Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Z czym kojaży się wam palenie papierosów?

Polecane posty

Gość gość

Mi z obrzydliwym smrodem, bezsensownym uzależnieniem, bezmyślnością, niską inteligencją, tandetnym szpanem i z kobietami które staro wyglądają w wieku 35 lat :) A wam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jaraniem szlugów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ma niska inteligencja do palenia papierosów? przytoczę że palą również ludzie wykształceni, lekarze,prawnicy, sędziowie itp., za to ty kojarzysz mi się z głąbem kapuścianym bo nie znasz poprawnej pisowni słowa "kojarzyć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im wyższe wykształcenie tym mniejszy odsetek palących, kazda ankieta i badanie na temat palenia to potwierdza :) nie ma w internecie żadnego które by wykazywało coś przeciwnego, sprawdziłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mija już moda na palenie papierosów, teraz na topie jest ćpanie chemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och jakaś ty świadoma. Przejdź dodatkowo na wegetarianizm i bedziesz zyc wiecznie przez pare lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oto fragment raportu z badan z 2011 roku :D : WYKSZTAŁCENIE Niezależnie od płci zdecydowanie najczęściej codziennie sięgają po tytoń Polacy z wykształceniem zasadniczym zawodowym - 57% mężczyzn i 38% kobiet. Rzadziej nałogowo palą osoby z wykształceniem średnim (36% mężczyzn i 23% kobiet) oraz podstawowym (28% i 17%). Najrzadziej regularne palenie tytoniu deklarują badani z wykształceniem wyższym (20% i 15%).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Och jakaś ty świadoma. Przejdź dodatkowo na wegetarianizm i bedziesz zyc wiecznie przez pare lat " Co ma niby wspólnego palenie z wegetarianizmem? Przeciez zarówno palenie jak i wegetarianizm to nienormalność - normalna osoba nie pali i je mięso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybys troche poczytała to wiedzałabys ze bardziej niekorzystne dla inteligencji jest mycie zebow niz palenie juz nie wspominajac o tym ze korelacja wykszałcenia z inteligencja owszem jest tyle ze akurat odwrotna niz myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia porównuje niepalenie do wegetarianizmu, bo takie to dla niej dziwne i niespotykane, ze ktoś nie chce śmierdzieć i tkwić w bezsensownym uzaleznieniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze smrodem zoltymi palcami. Uzaleznieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krotko mowiac wiekszosc jest nienormalna? Zanim posłuzysz sie sttystykami sprawdź znaczenie podstawowej terminologi ztej dziedziny bo gadasz głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"tyle tylko, ze deklarowanie czegoś rzadko kiedy odzwierciedla stan rzeczywisty " Ale to oczywiste, ze im inteligentniejsza osoba, tym mniejsza szansa, że zacznie robić cos tak kretyńskiego i nieracjonalnego jak palenie :) Po co palić? Podaj choć jeden powód, dla którego rozsądna, nie ulegająca durnym modom i wpływom osoba miałaby to robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większośc nie pali, chyba, ze wśród plebsu. Obracam sie w różnych środowiskach i widze kto pali :) W mojej rodzinie nie pali nikt, wśród moich znajomych nie więcej niż 1/3 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z ta inteligencja to sie nie zgadza. Ja nie pale jestem po stadium administracjii i techniku sprzedazy. A moj partner pali i ukonczyl szkole wyzsza z kierunku architektury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wem co skonczyłas ale gdybym był takim kretynem ak ty to skonczył bym ze soba. Poki co koncze z tobapisac bo szkoda czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazwyczaj jest tak, że wszelkie używki próbuje się w momencie kiedy o świadomości, wykształceniu czy inteligencji niewiele się słyszało. To dopiero zmierzało w tym kierunku w większości z rozwijającym się i pogłębiającym nałogiem. Jestem skłonna się zgodzić z tym, że ludzie wykształceni i świadomi wstydzą się tego i zwyczajnie się do tego nie przyznają. Ale w żadnym wypadku nie jest tak, że w tych grupach jest mniej nałogowców- może jest nawet tyle samo tylko, ze ukrytych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No no, argument na poziomie gameover :D Na poziomie gimnazjum :) "Z ta inteligencja to sie nie zgadza. Ja nie pale jestem po stadium administracjii i techniku sprzedazy. A moj partner pali i ukonczyl szkole wyzsza z kierunku architektury" Dowód anegdotyczny i jednostkowy, nic nie dowodzi :) Ogólna tendencja jest taka, że im inteligentniejsza osoba, tym mniejsza szansa że pali, co nie znaczy ze nie ma inteligentnych palących - jest ich po prostu mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólna tendencja jest taka, że im inteligentniejsza osoba, tym mniejsza szansa że pali, co nie znaczy ze nie ma inteligentnych palących - jest ich po prostu mniej. To nie tak. Inteligentni mają większą świadomość szkodliwośc***alenia i częściej wychodzą z nałogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ze pala nie oznacza ze to głupki tylko mądry człowiek nie pali wykształcenie ani wiedza nie ma nic wspulnego z mądroscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blondyna, ja jakoś zawsze byłam "świadoma", już jak byłam dziekiem osoby palące wydawały mi się żałosne i smierdzące. Jeśli ktoś w wieku nastoletnim nie wie o tym z czym wiąże się palenie, to jest głupią osobą, albo smród i uzaleznienie mu imponuje. I takie osoby zawsze paliły - w szkołach do których chodziłam najwcześniej zaczeły dzieci z patologicznych albo rozbitych rodzin - już w gimnazjum, potem w liceum lansiarze z małym rozumkiem i puste laski, tak samo na studiach. Ja zawsze wiedziałam z czym palenie się wiąże, widziałam jak jest bezsensowne i nigdy nie zaczełam palić, czary? A wśród osób wykształconych jakoś nie widze dużej liczby palaczy, wymyślasz, bo pewnie sama palisz i chcesz się usprawiedliwić przed sobą, że "wiekszośc ma takie słabości jak ty, tylko to ukrywa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gameover, współczuje twoim rodzicom, ze mają za syna takiego chamskiego gimbusa, który nie potrafi dyskutować. Ani jednego sensownego argumentu. Idź lepiej lekcje odrobić na jutro bo mama ci da szlaban na internet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z smrodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×