Zgwałcilem analnie kolezanke

testosteron i estrogen w wypowiedziach ? haha kto takie glupoty wymysla. Ludzi na kafe juz chyba calkiem p****ało.

Chodzi o to, ze marnie ci wychodzi udawanie faceta i nawet prowokowac dobrze nie potrafisz.

Nie wiesz o czym piszesz tępoto. I gdzie jest ten haker co mnie mial namierzyc po IP. Ale sie boje. A temat nie jes prowokacja. Zrobilem to co zrobilem. magiczna chwila troche alkoholu i stalo sie. To bylo bardzo podenicajace.

Uwierz w ducha jeszcze naiwniaro. Nara. :D

Nara lafiryndo.

Nie rozumiem ludzie waszego oburzenia. Przeciez nie zrobilem tej dziewczynie krzywdy. Ani jej nie pobilem ani nic. Przeciez to moja kolezanka jest. Ogarnijcie sie.

Widmo co ty bredzisz z tym hormonem w wypowiedziach? Oczywiście autorze, że to prowo. W tyłek nie jest tak łatwo zapakować :) Aby to zrobić bez bólu to trzeba się trochę na tym znać, czyli dobrze podniecić partnerkę. A do tego ona nie może spać. Jeśli jest tak jak piszesz, to musiałeś coś jej dosypać, bo nikt nie zalicza aż takiego zgona po "trochę wypiliśmy" i ona jest teraz po prostu poraniona i wie co zrobiłeś. Czyli zrobiłeś krzywdę:) Dlatego sądzę, że to głupia prowokacja. A wiesz dlaczego takie coś kwalifikowałoby się do gwałtu? Bo uprawiałbyś seks z osobą tym niezainteresowaną, czyli bez jej zgody.

haha znafca sie znalazl. Zal.

up

up

gość wczoraj haha znafca sie znalazl. Zal. x Aha, czyli wierzysz idiocie, że dał radę koleżankę na śpiąco w du/pę zaliczyć? Wypij pół litra i się podłóż, zobaczymy, czy się nie obudzisz i czy du/pa nie będzie bolała ha ha ha ha. Chociaż może to i możliwe, pod warunkiem, że sam spał i mu się to śniło.

Nie musicie mi wierzyc. Napisalem prawde. Bylo super. A wy pewnie zazdroscicie i probujecie sobie wmowic ze to prowo i inne glupoty. Zal mi was

Gwalt fajna rzecz o ile osobie gwalconej nie dzieje sie krzywda czyli wybite zeby i inne okaleczenia.

Chciałabym żeby mi ktoś tak zrobił...