Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wg kafeterii jestem brudasem ale przynajmniej nie jestem sfrustrowana

Polecane posty

Gość gość
Nie wiem na podstawie jakich badań stwierdzacie, że tak żyje większość ludzi? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmiech na sali, a nie argumenty. Faceci mogą Cię podrywać z miliona powodów (np. jesteś ładna, masz duże cycki, które chętnie pokazujesz, ubierasz się wyzywająco, słyszeli, że jesteś "łatwa" i wiele, wiele innych). A taki napalony facet szybko się nie zorientuje, że ma do czynienia z brudasem. Koleżanki pewnie takie same brudaski jak Ty, dlatego tego nie zauważają:/ xx i vice versa :D kleją nie miałam na myśli, że chcą iść ze mną do łóżka od razu, raczej na codzień się przymilają, podrywają, wyzwająco na pewno nie wyglądam :D bo ubieram się na sportowo, ale ciebie nic nie przekona to po co piszesz? jasne, wszystkie moje koleżanki są syfiary, tylko z takimi się zadaję, zanim zacznę pytam się: co ile pierzesz ubrania? :P. A autorka i co poniektóre inne to chyba mają ciągły Woodstockjezyk.gif xx trochę masz rację, ale chyba inaczej to widzisz ":D owszem, korzystam z młodosci nie przejmuję się głupotami, nie muszę prać co tydzień bo strasznie tego nie lubię, sprzątać non stop a jak się np. ne umyję po imprezie zwłaszcza jak u kogoś innego śpię w ciuchach to nie robię z tego tragedii ;/. Naprawdę żyjecie na innej planecie chyba, planecie kafeteria :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W internecie kazdy myje sie 3 razy dziennie, posciel zmienia co 5 dni, pierze staniki codziennie (jaaaasne), nigdy nie ubiera tych samych skarpet 2 razy z rzedu, tylko dlaczego w zyciu realnym jakos nie widac tych czyscioszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim życiu widać - moi znajomi to czyści i zadbani ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem na podstawie jakich badań stwierdzacie, że tak żyje większość ludzi? :/ xx bo żyjemy z innymi ludźmi :D ja mieszkałam już w liceum w internacie też różnymi, nocują u mnie, ja nocuję u róznych ludzi, po imprezach, na wakacjach, świętach i widzę jak jest, ze nie zawsze idą pod prysznic jak się kładą, czasem tylko zęby umyją, jak piorą rzeczy, sami mówią, że nie chce im się prać. Oczywiscie ja sie zadaję tylko z syfiarzami, szkoda tylko, że ciężko mi ich zliczyć :P. Nie wyobrażam sobie schodzić co tydzień albo częściej do pralni, prać to wszystko, suszyć później itp. oszalałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa i jeszcze tyle kasy wydawać bo pranie kosztuje jak się mieszka jak ja i to wcale nie mało, wolę być brudna w waszym mniemaniu w końcu co mi po was i pójść do kina, teatru albo uzbierać sobie na wakacje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Autorko, 90% społeczeństwa żyje jak Ty czyli NORMALNIE x Taaa to jest normalne chodzenie dwa tygodnie w jednym staniku. Nawet na wspomnianych obozach ludzie biorą więcej ciuchów niż 2 pary majtek, skarpetek i jedne spodnie. Bieżąca woda? Sorry, ale jest coś takiego jak duży wybór w różnego rodzaju chusteczkach. Wystarczy zabrać paczkę nawilżających chusteczek dla niemowląt, plus chusteczki intymne. Jak ktoś jest jeszcze choć trochę inteligentny, to zabierze sobie jeszcze pod ten namiot w tą głuszę worek na śmieci i weźmie go z powrotem jak będzie wracał po wspaniałych surwiwalowych wakacjach do domu. Woodstock? Ha ha, a co to trwa 2 tygodnie, czy 3 dni? Sorry, ale jak ktoś popada w skrajności, to niech nie robi z tego na siłę normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko,prac po to zeby bylo czyste. ok,nie pocisz sie,pachniesz perfumami,ale dotykasz bluzki spocona,brudna reka,usiadziesz na brudnej lawce,siedzeniu,spaliny,dym od papierosow-to wszystko smierdzi. nie uwierze,ze jak jesz czy gotujesz to sie nigdy nie poplamisz. skarpetki? a buty to masz takie czyste? kapcie po domu tez czy chodzisz na boso? bo ja skarpetki po calym dniu mam jak flaki.... i jest mi zwyczajnie nie milo chodzic w takich skarpetkach do wieczora. bluzki zmieniam codziennie,majtki 2razy dziennie,stanik kazdego dnia. jedynie chyba spodnie zaloze 2 dni pod rzad o ile nie mialam ich na sobie caly dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie autorka dopuszcza się zaniedbań, czułabym się zapuszczona w jej sytuacji. Uwielbiam rano wziąć prysznic, umyć głowę i założyć czyściutkie ubrania. Od bielizny aż po spodnie i sweter. Polecam, dla niektórych z was może to być mocne przeżycie:p Nie ma nic gorszego niż zapach nie pranych ubrań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta argument o czestym praniu mnie smieszy. a to kazdy stanik pierzesz z osobna? i masz 2-3sztuki? tak samo skarpetki? ja piore raz w tygodniu i starcza mi bielizny by kazdego dnia zalozyc czyste. zreszta to nie ty pierzesz tylko pralka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za przekupy! Wszystko wiedza! Ile razy koleżanka się myje, kiedy zmienia gacie i ile sąsiad płaci za wodę:) Masakra. Tylko co nas to obchodzi? A ta, co pisze na ten temat 50-zdaniowe referaty to już w ogóle pojechała po bandzie. Sobota dziś, nie macie targu u siebie w miastach żeby tam się wygadac I p obrabiać innym tyłki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, ja też żyję z innymi ludźmi i uwierz mi: Ci z nich, z którymi mam bliski, przyjacielski kontakt na pewno myją się częściej niż Ty. Ja rozumiem, że od czasu do czasu, z okazji imprezy może się zdarzyć, że ktoś tam się nie umyje. Ale regularne zaniedbywanie higieny osobistej to już zupełnie co innego. Swoją drogą: w pracy mam taką dziewczynę, niby zawsze się stara "ładnie" ubrać. Ale co z tego, skoro nieraz widać, że włosy rzadko myje. Do tego śmierdzi od niej potem:/ Większość osób, która to zauważyła po prostu jej unika. Oczywiście ma ona grono stałych koleżanek, które chętnie w jej towarzystwie przebywają. Nie wiem, czy one mają jakąś alergię i wiecznie zatkany nos, że tego nie czują, czy może też się niedomywają, czy mają większą tolerancję na smród, ale ja nie jestem w stanie obok tej dziewczyny dłużej wysiedzieć, bo mi nos wykręca:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech każda z was wyobrazi sobie sytuację, że nagle zasłabłyście i zabiera was pogotowie. Co macie na sobie? Ja jestem po prysznicu, umyłam także głowę i wszystko mam czyste, w dobrym stanie, nie miałabym się czego wstydzić. A Autorko jak byłoby z Tobą w tym momencie? Dwutygodniowy biustonoszz, kilkudniowe ubrania, kąpiel parę dni temu? blech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta argument o czestym praniu mnie smieszy. a to kazdy stanik pierzesz z osobna? i masz 2-3sztuki? tak samo skarpetki? ja piore raz w tygodniu i starcza mi bielizny by kazdego dnia zalozyc czyste. zreszta to nie ty pierzesz tylko pralka. xx Tak, mam 3 staniki, skarpetek też nie mam dużo, chyba z 4-5 par, jeszcze w domu mam kilka, ale nie wożę zawsze ze sobą. Piorę raz na miesiąc(czasem w umywalce), ty masz moze pralkę na miejscu, ja mam pralnie na dole, suszyć muszę u siebie, poza tym bluzki np. są z takiego materiału, ze jakbym prała cały czas to by się szmaty porobiły bo widzę co się z nimi dzieje po roku a kupuje w zwykłych sieciówkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" kleją nie miałam na myśli, że chcą iść ze mną do łóżka od razu, raczej na codzień się przymilają, podrywają, wyzwająco na pewno nie wyglądam smiech.gif bo ubieram się na sportowo, ale ciebie nic nie przekona to po co piszesz" Jak już napisałam wcześniej może jesteś ładna, może masz ładną buzię i faceci na ciebie lecą. A jak facetowi się laska spodoba to nawet brudek mu nie straszny. Poza tym osobiście znam facetów, którzy nie sprawiali wrażenia brudnych, a jednak nie znali absolutnie podstawowych zasad dbania o swoją higienę i czystość. Nie wspominając o tym jaki syf mieli w domach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-D znow sie usmialam z tych brudasow:-D Prosta piłka : autorka i jej zwolenniczki, noszą tzw "niebrudzące sie " ubrania, czyli..czarne lub brązowe staniki, bluzki czy spodnie. Sprobujcie nosic bialy biustonosz chocby przez 3 dni, nawet biorąc prysznic codziennie.Sprobujcie ubrac te sama biala bluzke drugi raz, myjac sie rowniez codziennie. Brudas ubierze, bo mu nie bedzie przeszkadzac, ze ramiączka stanika szarzeja, ze bluzka ma slady na kolnierzyku. Brud nie tylko bierze sie z naszego naskorka, z potu, ale rowniez z otoczenia, z makijarzu itd. Pisanie, ze ubrania po kilku wlozeniach pachna, to bzdura- po prostu my nie czujemy swojego zapachu jako smrodu. Inni to czują!A najlepszy jest wlasnie ten pomieszany zapach perfum i potu :-D Jak g*no w lesie :-D "Myjcie sie dziewczyny, bo nie znacie dnia ni godziny" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech każda z was wyobrazi sobie sytuację, że nagle zasłabłyście i zabiera was pogotowie. Co macie na sobie? Ja jestem po prysznicu, umyłam także głowę i wszystko mam czyste, w dobrym stanie, nie miałabym się czego wstydzić. A Autorko jak byłoby z Tobą w tym momencie? Dwutygodniowy biustonoszz, kilkudniowe ubrania, kąpiel parę dni temu? blech... xx Stanik faktycznie ma już parę dni, przejrzałaś mnie :D myłam się wczoraj wieczorem (napisałam, że zimą i to nie zawsze myję się co dwa dni, teraz mamy zimę? :D) ubrania jak ubrania, ktoś kto pierze bluzkę codziennie musi mieć jakas fobię bo to nie normalne jest. Biała bluzka czernieje po jednym dniu? chyba wam :D za to rozciąga się od prania, tu sie zgodzę, nic nie robicie w życiu tylko pierzecie. xx Brud nie tylko bierze sie z naszego naskorka, z potu, ale rowniez z otoczenia, z makijarzu itd. xx na ortografię zabrakło czasu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła jak zawsze
Ojejku jak można nie wziąć prysznica dwa razy dziennie czy chociażby raz? A w lecie nawet trzy? Spodnie zakładać po 6 razy? Dżinsy jeśli nie są brudne to założę dwa razy ale to są dwa noszenia a nie 6 czy więcej. Bluzki to już w ogóle nie rozumiem jak można codziennie nie zmienić;/ albo skarpetek. Majtki też zmieniasz co dwa dni?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"aaa i jeszcze tyle kasy wydawać bo pranie kosztuje jak się mieszka jak ja i to wcale nie mało, wolę być brudna w waszym mniemaniu w końcu co mi po was i pójść do kina, teatru albo uzbierać sobie na wakacje" - myję się codziennie, zmieniam ubrania codziennie i jednocześnie chodzę do kina, teatru i nawet jeżdżę na wakacje. Nie do pomyślenia co? "Niech każda z was wyobrazi sobie sytuację, że nagle zasłabłyście i zabiera was pogotowie. Co macie na sobie? Ja jestem po prysznicu, umyłam także głowę i wszystko mam czyste, w dobrym stanie, nie miałabym się czego wstydzić." - dokładnie! Ja do tego dodaję obsesyjne wręcz golenie nóg przed wyjazdem na snowboard :D Może to i głupie, ale mam wizję, jak w razie wypadku (urazu nogi) zabiera mnie karetka a ja mam chaszcze na nogach :D :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taką klientkę. Jest ewidentnie brudna, ciągnie za sobą chmurę smrodu. Nazywamy ją "tłusty łeb" w poniedziałek jako tako wtorek ujdzie w tłoku w środę nie jest dobrze w czwartek śmierdzi w piątek koszmar, na głowie smalec. Wtedy puszczamy do siebie wymowny tekścik: "dzisiaj piątek" :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tak, mam 3 staniki, skarpetek też nie mam dużo, chyba z 4-5 par, jeszcze w domu mam kilka, ale nie wożę zawsze ze sobą. Piorę raz na miesiąc(czasem w umywalce), ty masz moze pralkę na miejscu, ja mam pralnie na dole, suszyć muszę u siebie, poza tym bluzki np. są z takiego materiału, ze jakbym prała cały czas to by się szmaty porobiły bo widzę co się z nimi dzieje po roku a kupuje w zwykłych sieciówkach. " Też mnie śmieszył argument o częstym praniu dopóki nie przeczytałam zacytowanej wyżej treści. Współczuję. Sama mam tyle ciuchów, że pranie robię spokojnie co tydzień, czasem 2 i wszystko pierze pralka. Jakbym chciała to mogłabym robić pranie i co miesiąc, bo ubrań by mi starczyło, nawet wrzucając je do kosza na brudy tak jak teraz (bluzki/koszulki po 1 założeniu, spodnie około 3-4 razy w zależności jakie i jaka pora roku, skarpetki/majtki 1 raz ubrane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na ortografię zabrakło czasu? " - Tobie też. Pisze się " nienormalne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam wydepilowane nogi. Nie uprawiam sportu ale wizja zasłabnięcia, chociaż nie choruję, każe mi zawsze być w najlepszym porządku zarówno na wierzchu jak i pod spodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz wiem dlaczego w komunialcje miejskiej tak smierdzi... Miala kiedys taka kolezanke ktora stanik zmieniala co 2 tydognie i ona tez twierdzila ze niesmierdzi. Szkoda tylko ze wszyscy czulismy cos zupelnie innego... Dzwine ze bluzka ci sie przepoci a biustonosz juz nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko: znam takie jak Ty. Też im się wystarczy, że są czyste i nie śmierdzą. A śmierdzą. Tylko same tego nie czują, bo się przyzwyczaiły... I wiesz co, dla innych osób takie brudaski w otoczeniu to masakra:(. Siedzi taka obok w szkole czy pracy i ciągle coś śmierdzi. Włosy niedomyte, pacha nieświeża... Nie ma dokąd uciec, a odwracanie się nic nie daje. Fee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie! Ja do tego dodaję obsesyjne wręcz golenie nóg przed wyjazdem na snowboard smiech.gif Może to i głupie, ale mam wizję, jak w razie wypadku (urazu nogi) zabiera mnie karetka a ja mam chaszcze na nogach smiech.gifjezyk.gif xx Dobrze, ze wiesz, ze masz obsesję, bo jezeli goląc nogi myślisz "a co jeśli zasłabnę, przyjedzie karetka, rozbiorą mnie i zobaczą, ze mam nieogolone?!" na pewno przeżyją traumę i będziesz skreślona w ich oczach :P. x Też mnie śmieszył argument o częstym praniu dopóki nie przeczytałam zacytowanej wyżej treści. Współczuję. xx Nie wiem tylko czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko: znam takie jak Ty. Też im się wystarczy, że są czyste i nie śmierdzą. A śmierdzą. Tylko same tego nie czują, bo się przyzwyczaiły... I wiesz co, dla innych osób takie brudaski w otoczeniu to masakrasmutas.gif . Siedzi taka obok w szkole czy pracy i ciągle coś śmierdzi. Włosy niedomyte, pacha nieświeża... Nie ma dokąd uciec, a odwracanie się nic nie daje. Fee xx włosy myję co dwa dni, myję sie codziennie, jedynie zimą nie bo skóra mi się przesusza, jestem niedomyta, brawa! niektórzy chyba nie zakapowali o co chodzi w temacie a po większości z was widać, ze macie fioła na punkcie czystości a niektóre to nawet sie przejmują co lekarz pomyśli o ich nieogolonych nogach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o to co lekarz pomyśli, tylko o to, jak JA bym się czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz czego współczuję? Tego, że masz tak mało ubrań, że musiałabyś je często prać, żeby być czysta. Tego, że masz szmaty, nie ubrania, skoro Ci się w praniu tak bardzo niszczą. Oraz przede wszystkim tego, że małą ilością ubrań tłumaczysz swoje lenistwo ("nie chce mi się prać, bo mam ich mało") i syfiarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że nie czując potrzeby utrzymania codziennej higieny, donaszacie też podarte rajstopy pod spodniami i dziurawe skarpety. Mam takie klientki:D Wilkie damy, a jak coś przymierza to dziura na dziurze hehehhe rajstopy z oczkami to standard u takich niedomytych elegantek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×