Wlasnie sie dowiedzialam, co moj maz robil na wieczorze kawalerskim !

moja kolezanka takze bedac w ciazy odkryla podobny incydent ktory mial miejsce podczas kawalerskiego,tylko ze ona odkryla zdjecia wiec to bardziej bolalo. plakala, myslala ze go wywali za drzwi itd. ALE,powtarzam ALE - poprosila kolege, by....niby ja dotykal przy tym jak maz wroci z pracy.byli kwita.

Mam nadzieję że wszystko u ciebie dobrze autorko.

najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=Ppy6mJsIwxA

Taaa, a wtedy wszyscy beda zyc dlugo i szczesliwie

Który facet trzyma w portfelu login do fejsa, hasło też miał - co za bzdura, ale 4 strony nasmarowalyscie. To miało niski poziom i niski poziom odpowiedział.

Myślę, że najbardziej bolesne dla autorki jest nie to, że była jakaś striptizerka, ale że facet tak się nią podniecał pisząc do kolegów. To jest najgorsze, bo to jak zdrada emocjonalna. Możecie mówić co chcecie, rozumiem, że to, ze facet jest w związku nie znaczy, że znikają wszystkie szałowe laski i facet się za nimi nie ma ochoty obejrzeć, ale pisanie z kumplami i podniecanie się jakąś cizią, gdy ma się żonę w ciązy, dla mnie to niepojęte. Mi też by było bardzo przykro i nie wiem co bym zrobiła. Na pewno nie puściłabym tego płazem. A na przyszłość autorko rada dla Ciebie, najpierw dokładnie słuchaj tego co czujesz, i ufaj temu, a nie słuchaj ludzi na forum i rób to co ci mówią (puszczanie męża na taki wieczór), zaufaj swoim uczuciom, jeśli się z czymś źle czujesz czy coś ci się nie podoba, to idź za tym a nie za tym co mówi ci otoczenie.

Następna - żałosne.

I tłumaczenie, ze presja kumpli i tak dalej jest po prostu żałosne, rozumiem, jeśli kumple mu powiedzą, żeby poszedł na prostytutki z nimi i nalegali i wyzywali od frajerów jeśli nie pójdzie, to co, rozumiem, ze wytłumaczony, bo presja kumpli?? Puknijcie się w głowę.

To podłe z jego strony i uważam że nie wolno tego odpuścić musisz mu powiedzieć co czujesz i ze jeżeli jeszcze raz się dowiesz o takim czymś to z wami koniec nie mniej jednak gdy już będziesz mogła sobie gdzieś wyjść po porodzie w wolnej chwili tez sobie poszaleć z innym chłopakiem .Nie martw się nadejdzie Twoja chwila odwetu , a teraz jak mu to powiesz dluuuugo nie odzywaj się do niego musi mieć nauczkę

jak już będziesz mogła to zrób sobie sztuczne piersi i podniesiesz swoja samoocenę. I piszę to na poważnie.

Współczuję Ci, nie będę opisywać i zagłębiać się w to co mnie spotkało, ale rozumiem jak się czujesz. Ja jedyne co zrobiłam to ogromną awanturę, bo co więcej można zrobić? Moja samaoocena była (i w zasadzie nadal jest) bliska 0...

I hasło też znalazłaś, oprócz loginu? Wychodzi na to, że skoro grzebałaś, to coś podejrzewałaś.... i się dogrzebałaś. W czym problem, dotykał, to dotykał, olej to i nie słuchaj rad stąd. Każda by faceta od razu wyrzuciła, ale wirtualnie;) Niby takie honorowe, ale jak same zdradzają to odejść w stanie nie są, tylko się męża jak małpa brzytwy trzymają. I co z tego, że pisał, że fajna była, byłoby dziwne, gdyby tak nie uważał, 99% facetów mysli to samo widząc fajną dziewczynę, tylko nie mówią tego na głos.

nie wiem ile masz lat, ale powiem tak po co było to grzebanie w jego portfeli i na fejsie? może na tym wieczorze za dużo wypił, co go nie tłumaczy , ale Cię nie zdradził a że się podniecił cycatą blondi przecież to normalne u facetów tyle że mało który się przyzna, przegiął z macaniem jej ale było minęło jest z Tobą i z Tobą się ożenił, że chwalił przed kolegami nie przejmowałabym się takim czymś, bo praktycznie prawie każdy facet jak zobaczy duży biust to mu cieknie ślinka i gadają miedzy sobą takie rzeczy że czasem lepiej nie słyszeć( kiedyś usłyszałam przypadkiem rozmowę męża z jego kolegą o jakiejś tam lasce z wielkim biustem) powiem tak jestem mężatką z 12 stażem kiedyś byłam okropnie zazdrosna, mąż lubi flirtować z kobietami, czułam się z tym źle i wynikało to z moich kompleksów, mimo że niczego mi nie brakuje, wyleczyłam się po 5 latach, wiem że podobają mu się inne kobiety ale to ze mną się ożenił, jak sam mówi facet to typowy samiec, tyle że tym różni się od zwierzęcia że potrafi powstrzymać się od zdrady, mój mąż jest dobitnie szczery. a wracając do Ciebie twój facet posunął się za daleko ale Cię nie zdradził, zadaj sobie pytanie czy warto niszczyć małżeństwo z powodu jakieś cycatej blondi której więcej nie zobaczy? a tutaj piszą same wyzwolone kobiety które od razu by spakowały i wystawiły za drzwi w rzeczywistości postąpiły by zupełnie inaczej

oczywiście nie udawałabym że nie nic nie wiem, powiedziałbym wprost co myślę o takim zachowaniu i że czuję się zraniona, pogadaj z nim szczerze zobaczysz co powie, ale rady pakuj walizki sa jak dla mnie beznadziejne

Jak był wolnym człowiekiem to mógł sobie macac baby ile wlezie, ale od momentu jak się z Toba związał i planował wspólna przyszłość to powinien był Cie szanować. Owszem mógł zaszalec sobie na wieczorze, ale to nie oznacza ze musiał zdradzać narzeczonej a zabawa seksualna z obca kobieta to niestety zdrada. Kumple nie powinni być ważniejsi od zony, nigdy. Dla mnie facet jest stracony.

My z mężem jesteśmy dość ortodoksyjni jesli chodzi o związek zero tolerancji nawet dla flirtu mamy pełna wyłącznosć tylko na siebie. A przed ślubem koledzy zrobili mu niespodziankę i zaprosili striptizerkę na jego kawalerskie. Jeszcze maz mi dogadywał ze całkiem spoko była i czy jestem zazdrosna. Ja owszem dociekałam co robił itd ale maz nic nie chciał powiedzieć. Wiec temat olałam. Chociaż po czasie żona jednego z kumpli obecnych na tej imprezie cos mi nawiązywała ze podobno sie działo i ze raczej niewinnie nie było. Maz twierdzi ze tylko zatańczyła i tyle. Watpię ze by ja chciał zmacac z premedytacja. A nawet jesli to moze ja klepnął w tyłek i na tym sie skończyło. nie robiłam afery. Ale ja nie jestem zazdrosna o meza tzn nie w tym sensie. On nie jest kobieciarzem on chyba nawet kobiet nie lubi jest b surowy nawet dla mnie. Moze z tego ta moja obojętna reakcja.

MAsz zatem swiadomość że Twój slubny to oblech i prostak....

Współczuję Ci strasznie. Ja miałabym do niego takie obrzydzenie, że nie chciałabym go znać. To ohydne co zrobił. Dobrze, że się o tym dowiedziałaś bo teraz wiesz z kim masz do czynienia...jeśli nawet doszedł alko to każda normalna osoba żałowałaby tego strasznie a on z tego co napisałaś był zachwycony... Ciężka sytuacja bo jesteś w ciąży... Dla mnie obleśne jest nawet to jak chłopy się oglądają za laskami i komentują, że aj jaka dupa, jakie cycki...jakbym się dowiedziała już o takim czymś to mój M miałby p********e i wypominane całe moje życie....

Który facet trzyma w portfelu login do fejsa, hasło też miał - co za bzdura, ale 4 strony nasmarowalyscie. x dokladnie to samo chcialam napisac :)

a ktory facet chodzi do pracy bez portfela? Marne prowo ale kwoki domowe podekscytowane zdrada nagryzmolily 4 strony.

pan z 18.12 to patologia-ogladal swa zpne jak ja ktos rznie i "go nie ruszalo"..z***biscie gratuluje... obrzydliwe

Rzadko który facet oprze się pięknym piersiom, jeśli na co dzień ich nie ma.