Rodzice chca mi przepisac dom. Co byscie zrobili? Budowa czy remont starego?

gość dziś Tylko taki warunek jest ,ze trzeba juz tam zaczac inwestowac bo to ruina. Dach zaczal przeciekac, okna maja po 35 lat a jest ich mnostwo z 20 sztuk :/ itp. xx No to już wiesz, dlaczego rodzice chcą go przepisać na któreś ze swoich dzieci. Ich nie stać na remont, więc podejście jest takie, ze młodym dadzą i młodzi se wyrobią, a oni starzy i tak będą tam mieszkać, bo sobie notarialnie załatwią służebność.

Ja tez dom wyremontowalam po rodzicach. Ma dla mnie więcej znaczenia sentymentalnego niż nie jeden nowy pseudo domek sąsiadów . Wart jest min 500 tys ale nie sprzedam . Ps: grzyba nie ma a w środku standardem nie odbiega od nowego.

No ja tez uwazam ,ze otrzymac ruine to tragedia. Ja bym nie chciala. Ty ruine wyremontujesz a rodzenstwo pozniej opomni sie o swoje. Nie warto.Naprawde. A rodzice sorry ale tez sa cwani po czesci przepisza ci to ale musisz JUZ zaczac inwestowac. Mieszkac z nimi i jeszcze sie nimi opiekowac a z 10/15 lat zawita siostrzyczka po swoja czesc. Nie daj sie wyrolowac. Buduj sie dziewczyno. Znam mnostwo podobnych spraw. Nie warto.

Moja mama wlasnie raz cos w tym kierunku powiedziala "przepisac to i niech sie wkoncu ktos za to wszystko wezmie" i nie odebralam tego zafajnie. No ok takie realia ale jak to powiedziala to sie zastanowilam przez chwile czy to nie jest przypadkiem tak zeby im tez bylo dobrze kosztem dzieci...

Takie hasło mama puściła? No to dobrze podejrzewałam. Problem będzie taki, że nawet jakbyś chciała dom sprzedać i za tą kasę się budować, czy dołożyć do budowy, to nie sprzedasz, bo rodzice tam mieszkają i mają wspomnianą "służebność". Musisz czekać do ich śmierci, a do tego czasu dom bez remontu się zawali. Podejrzewam, że rodzice są pomiędzy 50, a 60 lat. To se jeszcze pożyją :) Gość 16:49 ma rację, siostra może się za 10-15 lat przypomnieć, że ona nic od rodziców nie dostała. Jak rodzice tacy cwani to niech sprzedadzą ten dom i kupią sobie małe mieszkanie.

Ja bym tego domu nie chcial za darmo wyjda cie kosmiczne koszty zobaczysz

Bo ludzie młodzi tak jak autorka o tym nie myślą. Wydaje im się ze skoro teraz jest ok to będzie tak zawsze. Potem rodzeństwo zaklada rodziny a drugie połówki upominaja sie o majątek

przyjmując ten dom pakujesz się w kłopoty z siostrą, bo kiedyś może zażądać rekompensaty. W kłopoty z mężem, bo dlaczego on ma czyjś dom remontować, jak własny mógłby za te pieniądze postawić? I w kłopoty z rodzicami, bo zawsze będą myśleli, że jesteście u nich a nie u siebie. Do tego siostra umywa w tej sytuacji ręce od opieki nad nimi. Nowy to nowy. Już na etapie wybierania projektu będziecie mogli dopasować go do włąsnych potrzeb. Zobacz jakie cacka są w pracowni Lipińskich. Nie tam, że reklamę robię, ale są jak dla mnie akuratne, dlatego polecam.

Zwłąszcza Gładki i Kowno mi się podobają :)

wiecie co chyba macie racje... wiecej jest minusow niz plusow...

o 17:39 dostałaś wyczerpującą odpowiedż na swoje wątpliwości. Do tego niechęć męża też powinna Ci dać do myślenia. Jesteście małżeństwem, więc zgodnie zarządzajcie swoim życiem, to cementuje związek. Budując się też macie szansę na wspólne przeżywanie, a nie walkę przeciwko sobie. Bo przyjmując dom, w małżeństwie mielibyście jednak sprzeczne interesy.

możesz remontować pod warnukiem że rodzice zanaczą że to jest tylko i wyłącznie twoja własność i nikt nie ma prawa żądać od ciebie spłaty , czkolwiek rzeczywiscie koszty remontu starego często przeważają budowe , zburzenie też nie wchodzi w gre bo trzeba zapłacić za zburzenie a potem za budowe a po co to jak można zapłacić tylko za budowe myśle że powinnaś wziąść dom bo rodzicą będzie przykro i zacząć powoli remontować najpierw jakieś kilka pokoi lazienke kuchnie to co najważniejsze doproadzić do porządku a potem wymieniać okna dach itp

gość dziś możesz remontować pod warnukiem że rodzice zanaczą że to jest tylko i wyłącznie twoja własność i nikt nie ma prawa żądać od ciebie spłaty xxx nie ma takiej opcji!!! siostrze i tak będzie się należał zachowek - chyba, że zostanie formalnie WYDZIEDZICZONA - ale nie ma ku temu powodów

powinnaś wziąść dom bo rodzicą będzie przykro xxx ha ha ha ha ha ha! i jej facet ma wywalać swoją kasę na dom jej rodziców BO BĘDZIE IM PRZYKRO!

Nie remontuj , tylko budujcie , jest pełno gotowych projektów i kosztują grosze , coś fajnego znajdziecie , teraz od marca zmieniły się przepisy i nie ma tej całej biurokracji związanej z budową , składasz wniosek , czekasz miesiąc i jak nie ma pisma , że nie wyrażają zgody , to znaczy , ze mozesz zacząć budowę. Jesli zależy Ci , żeby Twoje małżeństwo było udane , to znacznie większe szanse kiedy będziecie mieszkać sami a nie z rodzicami , bo bardzo rzadko zdarza się , żeby to nie rodziło konfliktów , juz nie mówiac o ewentualnych problemach z siostrą za ileś lat.

Wiesz niektórzy mają jeszcze w tych czasach tzw ,, uczucia,,. Ja podziwiam ludzi których stać na dom za swoje pieniądze jak i podziwiam tych co zostają z rodzicami by im pomóc czy nie zostawić na stare lata samych. Serce mi się kraja jak sąsiedzi pozostawali sami dzieciaki daleko mieszkają i nie mają czasu na odwiedziny. W takich momentach myśli się po co to wszystko. Po co dzieciaki. Nawet szacunku nie mają i za życia myślą co im się należy . Wogole wszystko tak się z materializowalo w tych czasach nie ma miejsca na rodzinę. Wiocha bo się mieszka z rodzicami .... g****o wiecie a oceniacie. Tyle.

tak narob sobie dzieci i oczekuj,ze beda z toba mieszkac na starosc i pomagac taki jest sens istnienia i robienia dzieci??? zeby pozniej oczekiwac remontu starych ruin i opieki ??? to po to chce sie miec dzieci? :D

To ja czuję obowiązek wobec rodziców nikt ode mnie oczekiwać nic nie musi ale chyba rodzaj dzieci masz w planach widywać je co jakiś czas ??? Chcą niech remontują nie to nie. Tylko widzisz remontujesz i mieszkasz to jesteś na garnuszku ot g*******e podejście co niektórzy mają tym bardziej ze teraz dzieci mają 3-4 razy lepiej płatne prace niż emerytury rodziców. No ale tandety swoje zdanie mają.

Nie ważne jaką decyzję podejmiesz i tak czeka Cię remont. Polecam Ci zainwestować w łazienkę, która stanie się ozdobą Twojego domu. Sama zdecydowałam się na serię MyDay firmy Keramag i moja łazienka powaliła na kolana nawet projektantów wnętrz ;) http://gnsbud.pl/sklep/producenci/keramag

Ja wolałabym, zeby mi rodzice przepisali dom. Wtedy bym go sobie ociepliła tylko, ale koszt zakupu materiałów i wynajmu rusztowania (http://euro-rusztowania.pl/) i do tego ewwnetualny remont w środku to koszty nieporównywalne z budową nowego.

remont starego domu pochłania wiele kapitału. Trzeba sprawdzić czy krowie, więźby dachowe nie są przegnie, czy nie trzeba ich wymieniać łącznie z dachem. U ans tak było jak kupiliśmy działkę z domem. Zaczęliśmy od remontu dachu bo to najważniejsze. Robiliśmy dach od podstaw. Zamówiliśmy w tartaku http://www.mat-bud.szczecin.pl/ więźby dachowe, krokwie, łaty i robiliśmy dach. Potem zamówiliśmy blachodachówkę i materiały izolacyjne i dach mieliśmy zrobiony. Dobrze że tartak dopisał. Mieliśmy dobrej jakości, wysuszone i zaimpregnowane drewno.

Myślę, że remont starego domu ma sens, z tym, że warto zaopatrzyć się przy tym w najlepszy sprzęt, żeby prace szły sprawnie. Ostatnio remontowaliśmy stary dom, który przepisali mi rodzice. Kupiliśmy sprzęt budowlany w http://www.rusztowania-sprzedaz.pl/ i jakoś poszło. :)

No wiesz to ciężko stwierdzić, ja myślę ze jeśli wybierzesz niedroga firmę to zrobią ci remont generalny taniej niż wyszłoby ci pobudowanie nowego domu. No i to tez zalezy czy macie tam mieszkac z twoimi rodzicami czy nie i czy chcecie….? Ja korzystałam z usług remontowych firmy http://koparkoladowarka.ostroleka.pl z Ostrołęki. Wiem, ze przynajmniej z nimi remont wyszedł sprawnie i taniej niż się spodziewałam.

to zalezy przede wszystkim od tego jakie masz kontakty z rodzicami i jakie relacje was łączą. Ludzie wolą stawiać nowe domy, ale budowlańcy, którzy sa fachowcami potrafia zmienić czasem dom nie poznania. My robiliśmy nie dawno remont starego domu i nawet sasiad jeden jak wrócił zza granicy pow.ze myślał ze to nowy dom. Wyburzsylimy sobie jedną ścianę i zupełnie z zmieniliśmy w ośrodku układ mieszkań. Wyburzanie robiła dla nas firma http://www.julispec.pl/, zajęli się tez naprawą posadzek. Wykończenia na szczęście mąz potrafi sam zrobić, to zawsze jakas oszczędność.

to zalezy przede wszystkim od tego jakie masz kontakty z rodzicami i jakie relacje was łączą. Ludzie wolą stawiać nowe domy, ale budowlańcy, którzy sa fachowcami potrafia zmienić czasem dom nie poznania. My robiliśmy nie dawno remont starego domu i nawet sasiad jeden jak wrócił zza granicy pow.ze myślał ze to nowy dom. Wyburzsylimy sobie jedną ścianę i zupełnie z zmieniliśmy w ośrodku układ mieszkań. Wyburzanie robiła dla nas firma http://www.julispec.pl/, zajęli się tez naprawą posadzek. Wykończenia na szczęście mąz potrafi sam zrobić, to zawsze jakas oszczędność. Jak nie chcesz mieszkac tam to wynajmij ten dom po lekkim remoncie, a sama sobie buduj

To jest ciezko stwierdzić jak tego domu się nie widzi no i tez zalezy od ekipy budowlanej która bys zatrudniła. Chcoiaz muszę przynząc, ze ja byłem w podobnej sytuacji, bo dostalismy dom po dziadkach w opłakanym stanie a okazalo się ze da się go jeszcze odratować. Po remoncie generalnym wyglada jak całkiem inny dom. Najważniejsza była u nas izolacja przeciwwilgociowa przy remoncie dachu bo wczesniej w domu lalo się jak z cebra. U nas taka izolacje robiła ta firma http://www.zuw-walawski.pl/. Pozniej nawet tez kafelkowali.

A ty sama za tylko swoją kasę ewentualnei kasę rodziców chcesz ten dom remontować? Boe jeśłi tak, to rób co chcesz, a maż moze płacić za mieszkanie tam, czyli rqchunki.Wymagać, a nawet proponować, cby chłopak inwestował w dom , do którego nie będzie miał zadnego prawa, a nawet jełśi zorbisz rarozizną do ślubie, to tylko do części jest idiotyzmem. W żyiu na miejscu tego chłopaka bym się nie zgodziłą, kupa kasy za mieszkanie z teściami i brak mołżiwosci sprzedaży domu, gdyby się plany zmieniły, czyli ud***enie. Chceswz topić swoją kasę, proszę bardzo,ale nei marnuj życia chłopakowi i nie uszczęśliwiaj mieszkaniem z twoimi rodzicami.Siostra nie chce, a potem o zachowek wyskoczy, będzie tylko problem. Liuczysz na finansowe wsparcie chłopaka, to bądż odpoeirdzialna i nie kapuj go na minę, jhaką bez wątpienia jest taki dom. Chcesz aby inwestował, to zadbaj aby miał w co, w coś co będzie jego, w domu który zawsze będziecie mogli sprzedać, czuć sie w mnim komfortowo. Skoro rodzice mają ruderę, to niech sprzedadzą, sami kupią sobie jakieś lokum, a nie licza,że obcy chłopak będzie im na starosc wił gniasdko, to jest nieuczcie.

Obecnie w modzie jest odnawianie, czy przebudowa starych domów - one mają swój urok, a przede wszystkim są unikatowe i oryginale, ale wiadomo taka decyzja zależy od wielu czynników. Przede wszystkim od tego, czy taka inwestycja w ogóle się opłaci i czy dom nadaje się do remontu i dalszego użytkowania. Z kolei tego nie da się stwierdzić na oko, konieczna jest ocena stanu technicznego budynku, są to specjalistyczne badania - opinie techniczne, ekspertyzy techniczne, które odpowiedzą na pytania czy warto i ile to będzie kosztować. Badania takie wykonuje laboratorium budowlane np. http://www.agcel.pl/projektowanie-i-nadzor/ekspertyzy-i-opinie-techniczne . Opinia techniczna to ocena stanu technicznego budynku wydawana przez doświadczonych inżynierów z odpowiednimi uprawnieniami budowlanymi na podstawie oględzin budynku oraz po uprzednim zapoznaniu się z dostępną dokumentacją. Ekspertyza techniczna to opracowanie szersze, bardziej szczegółowe wydawane przez rzeczoznawców budowlanych. Przede wszystkim zatem musicie zastanowić się, czy nawet po remoncie ten dom, byłby waszym wymarzonym domem..jeśli nie - budować nowy...

Ktoś ma ejszcze jakieś opinie? Chętnie poczytam

Ja lubię stare budownictwo i jestem dość sentymentalna i zawsze myślałąm, że wolałabym zostawić stary dom. Jednak niedawno stanęłam przed takim dylematem. Niestety, tamten dom nie był wart odnawiania - nie był ani ładny, ani porządnie zaprojektowany czy zbudowany, a na sam remont wydałabym tyle, że chyba całe osiedle domków bym zbudowała ;) haha. Więc poszukałam pomocy u firmy www.emtech.pl, której specjalizacja to usługi koparką, wynajem koparek itp. No i oni dokonali rozbiórki domu, wywieźli też gruz, także niczym się nie musiałam martwić. Super sprawa.