Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego tak trafiam

Polecane posty

Gość gość

Nie rozumiem, mam 32 lata i nie mogę poznać normalnej kobiety... większość jakie poznawałem to były puste, zakłamane kobiety które chciały tylko seksu, traktując mnie jako przyjaciela do łóżka, ok powiedziałem sobie nie chcę znać więcej takich osób mam dość to nie dla mnie. Poznałem kobietę która wydawała się inna ale co się okazało że ma 32 lata i jest dziewicą, bliskość fizyczna z mężczyzną traktuje jak świętość i mimo iż mnie kochała nie była w stanie kochać się ze mną... , oczywiście nie da się żyć z taką osobą która ma w tej kwestii takie podejście po ponad pół roku wzlotów i upadków odszedłem od niej, dodam że dla niej nawet zostanie u mnie na noc nie wchodziło w grę i nie było też innych form seksu, strasznie się z nią męczyłem. Obecnie jestem sam strasznie się zawiodłem i nie wiem gdzie szukać, bo wszędzie trafiam na takie same osoby, jestem za stary? w tym wieku wszystkie normalne i fajne są zajęte? Czy ten świat już całkowicie upadł na głowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydawała sie inna..była inna. Narzekasz,że trafiasz na puste i zakłamane,a jak już trafisz na porządną i wartościową to też ją rzucasz,bo co? bo czekać Ci sie nie chciało? to zastanów sie czego chcesz bliskość traktuje jak świętość i bardzo dobrze. Bo to jest świętość. Ona była szczera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byc moze wysylasz sygnaly nie tam gdzie trzeba lub sa one sprzeczne z tym czego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
N a TVP kultura fajny filmik- "Naturalni".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
goscu lubi sobie ponarzekać i zawsze znajdzie sobie jakis powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emerytka idka
Czepiacie się.po prostu onby chciał kogoś "po środku". Nie przygód na latawice ale i nie swietoszke.I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co sie stało z tą mniejszoscią kobiet, ktore poznałes? Pewnie tez odrzuciłes. Miotasz sie kolego miedzy poczuciem i zaprzeczeniem swojej niedoskonałości a pretensjami wobec partnera, który staje na drodze do twoich pragnien. Idealną osobą bylaby kobieta, ktora zwiazała sie z tobą dla seksu, ale dla ciebie zmienia się z pustej laski w superinteligentną panią profesor, a ty będziesz mieć poczucie, że stało się to właśnie dzięki Tobie. Źyjesz jakąś chorą nadzieją, że uda ci sie zmienic kobietę na swoja modłę, a i tak z kazdego rozwiazania wychodzisz wsciekły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×