bezsilna tłusta leniwa

taka właśnie jestem, ile razy próbowałam schudnąć tyle razy na próbach się konczyło. Jestem leniem ze słomianym zapałem. Tłuszcz wziął się z siedzenia na d***e i zajadania słodyczy i chipsów. Nie umiem z tym skonczyć, choć chcę, nie umiem się za to zabrać. p.s. 164 cm, ok. 71 kg Ma ktoś dla mnie jakąś radę

wiele osób ma ten sam problem - brak zapału do odchudzania. co raz zaczynałam dietę, a po kilku dniach przerywałam... oczywiście nie muszę tłumaczyć, ze efekt był zaden. wiesz co, dobrym sposobem jest znalezienie kompanki do odchudzania - twoja siostra/kolezanka z pracy czy osiedla nie chcą też zrzucić pare kilo? ja właśnie poszłam tą drogą i dokładnie od 1 kwietnia zaczęłysmy się razem z przyjaciółką odchudzać. codziennie razem cwiczymy w domu aerobik, a jak nie możemy się spotkac wspólnie, to do siebie dzwonimy i pilnujemy, żeby druga ćwiczyłA :) pijemy też fajne koktajle herbalife(www.sklepdiety.pl), żeby szybciej spalać tłuszczyk - do dobra metoda dla leniwych

Przestań nazywać się tłusta i leniwą, bo to jeszcze dodatkowo cię dołuję i powoduję, że nie chce ci się odchudzać. Po drugie przy takim wzroście wcale nie jesteś tłusta nie przesadzaj! Ja mam 41 lat, choruję na wrzodziejące zapalenie jelita grubego, biorę ciągle sterydy i tyję, ale nie załamuje się idę do przodu, myślę pozytywnie. Na początku roku zrobiłam sobie tablicę na której ponaklejałam obrazki, które symbolizują to do czego dążę i uwierz mi powoli się spełniają moje marzenia. Zrób sobie taka tablicę,znajdź w sobie siłę, która pomoże ci schudnąć. Codziennie uśmiechaj się i mów sobie, że jesteś piękna, szczupła a zobaczysz że pewnego dnia wstaniesz z mocnym postanowieniem - tak od dzisiaj odchudzam się i nic mi w tym nie przeszkodzi! I uda ci się, ja w to wierzę! Pozdrawiam!

dziękuję. może już niedługo nawet leniwa nie będę, bo zaczęłam skakać na skakance i robić pajacyki. Niejedna pewnie powie: co to jest, ale dla mnie jest, uwierzcie. taką mam kondycję, że po pięciu minutach skakanki myślałam, że płuca wypluję. ale dziś zwiększę do 8 min i zrobię 30 pajacyków. Lepsze to niż nic

i bardzo dobrze skakanka to nie jest nic sama pamiętam jak sapałam po 1 min to już twój wielki sukces ;)

Autorko, czasem taka leniwość bierze się ze złego odżywiania. Wyeliminuj na pewien czas węglowodany z diety - wszystkie jakie możesz, zwłaszcza te "zabójcze" - biały cukier, białą mąkę itp., a zachowaj w diecie (na początku bez obcinania kalorii) tylko węglowodany o niskim IG. Kiedy po kilku tygodniach insulina ci się uspokoi poczujesz różnice i odzyskasz energie możesz się powoli zacząć odchudzać. Za taka leniwość i rozlazłość odpowiedzialny jest NADMIAR węglowodanów prostych - wyrzuty insuliny powodują taką ospałość. Widziałaś kiedyś aktywnego, energicznego cukrzyka, który się nie leczy? Nie ma takich! Aktywni są tylko ci, którzy kontrolują poziom cukru i insuliny. Poczytaj sobie o insulinoopornosci - nie jesteś gruba, bo jesteś leniwa. Jesteś gruba, bo twój organizm źle znosi nadmiar węglowodanów w diecie. To nie jest kwestia twojej silnej woli lub jej braku - to jest kwestia predyspozycji twojego organizmu do nadmiernego produkowania tłuszczu z węglowodanów. Zmień dietę - poczujesz różnicę, a potem zacznij się odchudzać ;)

Myślałam, że węglowodany właśnie dają energię (choć na krótko), ale dobrze wiedzieć, że może być inaczej. Biorę się za czytanie. No i wymyślanie dań opartych na produktach z niskim IG. Dużo o tym słyszałam, ale nigdy nie stosowałam się do tego, ale widocznie warto.

Węglowodany o niskim IG? Pierwsze słyszę .. Poczytam napewno bo mam podobny problem do autorki

leniwa kobieto moja rada dla ciebie - przestań sie odchudzac, wyluzuj sie :) idz na spacer :) jedz pyszne śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacje :) jedz smacznie, jedz to na co masz ochotę, ale tylko w tych 4 danych posiłkach, nie podjadaj, pij duzo herbatek owocowych i wodę z cytryną i lodem :) umow sie z kolezanką na spacer a potem na pyszną kawę i ploty. a po miesiącu zobaczysz że spadla waga :)

Witam forumowiczki. Podziele sie z wami moim doswiadczeniem, sama odchudzałam sie kilkadziesiat razy ale bez skutecznie. Moja znajoma poleciła mi sinsay2015@yahoo.pl i u tej osoby tabletki White LIon Tea, po mniesiacu schudłam 6,5 kg bez cwiczen i meczacych diet. Mam nadzieje ze Wam pomogą tkże sprobujcie

Herbatki owocowe nie są zdrowe. Lepsze są ziołowe.

dlaczego owocowe herbatki, są niezdrowe ??????

Myślę, że dam radę. spacery to zawsze jakaś alternatywa, mózg się dotleni, nie będę zajęta rozmyślaniem nad tym jaka jestem beznadziejna. no i najważniejsze: nie będę wyjadała wszystkiego, co jest w lodówce

Moje doświadczenie z Foreverslimem uważam za bardzo udane.Cała kuracja skończyła się 13 kg spadkiem wagi co dla mnie jest bardzo dużym sukcesem.Jeżeli chcecie się odchudzać to nie ma na co czekać.Regularne branie tabletek i odpowiednia dieta i pełen sukces gwarantowany.

Witam wszystkie Panie. Szukam aktualnie osób, które z powodu swoich kompleksów nie akceptują swojego ciała. Panie, które są w takiej sytuacji bardzo proszę o wiadomość na adres m.dalaszynska@tvn.pl

Witam wszystkie Panie. Szukam aktualnie osób, które z powodu swoich kompleksów nie akceptują swojego ciała. Panie, które są w takiej sytuacji bardzo proszę o wiadomość na adres m.dalaszynska@tvn.pl