Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Antyszczepionkowcy groźni jak pijani kierowcy

Polecane posty

Gość gość
kazdy niech robi co chce i niech sie nikt nikomu w zycie nie wpieprza, a nie załozy taka guła temat a o szczepieniach nie ma pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:17 Dobrze powiedziane Niech każdy słucha głosu serca Ono ma wiele do powiedzenia, ale swoim zacietrzewieniem wyłączamy głos serca i włączamy coś co ani nam nie służy ani nie jest dla nas bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glos serca w xxl wieku w sprawach medycznych i xdrowotnych? Chyba naprawde maja w psychiatrykach dostep do neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sredniowiecze trwa i tylko egzekwowanie skuteczne prawa moze zmienic ten stan rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawo jest takie ze nikt nie moze siła zmusic obywatela do szczepienia. amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie mówi o siłowych rozwiązaniach, na opornych zazwyczaj wystarczają karno-administracyjne grzywny, ale nie rzędu 500 zł, ale powiedzmy 50000 zł wtedy inaczej by zacofańcy spiewali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są przymiarki do zmiany ustawy, więc miejmy nadzieję, że ktoś tę patologię wyeliminuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" gość 2015.03.19 właśnie to widać po ostatnich zachorowaniach w Berlinie" no wlasnie widac 50% osob hospitalizowanych to dorosli, a dzieci to jedynie 10%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z was matoly szkoda ze nikt nie powiedzial ze dziecko ktore zmarlo na odre w Berlinie mialo ciezka chorobe serca, byle jaka infekcja nawet przeziebienie moglo go zabic, trafila sie odra czysty przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze za szepienie swoich dzieci bedziecie placic z wlasnych kieszeni a nie na NFZ jak tacy madrzy jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczepionki zawierają śladowe ilości rtęci więc lepiej się nie szczepić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko tematu to ze jestes za glupia zeby zrozumiec bardziej zlozona wiedze ktora prezentowala ta "opetana idiotka" nie oznacza od razu ze to herezja nie majaca zwiazku z wiedza medyczna ktorej pewnie na oczy nigdy nie widzialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech nie szczepią, co mnie to obchodzi w sumie. Ja szczepię i jestem spokojna. Nie życzę nikomu złego, ale ciekawa jestem jak będzie się czuła matka, której córka w ciąży zachoruje na różyczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz co piszesz. Przed wprowadzeniem szczepien ponad 90% mlodziezy miala odpornosc przeciw rozyczce po wprowadzeniu szczepien odpornosc jest mniej niz 88% przy czym choruje 2 razy wiecej doroslych. W Polsce mamy 99% wyszczepialnosc, najwyzsza w Europie, w Austrii 80%,w 2013 w Polsce bylo 38851 zachorowan na rozyczke, w Austrii 10, W calej Europie bylo 39122 zachorowan na rozyczke. Patrzac na te dane chcesz mi wmowic ze szczepienia maja jakis zwiazek z zachorowaniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zatem szczep jeden z drugim i druga swe dzieci a jak myslisz , ze na dziś zaszczepiłas i jest ok , i to ok bedzie trwac to jestes po prostu albo idiotką , albo bezmyslną niewiedzaca istota i to czas zmienić ! Oczywistym jest tez ze jedne organizmy sa silne , a inne słabsze i stad sie biorą rozne kwestia czy co szkodzi czy nie ! zas szczepienia są bezuzyteczne inaczej szczepiono by nas całe zycie bo szcsepionka jest na 5 - 10 góra max 20 lat !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego ludzie tak mocna wierza sytemowi !!?? dlaczego im sie wydaje ze coś jest robione z myslą dla ich dobra ! to bzdura !!! wszedzie są pieniadze i to one ustawiają pionki w grze a przemysł farmaceutyczny do bilionowe zyski z tego nikt nie zrezygnuje nigdy ! tak jak araby zamykają kazdy patent i wynalazek zwiazany nie z ropą naftową tak tu też nikt nie odpusci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za bzdura , jak antyszczepionkowec ma byc grozny jak pijany kierowca kierowca musi miec jeszcze pojazd , bo to ze jest kierowca i jest pijany to jeszcze za mało ! 90 % populacji jest kierowcami . i to 90 % pije alkochol w roznych ilosciach nie koniecznie duzych , ale dla smaku . zatem co sie martwisz ? masz zaszczepione dziecko , to w czym problem ? wszak jest bezpieczne na choroby na ktoreś go zaszczepił - tak czy nie ?? inaczej po co go szczepiłeś jak sie obawiasz odry , swinki , krztusca , gruzlicy itd. zaszczepiłeś spisz spokojnie !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świadomość, że rodzice coraz częściej poszukują informacji zarazem cieszy i smuci. Cieszy – ponieważ widać wzrost zainteresowania wśród rodziców, smuci – ponieważ często pod wpływem wątpliwych źródeł podejmują obciążone dużym ryzykiem decyzje. Polecam zapoznać się z tym artykułem http://szczepimy.com.pl/dr-google-prawde-ci-powie-czyli-o-tym-gdzie-rodzice-szukaja-informacji-na-temat-zdrowia-dziecka/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze przed zaszczepieniem staram się analizować wszystkie za i przeciw, czytać publikacje, które dla mnie - nie lekarza - są napisane przystępnym językiem i zasięgnąć rady innych zaufanych mam. I zawsze zadaję sobie pytanie, co bym zrobiła, gdybym podjęła decyzję, że nie zaszczepię a mój maluch zapadłby np. na sepsę pneumokokową... Do końca życia bym sobie nie wybaczyła. Wiem, że to może działać także w drugą stronę, ale jak to się mówi : na dwoj***abka wróżyła. Współczuję wszystkim mamom, których dzieci chorują czy mają powikłania po szczepieniach ale nie chce się znaleźć w tej drugiej grupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się boicie tych niezaszczepionych ,a sami na pewno nie przyjęliscie dawki przypominającej i to wy jesteście realnym zagrożeniem dla dziecka własnego gdyż to z wami przebywa a nie z obcym niezaszczepionym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×