Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jakub21

Zrobiłem totalny błąd.

Polecane posty

Witam. Mam 21 lat. Byłem ze swoją dziewczyną 4.5 roku. Byłem jej pierwszy a ona moją pierwszą. Układało nam się jak nigdy. Jakoś 1.5 miesiąca temu postanowiłem zerwać z nią ponieważ nie mogliśmy się dogadać.. Nie przemyślałem tego.. przez miesiąc widzieliśmy się może ze 3 razy. 2 tygodnie temu zrozumiałem jak bardzo mi na niej zależy.. Znam każdą wadę naszego związku i wiem jak mógłbym ją naprawić.. Kocham ją bardzo i od 2 tygodni o nią walczę.. Pech chciał że nasz wspólny znajomy nagle zerwał z dziewczyną wtedy kiedy ja ze swoją.. i zaczął do niej pisać. Spotkaliśmy się z 4-5 razy i płakaliśmy oboje bo mówiłem jej że chciałbym bardzo żeby wróciła i chcę to wszystko naprawić.. wtedy dowiedziałem się że spotyka się z nim w sensie po koleżeńsku.. Ogarnęła mnie jeszcze większa tęsknota do niej.. Dodam że to ja nawaliłem ale tylko raz. Uczę się na błędach ale ona nie chcę mi dać szansy.. Wiem że to jest kobieta z którą chciałbym spędzić resztę życia.. Chcę walczyć, chcę wierzyć że to prawdziwa miłość.. Mam nadzieję że sie przekona do mnie.. zmieniłem się diametralnie odkąd się rozstaliśmy.. można powiedzieć że moje wady którę jej czasami przeszkadzały zniknęły. Najgorsze jest to że tak po prostu nie chcę zobaczyć jaki jestem teraz.. zawsze ją kochałem najmocniej na świecie tylko się pogubiłem i zbłądziłem.. w efekcie popełniłem największy błąd swojego życia. Znam go i nie ma nawet porównania do mnie.. Znam ją na wylot i on kompletnie nie jest w jej typie.. mamy współnych znajomych i wiem że niby się tylko przyjaźnią.. nawet sam tak powiedział ale boję się że jak tak dalej pójdzie to coś poczują do siebie i dla mnie będzie to największa przegrana w życiu.. Nie wiem kompletnie co robić. Chciałbym jej dać czas ale to może doprowadzić do zaiskrzenia po między nimi.. cały czas daję o sobie znać byle czym.. zrobiłem błąd na początku bo byłem nachalny ponieważ ogarnęła mnie totalna zazdrość. Potem się uspokoiłem ale wciąż boli.. Widzę że się waha.. Gdyby nie on już dawno byśmy wrócili do siebie.. Dowiedziałem się o nim że "skakał z kwiatka na kwiatek".. tego się obawiam że może ją po prostu zranić.. mówiłem jej o tym ale nie chcę mnie słuchać bo myśli że kłamię na jego temat żeby ona do mnie wróciła.. a ja ją po prostu próbuję chronić z całych sił. Doradźcie mi coś proszę bo już nie wiem co robić. Dodam że nigdy nawet nie pomyślałem żeby ją zdradzić, nigdy nie było żadnej przemocy.. zawsze się kochaliśmy.. cierpiała jak z nią zerwałem ale dopiero teraz zrozumiałem ile była i jest dla mnie warta.. Tak bardzo żałuję swojej decyzji.. nigdy nie zrobiłem jej krzywdy.. myślałem że może po prostu chcę spróbować z kimś innym.. ale prawda jest taka że nikt nie będzie jej kochał tak jak ja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej to wszystko powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×