Kupiłam kotu obrożę foresto i teraz nie wiem co robić

Myślałam ze ona ma bezpieczne zapiecie ktore samo sie odpina w razie czego, ale nie ma. Nie wiem co teraz zrobic, czy ja zostawic czy sprzedac :( Zaczelam miec teraz obsesje ze moj kot wpadnie w jakies tarapaty i obroza bedzie dla niego wyrokiem. Jest kotem wychodzacym. Przyniosl kilka kleszczy ostatnio i szukalam czegos skutecznego zeby go chronic przed tym ustrojstwem, polecono mi obroze foresto, poczytalam opinie o niej no i sie zdecydowalam. A teraz siedze w pracy i mysle gdzie on teraz jest i czy nic mu sie przez ta obroze nie stalo... Czy przesadzam i wpadam w obsesje czy powinnam ta obroze sprzedac? Co byscie zrobili ? :(

Jak to nie ma? Miałem taką dla psa i miała. Zapięcie było tak skuteczne, że drań zgubił ją gdzieś w ogrodzie, czyli musiał o coś zahaczyć i ciągnął, aż wyciągnął :D Nie wiem, co masz na myśli pisząc o tym zapięciu. Po prostu, gdy się za nią złapie i ciągnie, to ona się rozsuwa z tego zapięcia, że tak powiem.

Wersje dla psów ponoć mają to zapięcie, a dla kotów nie :( Moja ma z boku tylko takie nacięcia jakby, że jakby co to może się rozciągać dzięki nim, ale jak sprawdziłam to wg mnie to jest sh*t a nie rozciąganie...

Ale czekaj, Ty mówisz o tym że ten pasek się sam wyciąga w razie pociągnięcia? Bo faktycznie pasek nie zapina się żadną zapinką czy zatrzaskiem

cos ty, nie martw sie, kot jest sprytny i zwinny, predziej sie z takiej obrozy sam wydostanie niz udusi, zapewniam cie

kot jak sie o cos zaczepi to pociagnie i sie uwalnia nie ma sie co martwic

Poza tym z psami to jest zupelnie inna sprawa, psa masz raczej zawsze na oku, nie skacze po drzewach ani plotach itd. W przypadku kota taka obroza moze byc zagrozeniem dla zycia :(

nie ma wersji dla psów, te obroże są uniwersalne dla psów i kotów ciemna masa jesteś i tyle w temacie!

kot sie uwolni jak sie zaczepi

Idź na jakieś forum kociopsie. I tam popytaj, bo nie umiem ci powiedzieć nic więcej. Może te nacięcia jednak działają? Wiesz, gdyby one puszczały z byle powodu, to obroża mogłaby się zgubić za chwilę. Może to jest sensownie obliczone? Co tam piszą w instrukcji? Mam wrażenie, że to jest dobry wyrób. Ale nie mogę niczego ręczyć. Radzę zasięgnąć rady na jakimś forum, albo wybrać się do jakiegoś fajnego i mądrego weterynarza i się poradzić.

i po co ten hejt? w ryja dawno nie dostaliście?

To Ty jestes ciemna masa. Sa dwie wersje obrozy, jedna dla duzych psow a druga dla malych psow i kotow. Ta dla duzych psow ponoc ma inne zapiecie.

gość dziś Ale czekaj, Ty mówisz o tym że ten pasek się sam wyciąga w razie pociągnięcia? Bo faktycznie pasek nie zapina się żadną zapinką czy zatrzaskiem x Tak, tam nie ma żadnego zapięcia, zatrzasku. Pasek się wsuwa i wysuwa. Krew mnie zalewała, gdy mój pies to nosił, bo ciągle ktoś go za to łapał i to się wyciągało i trzeba było go poprawiać. Jeśli dal kotów są takie same, jak dla psów, to wszystko jest ok.

Załóż sobie na szyję :D

Ja miałem psa dużego i powiedzmy średniego. Więc o małych nic nie wiem. Idź do sklepu, weterynarza i pytaj, jak to działa.

W instrukcji pisze: "W przypadku zaczepienia obroży o jakiś przedmiot, kot będzie w stanie samodzielnie poszerzyć obrożę wystarczająco, aby móc się uwolnić". Pewnie chodzi o to ze jest gumowa, ale jak dla mnie to ona jest dosc twarda i wcale sie tak latwo nie rozciaga.

gość dziś ten wpis jakimś cudem pojawił się nie w tym temacie co trzeba :D

rzeczywiście są też tylko dla psów, ale niczym się nie różnią chyba poza rozmiarem http://www.foresto.com.hr/static/media/images/seresto-for-dogs/Dog_collar.jpg

Gość dziś , w takim razie to ma jakiś sens, rzeczywiście. Muszę popróbować dzisiaj i poszarpac go troszkę, zobaczę czy ten pasek się wysuwa. Oby

Ten safety opening mechanizm to w instrukcji pisze, ze to zabezpieczenie przed otwarciem, a nie przed zablokowaniem sie. Wiec na jedno dobrze, na drugie zle :(

obroze zdejmuje sie jak sie mocniej pociagnie wiec jak kot zahaczy o cos obroza i poiagnie probujac sie uwolnic obroza sie poluzni i kot sie uwolni

gość dziś W instrukcji pisze: "W przypadku zaczepienia obroży o jakiś przedmiot, kot będzie w stanie samodzielnie poszerzyć obrożę wystarczająco, aby móc się uwolnić". Pewnie chodzi o to ze jest gumowa, ale jak dla mnie to ona jest dosc twarda i wcale sie tak latwo nie rozciaga. x Nie, nie chodzi o to, że jest "gumowa", tylko o ten typ zapięcia. Tam nie ma żadnego zatrzasku, tylko ten pasek obroży, jest wsunięty w takie cóś :D i pod wpływem pociągnięcia, obroża wysuwa się z tego. Na tym to polega. Włóż ten pasek w to coś, jak w instrukcji i załóż sobie na nadgarstek, tak jakby kot miał ją na szyi i zaczep o coś, jakiś haczyk i ciągnij. Sama ocenisz, jaką siłę musi kot włożyć, aby obroża się rozpięła. Swoją drogą ten materiał z której wykonano obrożę, jest trochę rozciągliwy.

w zoologicznym mi powiedzieli, ze ma wlasnie te naciecia z boku zeby mogla sie rozszerzac. Ale co w przypadku kiedy kot sie np zakreci wokol wlasnej osi na tej obrozy i juz nie odkreci? Takie zaczepienie sie tylko o cos to pol biedy. K****...

poza tym foresto sa 2 rozmiary mniejsza la kotow i malyh psow a wieksza dla srednich i duzych psow

tak juz nie wymyslaj ze sie zaczepi o o niby? uwolni sie sam i po klopocie moj kot kiedys chodzil w zwyklej obrozy po dworze cale dnie i nigdy nic mu sie nie stalo

No lazi po drzewach to moze sie np posliznac na galezi, zawiesic obrozą na niej, obroża się zakreci i co k**** wtedy :( nie mowcie ze takie cos nie jest mozliwe

gość dziś w zoologicznym mi powiedzieli, ze ma wlasnie te naciecia z boku zeby mogla sie rozszerzac. x Bardzo możliwe. Nie znam kociej wersji. Ale też, ten rodzaj zapięcia, dlatego nazywa się "safety", bo ma być bezpieczny.

Mi juz niestety najgorsze rzeczy przychodza do glowy i caly dzien dzisiaj tak sie wkrecam :(

nie ma zadnej kociej wersji ! mniejsza obroza jest dla kota i malego psa

jak prawidlowo zalozysz obroze kot nie zaczepi o nic