Na całuski zapraszam 2 ..czyli usterka

Tyle mnie nie było, a tu takie zmiany. Nowe/stare nicki :) Co się dzieje, to jakaś moda? Chyba jej nie ulegnę :P Ja nigdy nie ulegam :D

A to Senore????:-D Jejjj,jak mnie ma PSuja ślepo wzięło.:-D

PSuju no!Jak tak wszystko będzie szło po maśle i do miejsca,gdzie nogi wyrastają to będzie rach ciach i awaria.Miej cierpliwość,która cię w końcu rozwścieczy.O!I wtedy środa będzie jak lubię.:-D

Czy w pozostałe dni robicie sobie dietę na ulubiony deser?? :P

PSuju jak ty to w tej pozycji chcesz ogarnąć?:-D Do gościa:jak będę wiedzieć,jak się zwracać do ciebie,chętnie odpowiem.Nie wyobrażam sobie tylko zwracać się do kogoś,kogo znam jakoś nagle całkiem inaczej.Można mieć bez problemu niebieski stały nick.Trzeba nie być tylko głupim.No chyba,że chcesz się bawić w zgadywanki.:-D

No przestań.:-)Myślę,że oboje traktujemy wizyty na forum w bardzo podobny sposób,a mianowicie z humorem i w wolnej chwili.Trzeba trochę jako króliczek pobiegać,a kto wie kiedy się zmęczy i marchewki zachce.:-D

Awa Luizka

O.I dwa za karę tylko dostałam.Udajesz słoniu,że cię nie kręcę,czy to prawda?:-D

Nie wiem dlaczego takie skojarzenie się przyjęło.Myślę,że w częstotliwości posuwania się nie różnią się od innych ze zwierzęcym instynktem.:-D Słoniu jak to jest u was?:-D

A weź policz ile ja dostałam a ile Luiza.Lubię wiedzieć na czym stoję.:-D

Jaka całuskowa materialistka :p Gdybyś miała w avatarku Monię to kto wie, może dostałabyś więcej

Miałam już też Monię w avku.I nie całowałeś po równo słoniu:-p PSuju wróćmy do środowych rozmów.;-)

Jak ty się starasz Psuj, że Awa czuje niedosyt całuskowy

Poszliście o tym na @ pogadać?:-D

Foszek?:-) Czyli jednak tęskniłeś.;-)

i o tej porze nawet z :-p

Psuj nie przy jedzeniu :(

Mmmm temat rzeka.Zagadałabym cię tak,że byś za ruchem ust nie nadążył.:-D Nieh pomyślę jak bym cię brała...hmmm więc o ciuchach zapomnij,zdarte zostały w momencie,gdy powinno się witaj powiedzieć.Moja namiętność w pocałunkach,dotyku...podcięłaby ci szybko nogi,więc leżysz.Ja na tobie...ale zsuwam się z każdym żarłocznym pocałunkiem w dół.... Mam kontynuować,czy tak ci się to nie widzi?:-)

Oj nie chciałam wyjść na prymitywa podniecającego się robieniem loda tak,jak to panowie lubią.PSuju,ludzie czytają...;-)

No tak myślałam,że tobie się pozycja środowa na wznak kojarzy jak seks na misjonarza pod kołdrą.:-D

No to to właśnie!Ty leżysz,a ja jestem wszędzie.Na twarzy masz raz moje piersi...w tej pozycji nieziemsko podniecające....raz usta,już smakowe:-p....raz źródełko,by ci nie zaschło w gardle...:-p

Jakby co,to ja też wciąż na tobie.;-)

Się widzę lekko rozbestwiłeś:-p uważaj,bo zacznę udawać i ziewać.:-p

Chyba moje całuśne poszły na marne, tak długo leżały,że aż ostygły

Czy to była teraz twoja prowokacja?:-DChcesz mieć czarno na białym,że baaaardzo lubię cię prowokować?

Będzie co nieco za kotarą?:-D

Dobra,to za zasłoną napiszę,że strasznie mnie jara doopa,którą masz w avku...jeśli masz podobną,skłonna byłabym papierosa wziąć do ręki nawet,żeby się wmontować w obrazek.:-p

No nie,ty nie możesz być taki pewny wszystkiego.:-D Nie mogę ci tak często w oczy patrzeć.;-) Za dużo z nich czytasz.;-)

Słoniu,też bym chciała,żeby Luiza częściej czas miała i ona sama,jak jej apetyt na znam,też pewnie.

Zostawię na wszelki wielki drugą porcję