . Wolalam sprzedac i za kase dziecku kupic niz oddac je siostrze a ona da malemu czekolade albo maskotke za 5 zl , a jest taka ze raz zaproponowala zebym kupila kombinezon nawet fajny za 200 zl( zastanawialam sie nad zakupem) to jej pozniej dam a ona mi kurteczke wieksza sprana z pepko za 30 zl po 2 dzieci . Wlasnie tak niektorzy maja innym gowno na zbyciu a sobie lepsze zadaja nawet w rodzinie.

z wielką pochwą pewnie też