Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Beatka12

Jak żyć bez kochanka 4

Polecane posty

szakuł 81 wiem, dlatego to napisałam... :-) A ty w jakiej jesteś sytuacji? Sorry, ale nie śledziłam od samego początku Twojej historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Letycja nie zgadzam się z Tobą , że mając wszystko w domu jest ok , guzik prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda nie musisz się zgadzać...ale wg mojej opinii własnie tak jest :) W takim razie dlaczego zdradziłaś męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiedzmy , że zastanawiam się czy szukać i spróbować owocu zakazanego. A szuka się jak czegoś brakuje w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szakuł 81 Jest tak, że jak spróbujesz...nigdy nie zapomnisz i ciagle będzie Ci tego brakowało,....nie spróbujesz nadal będziesz szukał i chciał spróbować...czyli nie dobrego wyjścia..może spróbować o tym nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak kobiety za mna nie przepadaja wiec co mam do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Leti:-) trudno jednoznacznie to stwierdzić, po prostu chyba za dobrze w życiu miałam i po prostu mi odwaliło..Wiesz najgorzej pierwszy raz, a potem to tak mnie wciągnęło, że nawet nie wiem kiedy minęło 3 lata. Jak sobie teraz to przemyśle , to żal mam sama do siebie , za własną głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sługa , etam w realu pewnie masz dużo koleżanek? :-D A tutaj jesteś lubiany, choć chwilami kapryśny:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz nigdy nie zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem. Wiesz człowiek się szybko do czegoś przyzwyczaja nawet do tego , że się szuka ;) Nawet nie wiem czy odważyłbym się zdradzić , gdyby nadarzyła się taka okazja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż nie ma co gdybać. jak będziesz w takiej sytuacji to wtedy będziesz musiała wybierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez podlizywania mi tutaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko a czego może facetowi brakować?? Najgorsze , że po za seksem wszystko gra. Może to , że przed ślubem nie zabawiłem się , a teraz tego żałuję .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec najlepiej nie próbować :)... Magda gdyby było tak cudownie w małżeństwie, wierz mi byłoby maluteńkie prawdopodobieństwo na zdradę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za chwilę na kolanko i na d**e dostaniesz:-D Ja Cię będę trzymała, a Beata wymierzy karę:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze wstaje lewa noga,odkad tylko pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haaahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To w takiej sytuacji Leti; chyba się polubiłam:-( Ale najważniejsze że się odnalazłam, i teraz będzie tylko lepiej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś słuchałam wypowiedzi Lecha Starowicza, i stwierdził naukowo że 3 tyg są najgorsze bez sexsu, a potem w korze mózgowej zanikają ( cholera nie pamiętam co) no i organizm się przyzwyczaja:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Genitalia zanikaja podobno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arancia
Wyglada na to...ze jestem jedyna osoba... ktorej sie obawiasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leti jest lepiej, gdyż uwolniłam się od zniewolenia od kolegi,mam to po prostu gdzieś, wychodzi z propozycjami, ale nie robi to na mnie wrażenia..albo mowie mu nie Kuś bo jeszcze się skuszę, lub obracam to w żart, innym razem udaje że nie słyszę. Na sms nie odpisuje, no i z każdym dniem jestem silniejsza, bo wiem że mnie już nie skusi, bo to zwykły kmiot.Musialam tu przesiedzieć rok, żeby to do mnie dotarło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×