Rozstałam się z chłopakiem. Czy powinnam iść na studia????

Po 2 latach rozstałam sie z chłopakiem. Tak jakos wyszło. Teraz mam 23 lata. Skonczyłam licencjat i pracuje w korporacji. Mam pomysł żeby zmienic swoje zycie i ruszyc na studia magisterskie dzienne do innego miasta. Poznam tam ludzi i pewnie nieco zmienie swoje zycie. Wczesniej myslałam żeby iść na zaoczne i pracowac ale to rozstanie zbudziło we mnie chęć tak drastycznych zmian. Co o tym sądzicie????

Pytam poważnie.

?

Świetny pomysł, powodzenia!

jak zdołasz się utrzymać a praca do d**y to czemu nie

Zdołam się utrzymać. Rodzice mi pomogą na pewno a ja jestem oszczędna. Teraz pracuję więc coś tam zaoszczędzę. Jedyne co to praca. Jest świetna, super atmosfera i ludzie. Zarobki są słabe bo kolo 1500 zł. Myślę jednak że po studiach zdołam znaleźć coś równie dobrego a moze i lepszego.

Nie, powinnaś wrócić do niego.

Powrotu nie rozważam. Rozważam jedynie czy taka drastyczna zmiana życia jest dobrym pomysłem?? To będzie obrót o 360 stopni. Nowi ludzie, nowy tryb zycia, nowe miasto.

Obrót o 360 stopni? I Ty masz licencjat? :O

No dobra jestem po kierunu humanistycznym :). Nie czepiajcie sie tylko doradźcie.

360 podświadomie chcesz do niego wrócić :D

gość dziś 360 podświadomie chcesz do niego wrócić smiech.gif heh szczerze to chciałabym bo od rozstanie mineło niewiele czasu ale wiem że nie pasujemy do siebie i to najlepsza decyzja jaka podjelismy oboje. Ale nieźle strzeliłeś :)

Moze ktos jeszcze sie wypowie???

?