Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żony nie dają doopy a potem się dziwią....

Polecane posty

Gość gość
Całe stada takich są co tylko gatka o kasie na start, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indpal
jako facet od kilku lat przerabiam też taki temat.I wiecznie żona zmęczona itp.jak już do czegoś dochodzi to czuję się jak bym ****ał drzewo.Byle szybko i bez zbędnego dotyku.Zero kompletne zero zainteresowania tematem.A już wszystkiego próbowałem.Życie jak wegetacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie tak jak piszecie. Ja zakochałam się w facecie, który nie jest szczupły ani w sam raz tylko jest kochanym misiem, do tego jego kasa mnie nie interesuje, dodam że od innych facetów nie mogę się odgonić bo ponoć się im podobam ale to jego kocham bo jest czuły, uwielbia seks i mnie zarazem więc to nie tak, że wszystkie atrakcyjne kobiety patrzą na wygląd faceta.....jest może po prostu mały procent takich jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja, jak to określiłeś, daję d**y mężowi (język wyższych lotów). I wiesz co Ci powiem? Strasznie na niego leciałam a on z czasem zaczął mieć coraz mniejsze libido. Kochamy się regularnie, ale ja dawniej chciałam najlepiej codziennie, bo byłam z nim szczęśliwa po prostu - ot tak. A mu wystarczało średnio raz w tygodniu a gdy sugerowałam coś to mnie odrzucał. Obecnie mi spada już libido przy nim, on to zauważył i bardziej się stara. Typowe dla samców :/ Nie potraficie docenić, że jest kobieta, żona, która was pragnie i okazuje to. Doceniacie, gdy to tracicie. Poza tym też taka rada dla nieszczęśliwych panów. Prezentujcie coś sobą, dbajcie o intelekt. Strasznie odrzuca mnie głupota. Mogę kochać, nawet nieidealnego fizycznie faceta, pragnąć go, ale głupek mnie odrzuca całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość wiem coś
Kobiety to mega egoistki, po osiągnięciu celu rozrodczego, facet zostaje odrzucony na bok niczym zużyty kondom i zostaje zapi/erdalaczem i dzieciorobem. Najlepiej aby zapier/dalał 24 na dobe, i przynosił kase w zębach aby jaśnie księżniczka miała dostatni styl życia i mogła iść do fryzjerki i mieć kolorowe paznokietki i co tydzień nowe ciuszki i buciki ( no bo tylko raz można wszystko założyć ). Oczywiście jak facet 24 na dobr napier/dala to też źle, bo nie ma czasu dla niej, i ona wtedy szuka sobie nowego fajansa ( najlepiej muzyka lub artyste bez grosza ) do czyszczenia rury. A facet jak jeleń napier/dala i potem dostaje pozew o rozwód i księżniczka dostaje połowe majątku i alimenty. Trzeba być ostatnim debilem żeniąc się w obecnych czasach. Facet ma zawsze ZERO korzyści z takiego układu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi_ly
Przykre te słowa i opinie wzajemne. Zdecydowanie w tych w związkach brakuje poporostu miłości. Bazując w związku na miłości i wzajemnym szacunku, takie sytuacje byłyby znikome. Zarówno mężczyzna jak i kobieta pragną partnera, który spełni ich oczekiwania. One mogą być różne, jak się uzupełniają jest najlepiej . Wtedy pojawia się kreacja, to się pomysły jak drugą stronę uszczęśliwić i najważniejsze, chęć uszczesliwienia, dania partnerowi tego czego on chce. A chce bliskości, zakceptacji, miłości co wszystko owocuje wspólnym udanym seksem, pełnym przeżyciem, które jeszcze bardziej zbliża i zacisnia was więź. Tworzy się coś pięknego. Kolejnym razem będziecie o tym mazyc. Bo mile doświadczenia chcemy powtarzać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiecie co jest najzabawniejsze w tym wszystkim;-) ??? że te pipcie co sobie biorą tych tzw. ciepłych muminków, gdy sie już ustawią to rąbią ich na boku że aż iskry idą. nie mowie ze kazda, bo sa kobiety z zasadami, co za chiny nie wskocza na innego pena, ale jest spory odsetek lasek co mając w domu cieple kluchy, ale zarabiające konkretnie, chętnie idzie obsmyczyć pałeczkę jakiemuś dymaczowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
emi_ly emilko, widac ze w d bylas i g widzialas, tylko bez urazy... myslisz kochana bardzo utopijnie. choc moze faktycznie nalezysz do tego niewielkiego procentu ludzi uczciwych i szczerych. niestety calosc nie jest tak kolorowa. nie twierdze ze wszyscy sa az tak zdemoralizowani i młócą sie na boku, bo znam sliczne laski ktore sa na zaboj wierne swoim mężom mimo ponad 20 letniego stażu, ale to niestety promil i wiecej jest takich co slub, dzieciak, potem powrot do formy i jakiś wyjazd integracyjny z pracy itp i jedzie taka grubo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duzo kobiet wychodzi za maz bo tak trzeba, a jak facet ma ciut grosza wiecej to juz marzenie, moja znajoma teraz 39 lat, dwojka dzieci, maz starszy o 10 lat od niej ale wyglada na starszego chyba z 20 lat(jego dawny tryb zycia postarzal go o tyle lat) kolezanka niezaradna jak jej matka niepracujaca, on po rozwodzie myslal ze zlapal krolewne w sensie ze mlodsza od niego tyle lat, choc to nie duzo ale jego wyglad mowi sam za siebie, sa razem od jakichs 9 lat, teraz jej maz juz gada przy ludziach I przy niej ze ona z nim nie sypia od kilku lat, tylko wtedy jak chciala miec dziecko, wiec seks raz na 3-4 lata, masakra, ona kiedys powiedziala ze jakby ja zdradzil to jej by to nie przeszkadzalo, ma utrzymanie I tyle, a czy on ja zdradza to nie wiem, mozliwe ze nie robi tego, rozejsc sie tez oze niechce bo to bylby jego drugi rozwod I druga porazka, I tak zyja obok siebie, ona z dziecmi on prowadzac firme a jak wraca do domu to siedzi cale dnie na kompie I uprawia jak to mowil autoerotyzm:) co z nimi bedzie nie wiadomo, moze zostana ze soba do konca albo facet nie wytrzyma I odejdzie, dodam ze ona jako kolezanka stala sie nie do zycia, zazdrosna, nieszczesliwa, chamska zupelnie inna osoba ktora znala w liceum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybaczcie ale to w 99% kobiety dają doopy za kase, to kobiety są prostytutki nie faceci. Kobiety spadają tak nisko moralnie że sprzedają własne ciała i swoją moralność za parę groszy, i kobiety są w większości te nieudacznice i materialistki. To coś mówi za prawie cały ten gatunek, że to w większości płytkie, niemoralne, materialistycze, wygodne kur/wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostytutka to zawod, a k.....a to charakter. Czesto kobieta laczy te dwie cechy i ofiarowuje siebie jedynie dla osiagniecia swoich celow (macierzynstwo, wygodne zycie, pozycja finansowa, status w towarzystwie). Obdarowany wdziekami, a jednoczesnie narzedzie do osiagniecia celu to malzonek. Nie mowie tu o wielu zwiazkach opartych na prawdziwym uczuciu, ktore funkcjonuja na nieco innych zasadach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie daję doopy, zawsze kocham się z męzem. Namiętnie. I nie zdradza. Bo jest milosc, a nie tylko rżnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby są wredne i podstępne, naprawde trudny gatunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz nagle anal jej się nie podoba, a z ex to robiła latami i ze mną też, co to koorfa jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×