Najlepiej się nie żenić...

Filozof grecki Arystoteles zapytany kiedyś,jaka kobietę najbezpieczniej pojąć za żonę,odparł:-Doprawdy nie wiem. Gdy poślubisz piękną,zdradzi cię, brzydka nie będzie ci się podobać; z ubogą czeka cię nędza, bogata zapanuje nad tobą; głupia cię nie zrozumie, mądra zaś będzie cię lekceważyć.

chyba masz jakieś priorytety!?

Małżeństwo wcale nie jest gwarancją wierności i szczęścia, które trwać będzie do końca życia zakochanych w sobie osób. To ciężka praca. Przede wszystkim, jeżeli nie uważasz siebie za osobę monogamiczną, czyli taką która jest w stanie wytrwać tylko z jedną partnerką przez resztę życia, składanie jej przysięgi dozgonnej wierności nie jest dobrym pomysłem. Małżeństwo, w takiej sytuacji może oznaczać dla ciebie koniec życia i ciągłą frustrację przekładaną zdradami. Co więcej, twoja niewierność może dotkliwie zranić współmałżonka. Dlatego, jeśli w twojej naturze nie leży tworzenie monogamicznego związku, lepiej nie bierz ślubu. Nie zranisz ani siebie, ani bliskiej osoby/z sieci/

jak masz problem z wiernością,to nigdy nie żeń się

łajdacy mają problemy z wiernością,dla nich przysięga to ja splunięcie przez ramię

W ogóle po co wam rodziny!dzieciom wystarczą tylko mama i tata

łajdacy? Dziewczynko mylisz sie koscioły mowią ze wiecej pozwów jest przez kobiety sądy też takie zdanie mają

Nie ma znaczenia kto zakłada pozew,i tak na jedno wychodzi Po jaką cholerę żeniłeś się? Dla idei?

Naprawdę świat zszedł na psy.Rodzina nie ma znaczenia.To okropne.Kiedyś w rodzinie była siła,oparcie.A dziś każda miota się,dzieci pogubione,zero wartości.I jakie będzie społeczeństwo? Bez zasad???

stare pryki/rury zostawiają rodziny prowadzą podwójne życie,zdradzają swoje żony/mężów ,pieprzą się po kątach mąż ugania się za młódka,po c****j żenił się jeden z drugim

? Dziewczynko mylisz sie koscioły mowią ze wiecej pozwów jest przez kobiety sądy też takie zdanie mają " dziewczynko? co ty pieprzysz!jestem bardzo dojrzałą kobieta i żyję wsród ludzi a nie w buszu młodzi maja w d***e ślub i to naprawdę zakrawa na brak zasad,cnot

Rodzice nigdy nie pozwolilby swoim dzieciom za złamanie zasad,lub ich wyparcie się,nie tak wychowywali swoje dzieci chyba,że to wszystko tylko pic na wodę