Czy hormony poprawią mi stan skóry?

Hej, chciałabym zastosować na 3 miesiące hormony przed ślubem w celu poprawy stanu skóry ( mam trochę problemu z trądzikiem) czy tyle czasu wystarczy?

A i czy nie utyje przez ten czas jeśli zdecydowałabym się np na tabletki? Dodam, że wcześniej stosowałam plastry przez ok 3 lata i nie utyłam.

hm???

może być za mało. Poza tym, wiesz, to nie jest tak, że ty chcesz, to musi zdecydować lekarz. Hormony mogą ci też rozwalić nastrój i zamiast się cieszyć, będzies zpłakać - ja tak miałam. Poczytaj może tu: http://tabletkinatradzik.pl/czy-nonacne-naprawde-dziala-przeczytaj-moja-opinie/

Mogłaś je zacząć brać wcześniej, niż na 3 miesiące przed ślubem. Akurat przez 3 miesiące organizm przystosowuje się do tabletek i różne rzeczy mogą się dziać w tym czasie.

A nie lepiej podziałać u kosmetyczki, oczyszczanie skóry i inne zabiegi? Z tabletkami różnie bywa ale jeśli się zdecydujesz nie zapomnij o osłonie do antykoncepcji, np Harmonella, nie tylko chroni przed zakrzepica ale wzmacnia cały organizm i zmniejsza inne dolegliwości związane z kuracją hormonalną.

Dodaje też chęci do ru/chania

Jeśli chodzi o hormony, to różnie bywa. Mi się cera po nich pogorszyła, ale brałam tabsy typowo w celach antykoncepcyjnych. W koncu je odstawiłam i teraz zabezpieczam się kapturkiem femcap

Stosujesz sam kapturek czy coś jeszcze dodatkowo?

femcap stosuje się razem z zelem plemnikobójczym. Z tego co wiem najlepszy do tego jest contragel. Używam go i jest jak najbardziej ok

Pigułki same w sobie cery nikomu raczej nie pogorszą, o ile są dobrze dobrane. Odpowiednio dobrane (po przeprowadzeniu stosownych badań, wyników hormonów itp.) powinny ją nawet poprawić. U mnie tak akurat było przy tych co biorę. :)

Ja równiez zaczęłam brać hormony ze względu na cerę, kuracja trwaął pól roku, ale po 3 miesiącach faktycznie buzia się poprawiła. Dodatkowo przyjmowałam harmonellę, która osłania serce i wątrobę a także korzystnie wpływa na włosy, skórę i paznokcie. Teraz pytanie czy 3 miesiące wystarczą w Twoim przypadku no i oczywiście czy to właśnie zaburzenia hormonalne są przyczyną trądziku, czy np. tłusta cera, zła higiena itp.

Tabletki powinnaś brać wcześniej.Przecież ci są potrzebne nie tylko na poprawę skóry,ale i antykoncepcyjnie.

Nie, nie są mi potrzebne jako antykoncepcja.

I dbam o cerę, higiene. Tylko po odstawieniu plastrow hormonalnych strasznie pogorszył mi się jej stan. I zastanawiał się czy nie wziąć jeszcze raz przed samym ślubem a później jakoś inaczej na nią jeszcze zadziałać .

Pamiętam, że po wizycie u ginekologa i dermatologa i badaniach z krwi został mi dobrany vibin mini i moja skóra szybko zareagowała - znacznie się poprawiając.

No, ale niekiedy kobieta nie może brać normalnych tabletek bo jest na nie uczulona i skóra się nie poprawi, wtedy jednoskładnikowa by zdała egzamin jak limetic choćby, ale trzeba podpytać ginekologa.

Ja hormonów nie stosowałam. W zamiar regularnie brałam suplement Laminina laminina-opinie.pl i moja skóra zmieniła się nie do poznania. Polecam!

Może spróbuj z Inofemem. Bierze się go przy zaburzeniach hormonalnych i u wielu osób poprawił stan cery. Najważniejsze że nie ma skutków ubocznych w odróżnieniu od tabletek antykoncepcyjnych