Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Beatka12

Jak żyć bez kochanka 4

Polecane posty

Hej Letycja u mnie też jest już wszystko dobrze. Zamknęłam ten rozdział życia . Sługa dlaczego jesteś zły na mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimny dran
witam Madzia to ja tez poprosze kawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak do końca nie jest dobrze, ale tez nie jest źle :) Czy pójdę "w tango" hmmm...tego to ja nie wiem, narazie zaprzeczę, ale a co będzie później to się okaże. Wydaje mi się, że jeżeli ktoś raz zdradził, jest ogromne prawdopodobieństwo, że zrobi to ponownie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Letycjo, ale dlaczego tak myślisz, że jest łatwiej , czy dlatego , że kusi jeszcze bardziej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...to uczucie jest uzależniające ... jak narkotyk i ciągle chce się wracać do tego błogiego stanu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błogiego? Ale potem trzeba wrócić do rzeczywistości a to boli jeszcze bardziej.. Dasz rade, warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To późniejsze powroty do rzeczywistości są coraz gorsze i chciało by się znów iść w zapomnienie. Troszkę chyba to niebezpieczne , bo łatwo o popełnienie błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to uzależnia i pragnie się tego więcej i więcej,ale potem hmm trudno wrócić do rzeczywistosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Letycja tylko się nie uzależniać , o zauroczenie nie trudno .Takie relacje wciągają i później co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beatka Beatka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie jest łatwo się wycofać , i dodatkowo kiedy druga strona tego nie akceptuje to robi się nie przyjemnie i irytujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet sie slowem nie odezwiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze z tego co piszecie najlepiej nie wchodzić w taki układ , a kwestie zdrady pozostawić w sferze fantazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czułam ,że o to chodzi ..ale praca i problemy zdrowotne z córką .Szpital ją czeka :( Dzisiaj mam wolne ,więc wpadłam i poczytałam . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ja mam z tymi kobietami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest dokładnie tak jak z dragami, tyle że to jest najmocniejsze. Euforia, dołek i tak na zmianę. Można zaliczyć dno i stracić wszystko. Dużo ludzi musi się z tego leczyć na terapiach. Ale niektórzy dają radę, bawią się tym bo to nie ma nic wspólnego z prawdziwym uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) Jak tu dzis tloczno od rana... Beatko...milo ze jestes:) Lukasz...masz racje...fantazjowanie jest najbezpieczniejsza opcja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Letycjo masz chyba rację jak się za dużo fantazjuje , to chciałoby się podziałać ;) Choć jest tak jak Arancia pisze jest najbezpieczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najbezpieczniej jest to mieć męża/żonę, który daje Ci wszystko czego potrzebujesz i nie chodzi mi o kwestie finansową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozostaje niewzruszony. Przykro mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Letycjo gdyby tak było każdy byłby szczęśliwy , a życie pisze jednak swój scenariusz bardziej kolorowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, to czym Cię przekupić mam ?? Czy jak powiem ,że jestem chora znowu i mam antybiotyk to zmiękniesz troszeczkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialem zbyt miekkie serce. Czas to zmienic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×