Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sam zaproponował spotkanie

Polecane posty

Gość gość

i mnie olał :( Znamy się od jakiegoś czasu, rozmawiamy na gg i przez telefon. Oboje jesteśmy po 30-tce, trochę przeszliśmy. On jest takim misiowatym typem, spokojny, ciepły, szczery. No i zaproponował mi spotkanie. Miał napisać czy na pewno i o której i milczy cały dzień :( Tak mi strasznie przykro, cały czas chcę do niego napisać, zapytać co się stało. Ale zawsze tak robiłam z facetami, zawsze pierwsza wybiegałam przed szereg i zawsze na tym traciłam, pokazując że mi zależy.. A zależy mi na prawdę, dziś obudziłam się z uśmiechem na ustach, że to już dziś, że w końcu się spotkamy a on tak się zachowuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to ty powinnaś zaplanować, o której. Nie czekaj na propozycję faceta, bo to wygląda tak, jakbyś żyła tylko nim.. masz powiedzieć mam czas o tej i o tej, pasuje ci, jak nie to kiedy indziej. I tyle. Poczytaj Dlaczego mężczyźni kochają zołzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to ja wybrałam miejsce. On ma nieregularny system pracy i dlatego mieliśmy się dogadać dzisiaj co do godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co ja mam teraz zrobić..? Czekać na telefon z zaciśniętymi zębami czy odezwać się pierwsza? A jeśli faktycznie coś mu się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odzywać się. A jemu nic się nie stało, spokojna głowa. Twoje zachowanie to klasyk kobiecego zachowania. Zajrzyj na chomi i zobacz tą książkę, o której c***isałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy tu dajecie za rady aby ona się do niego odezwała?? NO WAY!!! dziewczyno nawet tego nie rób, mnie tez tak facet nieraz wystawił, oni tak mają . Potem na następny dzień odezwał się jak gdyby nigdy nic i spytał czy się dziś widzimy. Powiedziałam mu ze nie bo myślałam ze mieliśmy się spotkać wczoraj. Olałam gada. Tak nie zachowuje się facet któremu zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marna to pociecha ale dzięki i za taką :O Obiecałam sobie, że szybciej rękę sobie odetnę niż do niego napiszę. Przykro mi strasznie ale mam po dziurki w nosie tych męskich gierek. Zasługuję na normalnego faceta a jak nie to trudno, będę sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×