Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DO MAM. Chłopiec ma siusiaka a dziewczynka...?

Polecane posty

Gość gość
cipka to nie jest słowo wulgarne? o wiele gorsze moim zdaniem niż dupa, a od dup nikt się nie wyzywa. Tak się po prostu nie mówi i już, tak jak mówi się kupa, a nie g****o :O Chyba nie przeczytałam tu bardziej szokującej rzeczy niż to, że "cipka to nie jest wulgarne słowo" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kolezanka mowi do swojej 12-letniej córki o cip/ce... pupa :O nie moge tego sluchac. ta dziewczynkaniedawno zaczela miesiączkowac i matka jej tłumaczy że jak jej z pupy leci krew to musi zakładac podpaski i częściej myć... pupe. masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że słowo ci/pka nie jest wulgarne. To takie jak ty z tego słowa robią coś złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i właśnie takie matki z dzieci kaleki robią... masakra. Dziewczyna pójdzie do porodu i będzie myślała, że rodzić będzie pupą? jprd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A g****o też nie jest twoim zdaniem wulgarne? :O Takie jak ja, dobrze że nie jestem taka jak ty. Zapadłabym się pod ziemię gdybym to słowo powiedziała przy kimś obcym, gratuluję poziomu. Ciekawe czy są takie laski, które u gina mówią cipka, pewnie tak, skoro to nic złego, a medyczne określenia nie każda mądra zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymyślacie jakies cipulinki a to wszystko brzmi żałośnie, nie prościej mówić "pochwa"? To słowo jest uniwersalne, nie jest ani medyczne, ani jakieś tam (wiem, że wagina i pochwa w sensie medycznym to nie to samo, ale pochwa jest uniwersalna, w gazetach np. o dziecięcych tak piszą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaaaaaaaaa8374
Moj syn ma sikolka, siusiaka. Probowalam to przelozyc na dziewczynki czyli corka ma sikolke i siuske hehe:) ale sie nie przyjęło, jest pipa. Mama i corka maja pipy, ale przyznaje, ze c*pka jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cipka nie jest wulgarna, pewnie nie, w kraju, gdzie poprawną polszczyzną włada mało kto, a ładną to już w ogóle, dziennikarze mówią "tutej", modne jest po każdym zdaniu mówienie "tak", ni to stwierdzenia ni pytania, słowem "z******ty" zastąpić można każdy przymiotnik i przysłówek, a "k***a" stosowana jest jako przecinek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nazywajcie jakkolwiek, tylko najgorszą rzeczą jaką można przy tym zrobić to wstydzić się wymawiając słowo cipcia, cipka, pochwa, cokolwiek. Im bardziej będziecie naturalni i nieskrępowani mówiąc o intymnych tematach, tym bardziej zdrowe i zadowolone ze swojej seksualności będą potem Wasze dzieci jako dorosłe osoby. Unikalnie tego tematu i nazewnictwa jest niedojrzałe i głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idziesz do gina i mówisz, że boli cię siuśka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy jesteście, profesor Miodek żeby oceniać, że cipka jest niewulgarna? Dla tych osób chyba, które na co dzień wyrażają się jeszcze gorzej. Jest wulgarna i koniec, zawsze tak było, a wy się pocieszajcie, że wcale nie jesteście patolkami :O Dobrze że w moim otoczeniu takich mamuś nie ma, patologia się szerzy i mnoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu chłopczyk nie może mieć k****a? To wszak także ładne słowo, o bogatej historii wywodzącej się ze staropolszczyzny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej zróbmy z tego temat tabu kochane mamusie. A później dziwne, że dziewczyna w wieku 15 lat w ciąże zachodzi. Bo głupia i niedoinformowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co za zacofanie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi się że nie rozumiecie że wiek dziecka ma znaczenie, inaczej powiesz do 5 latki a inaczej do 15 latki, a wy wszystkich wrzucacie do jednego worka mowiac ze jak 5 latka nie pozna nazewnictwa to zajdzie w ciaze w wieku 15 lat, dziwaczne i zalozne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obraziłaś mnie. Może jestem zacofana skoro nowoczesność to rynsztok i ktoś wyrażając się po chamsku uważa, że jest ok. Mam tylko nadzieję, że wszystkie te osoby co tak się wypowiadają tu pochodzą z nizin i tam zostaną. Żegnam "panie" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro matka uważa, że słowo ci/pka jest wulgarne to do 15 latki też tak mówić nie będzie. Wulgaryzm to wulgaryzm. Skoro robi się z tego takie wielkie tabu to wątpię by rozmowa o seksie w ogóle przebiegała w takiej rodzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpojono wam, że nazwa kobiecego narządu jest wulgarna i wy teraz to wpajacie swoim dzieciom.... Dla mnie to absurd. Ci/pka to ci/pka a nie siusia czy muszelka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boże małe dzieci słowa cipka uczyć :O chamy się plenią i wychowują kolejne pokolenie chamów, nic dziwnego, że ten kraj tak wygląda, za granicą wstyd się przyznać, że jest się Polakiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bie rozumiem dlacyedo dla chlopaka siusiak jest ok ok a dla dziewcyznki siuśka nie, na etapie 5 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak cipka to cipka to czemu tego słowa nie używa się publicznie, nigdzie nie jest napisane, tylko jako wulgaryzm i w sytuacjach związanych z seksem? Wpojono nam? To wpojona nam tez chyba że Ziemia obraca się wokół słońca, a stolicą Francji jest Paryż :O Tak po prostu jest, a wy patolki próbujecie zaklinać rzeczywistość żeby była taka patologiczna jak wy i żeby wyszło, że ładnie mówicie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie było siusiak u brata, a umnie pipcia i cipcia i wydaje mi się że to było ok. A cipka, no kurde, nie przesadzajcie ludzie, słowo jak słowo, nawet dodaje trochę luzu to tego całego nazywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa, a tata jest lekarzem, i jak trzeba było mnie wypytać o objawy przy pewnych dolegliwościach to tata też powiedział normalnie, oczywiście z lekkim śmiechem cipka. Co miał powiedzieć: cipcia (w wieku 20 lat?), pochwa, srom, wagina? To by mnie chyba bardziej skrępowało. To mój tata, jestem z nim na luzie, więc zamiast bawić się w jakieś konwenanse normalnie powiedział cipka. Nie wiem dlaczego doszukujecie się w ogóle jakiejś wulgarności w tym słowie. Wszystko zależy od okoliczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to całe przekomarzanie sie i udawadnianie jest w ogóle bez sensu, sam każdy czuje co jest na miejscu lub nie i nie ma celu udawadnianie co jest lepsze, gorsze, patologiczne, skoro każdy wie o co chodzi, może chodzic bardziej powinno o świadomość a nie o nazewnictwo...?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cipka nie jest wulgarnym słowem... Nawet ostatnio słyszałam w telewizji jak jakaś pani psycholog czy pedagog mówiła o tym, żeby nie uważać tego za temat tabu i jak dziecko pyta to mówić wprost i sama też użyła słowa "cipka". w telewizji... i nie było to słowo wyciszone. Ja jak byłam mała nigdy mamy nie pytałam co mam między nogami, ani skąd biorą się dzieci bo miałam starsze rodzeństwo i wszystko wiedziałam. Funkcjonowało słowo pipka ale jakoś specjalnie moja mama nie przywiązywała do tego uwagi jak to nazywać. Po prostu że dziewczynki różnią się od chłopców, ale też zawsze było wiadomo, że to jest jakaś taka sfera o której nie mówi się każdemu, że to jest osobiste itd ale nie temat tabu. Nie miałam też opowiadanych bajek o bocianach albo kapuście... to chyba tylko w tych czasach dzieci mają robione siano w głowie, bo każdy temat wydaje się wulgarny i wszystko jest sprowadzane do seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cipka to kokoszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pochwa? Do małej dziewczynki dwuletniej mam mówić choć mamusia ci umyje jeszcze pochwę? :o Czad! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh :D albo: chodz, umyjemy srom. padłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż mi sie przypomniało jak moja sąsiadka uczyła swojego syna który był mały czym sie różnią dziewczynki od chłopców :D że chłopczyki mają siusiaczki a dziewczynki cipulki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×