Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rodzice chca mi przepisac dom. Co byscie zrobili? Budowa czy remont starego?

Polecane posty

Gość gość
każdy dom stary czy nowy jest wart więcej niż mieszkanie w bloku bo dochodzi ziemia na której stoi ten dom i często jest tak ze ten stary jest wart więcej niż nowy bo jest dużo więcej ziemi. nowe domy mają najczęściej mikroskopijne działeczki gdzie sąsiad zagląda przez płot wszystko widzi i słyszy. zero prywatności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie ma prawa glosu??? Ja myslalbym jak on kupe kasy wlozyc i odremontowac i nie miec prawa glosu? Kto pisze takie glupoty? Ja majac pieniadze stawiam swoje a rodzice niech przepisuja to komu chca nawet kuzynce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na razie siostra nie chce, ale później na pewno zechce, stary, to stary ale też parę groszy kosztuje, do tego działka na której stoi, także pamiętaj, ze z rodzeństwem najlepiej wychodzi sie na zdjęciu." xxxx tu na forum obcy ludzie lepiej znaja siostre i narzeczonego autorki niz ona sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś No to niech stawia to swoje, a nie się interesuje tym, co rodzice przepiszą jego pannie. Jak postawi dom dla panny to będzie mógł wybrzydzać, a na chwilę obecną to jest gołodopcem i chwalipiętą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu są ludzie którzy znają życie i wiele przeszli. Czasem z doświadczenia piszą. Poogladaj sprawę dla reportera i zobacz jak majątek poroznil rodzine. Moim zdaniem najlepiej i najbezpieczniej budować swój dom. A dom po rodzicach po śmierci sprzedać i podzielic się z siostrą. Wtedy bedziecie mogly spotykac się i szanowac. Zero pretensji. I pisze tez z doświadczenia ;) czasami trzeba dostac kopa w doope zeby cos zrozumiec. Autorko ucz się na błędach cudzych to ominie cie wiele złego w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13;31 nie wiem jakie masz doświadczenia ale takie jest życie. Są dwie siostry- rodzice żyją jest ok, tamta nie chce domu bo to kłopot remont opieka nad rodzicami kiedyś. Rodzice umrą i co ? Dajmy na to dom warty z ziemią jest teraz przyjmijmy 500 tys. Obu należy się po 250 tys. Odpuściłabyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaje tylko dzialka jak co do podzialu. Dom nie jest wart prawie ze niczego zostawaja puste mury. PISZE WSZYSTKO DO REMONTU. Nawet nie wiem czy mury/sciany nie bylyby do poprawki bo duzo peka. I nie jest to koszt 500.000 zl . tylko ok.100.000 . jezeli chodzi o podzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mozecie sie wybudowac na dzialce, a tamten dom niech zostanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie mysle o tym. Bo naprawde nie wiem czy jest sens pakowac tyle funduszy w ta ruine a ze starego nowego nie zrobisz :/ Ma ktos jeszcze jakies zdanie na ten temat. Jakiego wyboru dokonalibyscie majac taka sytuacje??? Moze tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwazam,ze to nie jest szczescie dostac dom do remontu od podstaw. Chyba lepiej sie jednak wybudowac :) Ja bym tak zrobila na Twoim miejscu. SWOJE TO SWOJE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież piszą ci zeby postawić nowy dom. Czego nie rozumiesz? Co szkoda odpuscic starego? Ze moze siostra ci go sprzatnie z przed nosa? Chytra baba ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GOSCIU z 14:28 masz niski poziom inteligencji. Autorka sie zastanawia bo kazdy by sie zastanawial. Ty podejmujesz decyzje w 1 minute? Wszystkie? No to gratuluje myslenia. Autorko ja na twoim miejscu raczej bym rozpoczela budowe ale przemysl sobie to wszystko dobrze jeszcze raz POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niski poziom inteligencji masz ty kurza stopo. Potwierdzilas to co ja napisalam i wiele innych osob odnosnie budowy nowego domu. Co jest z tobą nie tak? Przecież ona nie podejmie decyzji juz w tej chwili i tylko dlatego ze ktos tak napisal. Jest dorosla ma mozg wiec czas go uzyc. Skoro bedzie mieszkac z facetem to powinni razem to ustalic. Ciekawe jakby to jemu rodzice dali majatek i olalby jej zdanie bo na kafe napisali tak. Wariatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym olała ten stary dom i budowała swój. po pierwsze nie radzę pakowac się w mieszkanie z rodzicami bo to jest bardzo konfliktogenne i zwyczajnie szkodzi związkowi. po drugie, tak jak ktos juz wczesniej napisał unikniesz hipotetycznej sytuacji, w której siostra przychodzi do cb po spłatę połowy wartosci majatku itd, po trzecie, stary dom to studnia bez dna, za te pieniądze faktycznie lepiej jest zaprojektowac i wybudowac sobie taki domek jaki ci potrzeba, serio autorko, nie zastanawiaj się tylko buduj nowy, nie ma czego załowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''No przecież piszą ci zeby postawić nowy dom. Czego nie rozumiesz?'' Z twojej wypowiedzi wynika,ze autorka powinna wybudowac sie bo tak pisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisala ze nie wie i czy ma ktos jakies zdanie. Uwazam ze sporo dostala odpowiedzi i większości dotyczyly budowy. Nie wierze ze podejmie decyzje na podstawie kafe. No chyba ze to prowo lub osoba mało inteligenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mojej wypowiedzi wynika ze powinna się pobudowac bo takie jest moje zdanie. Bylam w podobnej sytuacji postawilam i nie żałuję. Jestem na swoim nikt mi nosa nie wsadza i nie musze myslec co będzie po śmierci rodziców bo trzeba siostre splacic. Nowe to jest nowe. Teraz inaczej stawia się domy niz dawniej. Z lepszych materiałów a czasem remont moze wynies tyle co budowa nowego bo tam się sypie a tam wali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie na kafe potwierdza niski iloraz inteligencji? nie sadze. zadala pytanie i poprosila o odpowiedzi bo moze ktos mial juz podobne doswiadczenie i byla ciekawa ;) utworzyla normalny temat dlatego uwazam,ze to nie prowo.pozatym wielu ludzi ma podobne problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stary dom będzie zawsze stary - począwszy od wilgoci w ścianach, poprzez instalacje, tańszy, gorszy sposób budowania w dawnych latach, brak ocieplenia, nie remontuj. Tylko nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
budowa domu !!! w oparciu o moje doswiadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowek to 50% wartości darowizny ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja remontuje stary ale wiem ze dom solidny. Moi znajomi mają 5 - 8 letnie domy i ściany pękają . Tak więc na siłę tez budowa nie ma sensu. Z tą dobra jakością nowych domów to trochę przereklamowane :-) połowa Po budowana aby taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj nie zgodze się z tobą. Ja inwestowalam w najlepsze materialy jesli chodzi o budowe. To raczej na meblach oszczedzilam ale to nic niedługo wymieniam na nowe. Sciany okna i dach to podstawa. Jesli jest dobry mayerial to na opale sie oszczedzi bo ciepło nie ucieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak rodzice mi przepisywali dom to przed remontem poprosiłam o wycenę go. Teraz po remoncie wart jest drugie . Zachowek zapłacę od kwoty przed remontem. Trzeba myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam w takiej samej sytuacji.Ja mieszka m w wyremontowanym starym.teraz wyglada super.ale mamy na glowie rodzico w u brata meza ktory jest u nich czestym gosciem.teraz zdecydowanie wolalabym wybud owac nowy.mialabym wszystko w pompce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 13 38 mowi bardzo dobrze.posluchaj go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym zgodze sie z Wami. Najlepiej myslec o swoim. Ja z moja mama nigdy nie chcialabym mieszkac . Czesto ja interesuje co robi moj maz i kwituje a dlaczego on robi tak? a nie tak? dlazego on nie jedzie tego zalatwic? kiedy zacznie porzadek na tym podworku przeciez go Zima zastanie a dlaczego tak? a srak? a nie owak? zwariowac mozna robi to oczywiscie nie celowo ale osoby w starszym wieku sa zwykle upierdliwe i zmierzle dlatego jak najdalej uciekac to ze jestem ich corka nie oznacza ze mam z nimi mieszkac ;) i juz dwa lata mieszkam na swoim cos pieknego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie widać kolejnych wpisów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i dobrze pisze ale w tych reporterach to sieroty które za wczasy nie umieją się zabezpieczyć od ewentualnych roszczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×