Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zarobki, głupie pytanie

Polecane posty

Gość gość

Czy wykonując prace fizyczna, i zarabiam 1800 na rękę W tym multisport, prywatna opieka społeczna, i bufet w pracy do woli czy kobieta 30 letnia, po licencjackie To dobra czy niska pensja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na Warszawe niska, na mniejsze miasto chyba nie tak zle ;) starcza Ci na zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na życie starcza ale mój chłopak zarabia dużo więcej ma firmę budowlaną wiec nie ukrywam ze żyję na jego koszt, ale ja dostałam dom po babci, tata go od remontowa l w całości, miasto Kraków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reni nie w tym rzecz, miesięcznie dysponujemy kwota 5 - 7 a w miesiącach letnich znacznie wyższa tylko ja mam dola ze tkwie w tej stagnacji, a mam możliwość wyjazdu do usa, mam wizę ważna jeszcze 7 lat, wydana została na 10, brata i siostrę mam w usa ci proponują ale tu mam dom i narzeczonego który nie rzuci ot tak tego na co zaoracowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem ze 1800 to jest mało, ale w urzędzie miasta proponowali ... 1400 na rękę, a ja administrację skonczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestescie razem wiec wam wystarczy by zyc i odłozyc na zycie,macie dom inni ludzie musza sporo sobie odmawiac by zbudowac dom nie kazdy ma to szczescie,ze dostanie spadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co pytasz na cafe o to, przeciez tu same bogaczki siedza ;)) Ja juz udzielam odpowiedzi za nie, po co maja sie wysilac a wiec; w zyciu bym nie pracowala za takie pieniadze, ja mam 6 tys a maz zarabia ponad 10 tys. Jak mozesz za to wyzyc, chyba nie bylas tak glupia i nie dalas sobie dziecka zrobic. My mamy o wiele wiecej mimo to zastanawiamy sie czy stac nas na jedno dziecko. Musisz byc niewyuczona prostaczka ze pracujesz za takie grosze. To odpowiedz madrych forumowiczek ;)) Nie moja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedze na bezrobotnym :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość USA
USA już się skończyło, na wizie turystycznej z pracą kiepsko, choć można coś na lewo trafić ale tylko u polaków, raz zapłacą a raz nie, żadnej gwarancji. Mieszkanie na kupie, w kilka osób w kiepskich warunkach. Kokosów tu nie odłożysz bo koszty życia są dosyć wysokie, a w razie jakiejś potrzeby medycznej to bez ubezpieczenia bankructwo. Siostra, brat też utrzymywać Cię tu nie będą, ani pracy Ci szukać, dadzą gazete polską do ręki i telefon i każą dzwonić, nikt nie będzie Cię tu niańczył, nawet rodzina. Bez auta też raczej trudno prace znaleść, a auta bez stałego pobytu nie zarejestrujesz ani prawa jazdy nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na bezrobotnym coś dają czy caritas pomaga? A może jesteś nie zdolny do pracy to zrozumiem różne choroby nas spotykają niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kurcze caritas? No no nie pomyslalam a ja glupia puszki zbieram ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem mlodą emerytką, wyksztalconą, po ostatniej rewaloryzacji mam 1105zl uha haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No skoro mloda emerytka wiec nie zapracowalas jeszcze na wiecej kasiorki Tak jest w tym naszym glupim kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapracowalam.wtedy byly kiepskie przeliczniki w zusie. w temacie-praca dobra,dodatki!wlasny dom i zaradny narzeczony.nie wyjezdzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od wielu lat pomagałam i wspierałam c...s oraz m....finansowo i rzeczowa,aż do pewnego momentu,postanowiłam pomóc czynnie i charytatywnie fundacji c.., nudziłam się w domu nie będę kłamać pochodzę z bogatej rodziny.Mam 4 rodzeństwa i wszystkie ubrania oraz rzeczy po nich zbierałam,niektóre były z metkami i po ok 6 miesiącach zawoziłam do c... lub m....Zatrudniłam się jako anonimowa osoba i jestem w szoku wszystkie rzeczy które zostały przekazane dla biednych rodzin zostały zabrane przez pracowników min: ubrania,jedzenie.Po 8 rano zgłaszały sie do nas ludzie z kartkami z m... i w wyznaczonych dniach ludzie ubodzy powinni to dostać, prosząc o kasze,mąkę,makarony i ubrania.Kobieta z c......powiedziała,ze nie było darów .Jestem w szoku :-( Przykro mi co za ludzie tam pracuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie nie pomagajcie c.... ostatnio widziałam ich w biedronce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak można nie pomóc biednym osobom ja tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie moja wina,ze jestem bogata tylko moich rodziców wiec staram się pomagać innym czy to takie złe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę pomagajcie innym nawet nie finansowo ale kupcie ubrania jedzenie biedniejszym takim naprawdę biednym ludziom.Ja opiekuje się 6 osobową rodziną:-) Zabrałam ich na 14 dni na Kubę było świetnie ich uśmiech bezcenny :-) Wystarczą małe gesty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie masz.nie musisz sie o nic martwic a ja mysle za co kupic wozek dla malego i okulary dla starszego syna. :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w stanach pracowalam 1,5 roku, wrocilam bo sprawy spadkowe moja kolezanka wyszla za maz w bardzo bogatej z pozoru rodzinie, jej tesciu jest deweloperem, buduje i sprzedaje domy w mieszkania, nie dawno otorzyl 2 hotel i ma kilka kamienic w Krk... magnat ale on ma 3 dzici, fakt faktem dal im mieszkania duze ale nie w wypadionych osiedlach, kupil samochody i... nie zatrudnil, mimo ze zatrudnia bardzo duzo ludzi swoich dzkeci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się kiedyś zastanawiałam nad wyjazdem i nad tym co zrobić, żeby pracować tam legalnie itd. Próbowałam znaleźć jakieś info na forum i natknęłam się na firmę ATABE LTD, która zajmuje się pomocą w procesie uzyskiwania wiz. Zgłosiłam się do nich i to była najlepsza decyzja. Wszystko mi wyjaśnili, pomogli załatwić wszelkie formalności i teraz jestem już na końcowym etapie. Jeśli poważnie zastanawiasz się nad wizą, to nie masz na co czekać, zadzwoń albo skontaktuj się z nimi przez stronę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×