czytam bo lubię

Dzieńdoberek Tekla późno poszła spać i najwcześniej wstała, i już kawa i śniadanie, dzięki :D Życzę wspaniałej pogody i miłego towarzystwa Dorix czyli nie jest tak źle, jesteś miła kobietką i szybko wpadasz w ucho i oczy. Co ci szkodzi że starszy, przecież ślubu z nim brać nie będziesz, a może na wspólne spędzanie czasu bez zobowiązań, okaże się spoko gość:D Ja wczoraj nasprzątałam się jak przed świętami, ale jestem zadowolona, bo wszystko lśni:D Teraz wybieram się na rynek, trochę pochodzę, popatrzę. U mnie się chmurzy, ale jest ciepło. Cezar chyba oszalał, je jak szalony, ciągle głodny i miauczy, a wygląda już jak beczka:D Po południu jadę na działkę, dopieścić moje rabatki:D Miłego dnia wszystkim

heloł sobotnio Teklo dobrej zabawy i samych przyjemności Ci życzę na tym wyjazdowym spotkaniu Terix mój chłop z jedzeniem poradziłby sobie lepiej ode mnie;) ale on zazdrośnik i egoista, ja nie mogę sama nigdzie jechać - a ewentualna zgoda poprzedzona jest kilkunastodniowym wojowaniem, argumentowaniem itd. - a sam to i owszem:P dziad jeden niedobry:P Cezarek odżył:) słonko kochane:) Dorix no nic tylko nakopać Ci w doopkę;):P a co to za foch na 14 lat różnicy???? skoro jak sama piszesz gościu po pierwsze nie wygląda na swój wiek, po drugie wygląda jak ciacho:D, głos boski i jest bardzo do rzeczy? tak jak napisała Terix ślubu brać nie musisz, a taki gość może być sto razy fajniejszy niż niejeden 50-letni młokos;):P miałaś już młodszego i zobacz jak schorowanego:o ja bym najpierw rozpoznała teren :P

Daisy zabij, ale zakończenia już nie pamiętam:P ale przyznam, że lubię takie niejednoznaczne książkę czytałam ze 25 lat temu i pamiętam tylko, że baaaaardzo mi się podobała.

Ploteczko a przyszła w końcu lodówka? czy coś przeoczyłam?

Bastylko a u nas tylko się zanosi na deszcz, co i rusz jakieś czarne chmurzyska nadciągają, ale za chwilę odpływają i nie pada nic a nic.

no a teraz zmykam kucharzyć:o na obiad ogórkowa - trzeba wykończyć w końcu ogórki kiszone:P i naleśniki, dla m z kapustą i grzybami, dla mnie z serem, a co;) lubię na słodko do zobaczenia:D:D:D

jeszcze tylko jedno, Teklo jaka szkoda z tym czytnikiem:( pewnie w łóżku go zostawiłaś i niechcący oparłaś się na nim:o bieda teraz, no

Hejka Dziewczyny. Za chwilę zawoże syna na imprezkę pracorową do miasta, później w nocy po niego pojadę, więc kicha ze spaniem :O. Po pierwsze uważam, że kandydat na partnera mnie okłamał. Powinien mi powiedzieć o swoim wieku zaraz na początku gdy rozmawialiśmy o sobie. A po drugie po wejściu do jego wypasionego mercedesa , poprosił mnie, żebym uważała na swoje szpilki by mu przypadkiem nie uszkodzić tapicerki. Do doopy z takim księciem ;) Tym mi zepsuł humor i już wieczór nie był taki uroczy. Ot, tak z grubsza.....

Dzieńdoberek Podaję kawę, herbatę i od razu śniadanie:D Jajko na miękko, chleb z masłem i sałatka z pomidorów, smacznego. Nie wstawiam zdjęć, bo to przywilej Tekli, ja nie potrafię wyczarować cudownych śniadań:P Pogoda ładna to wypad Tekli będzie udany:D Miłego pogodnego dnia wszystkim

Cześć kobietki;) Skoro Terix podała sniadanie, to ja postaram się o wczesny obiad. U mnie jak zwykle pyszny rosołek z makaronem, a w nim przeróżne gotowane miąska : skrzydełko kaczuszki, kurczaka, indyka.... A na drugie dziś wymyśliłam gołąbki w mlodej kapuście. zrobiłam z dwóch główek, pychotka ;) Miłej niedzieli kochane, Terix pewnie sie pakuje, a Tekla wojażuje ;)

Słonecznie witam Podjadłam śniadanko od Terix :-) a dzięki Dorix nie muszę siedzieć w kuchni bo obiadek już jest :-D. W takim razie proszę się częstować deserkiem - piękne i pyszne truskawy i rolada z nadzieniem ze świeżych truskawek. Pyszna, polecam - nie ja robiłam ale jest wspaniała :-).

Ja gdy znajdę tylko wolną chwile zawsze czytam :D Najbardziej lubię Trylogię czarnego maga. Zazwyczaj w ręce mi wpadają ciekawe egzemplarze książek młodzieżowych, chociaż i czasem coś detektywistycznego przeczytam. Za dużo by wypisywać wszystkich tytułów które przeczytałam :D Próbuje ta pasje przelać na córkę, i chyba mi się udaje :D

Hej. Co tak pusto przez cały dzień? Jestem już spakowana.Jutro henna i paznokcie, we wtorek fryzjerka i mogę jechać:D Dorix ja też miałam rosołek ze skrzydełek kurzęcych i klopsiki drobiowe. Dobrej nocki

Pusto bo my swietujemy. Urodziny malzyka. Po poludniu caly czas poza domem:) Niby nie lubimy celebrowac takich okazji, a ja juz szczegolnie ale krotko przed kapitulujemy. Bo wlasciwie dlaczego nie? Tylko jak zawsze przy takich okazjach nachodza nas refleksje. Jak ten czas szybko leci... Jeszcze jutro bo wlasciwie jutro sa urodziny i wszystko wraca do normy i codzinnosci. Tak lubie. Dobranoc dziewczyny.

.... a dzisiaj upadlam na schodach. Chwila nieuwagi, potknelam sie na wcieraczce. Cale szczescie ze skonczylo sie na siniakach:(

witam kochane :) kawunia podana (_)(_)(_)(_)(_)(_)(_) zapowiada się piekny i cieply tydzień.:) a ja czekam na jakiś deszczyk lub burze :O bo umnie wcale nie pada od początku maja a dzisiaj czerwiec ..dzień dziecka ...:) Terix.. ale masz dobrze :) Bastylko... Wszystkiego Najlepszego dla Małzyka 100lat ... Dorix... trzeba było udzielić info Panu że ty po tapicerkach nie skaczesz :D myśle że dobrze zrobiłaś kochane idę ustawić zraszacze :O milusiego dnia kochane bawcie się dobrze :)

Witam Orsejko dziękuje za kawusie Dzisiaj fajne święto mamy :D będzie troche zamieszania w rodzinach :P Mamy tu w czytelni dorosłe dzieci ale i sporo maluszków ;) Z powodu maluszków będe miała mało czasu bo obu wnusiów mam "obsłużyć" i dwójke swoich dzieci ;) Wszyscy są dzisiaj z nami - wczoraj wnuki odwiedziły samotnego dziadka :D a że w mojej wsi jest gdzie spacerować to odbyli wspólnie piękny spacer. Mój wypad w okolice Pysi udał się i był wyjątkowy. Spędziłam ten czas z ludźmi których bardzo lubie. Mam troche fotek to dzisiaj poslę

Śniadanko pewnie nie każdy zaakceptuje ale jest zdrowe i niecodzienne ;) http://www.joy.pl/u/ic/W1/u/a/15/03/zdrowe-sniadania-pomysly_25.jpeg a kto nie lubi chrupkiego pieczywa to grzaneczki z kozim serkiem ;) http://4.bp.blogspot.com/-BXTXKgTShV0/UlhgM82yEYI/AAAAAAAAb34/7fOHG-tXVjM/s640/grzanka+z+rukolą+kozim+serem+i+figą.jpg

Miłego i słonecznego dnia! w okolicy Daisy i Plotki dzisiaj duzo słońca ;)

Dzieńdoberek Orsejka dzięki za kawę Tekla ja pierwsza na śniadanie zawsze coś sobie wybiorę:D Dzisiaj moje dorosłe dziecko mnie odwiedzi, bo jutro pracuje i nie będzie mógł się pożegnać z mamunią:D Przy okazji zabierze przygotowane "coś" dla pozostałych:D Tekla cieszę się że jesteś zadowolona z weekendu, dobra taka odskocznia od codzienności U mnie zapowiada się piękny dzień, w tej chwili jest 17 stopni i samo słońce. Bastylka chucham na obolałe miejsca Wszystkiego najlepszego dla M Miłego dnia wszystkim

Witam w czerwcu... Ależ ten czas zapitala ;) Dzięki, Orsejko, dobra duszko za kawunię. Podziwiam Cię za to Twoje zielone otoczenia...i za Twoją zaciętość w tek kwestii. Jesteś typową domatorką ;). Dziewczyny, jak mi powiedział o tym, żebym uważała na tapicerkę...to jakby we mnie piorun strzelił, już wiedziałam, że muszę od niego uciekać. A potem jak się jeszcze przyznał do wieku...to ...już całkiem mnie do siebie zniechęcił. Sprawa już nieaktualna, nic między nami nie było ;) Póki co ...mam dość facetów, cieszę się z bycia solówką. Mam rodzinę, mam Was, mam pracę,....tyle mi wystarczy ;) Terix...szczęściaro...tyle teraz fajnego przed Tobą. Bastylko....buziaki dla małża od całej Czytelni....

Ale mam szczęście...Tekla podała śniadanko, Terix wpadła do czytelni...heloł dobre duszki ;)

wpadam po zakupach na mieście, kupiłam dobrą maść dla Bastylki - posmarujemy obolałe miejsca Terix - no :D jesteś bardzo zorganizowana :D przygotowałam husteczke na Twoj wyjazd i myśle już o Twoim przyjeździe :D Dorix - no i dobrze, jestes w zgodzie ze sobą. Ale moja pierwsza reakcja była taka jak u Dziewczyn ;) Właściwie przed randką powinnaś znać jego wiek (dla mnie to akurat nie problem). Wg mnie decydujące były te szpilki :D choć wykluczyć nie można że to wspaniały facet tylko popełnił gafe i był źle zrozumiany ;) Jego strata :P:D

Teklo, pewnie poznałabym się na fajnym facecie. To, że ktoś zaradny, pewnie bogaty bo fruwa sobie samolotami i współpracuje z Holendrami ...nie oznacza, że ma traktować kobietę przedmiotowo. Zresztą, też chytrus, za drugim razem nie zaprosił mnie nawet na kawę. A okłamał mnie bo pytałam kilka razy o jego lata bo "coś mi nie grało". Przyznawał się do 52.... Niechcący zobaczyłam w jego aucie kartę inwalidzką do parkowania i....wydał się jego wiek. Zwątpiłam...bo Bozia wie , może jeszcze w domu żona...skąd mi wiedzieć co u niego było prawdą? Więc jego strata, mam gdzieś takie zachowanie. Świat jest piękny bez "kręciochów". Buziaki ;)

cześć Dorix pewnie tak miało być;) też nie lubię krętactwa:P ale na temat dziur od szpilek może nie w tapicerce, a w dywaniku samochodowym coś mogę powiedzieć - dwie piękne dziury w nowiutkim dywaniku w aucie m sama wydziergałam:P a wcale nie czułam, że tak ładnie dziergam;):P Terix już na walizkach, odpocznij kochana i nabierz dużo dobrej energii:) Teklo poopowiadaj co tam sprawiłaś swoim dzieciom w dniu ich święta, lubię Twoje prezentowe pomysły:) Orsejko u mnie dzisiaj trochę popadało, nareszcie obmyło mi auto, bo już było okropnie uświnione (dziś rano kupiłam nawet bilet do myjki, ale nie zdążyłam do niej wjechać)

Heloł Teeklo nie ma żadnych fotek na @,pewnikiem zapomniałaś posłać.;).A wiadomo musiałam sprawdzić bo ja waszymi fotkami żyję No i śniadanko zjem na kolację,hi,hi i to późną:p Przychodzę na krótko i tak po ciemku bo mam roboty po pachy,no i przybyło nowych zajęć.;( Dorix No pewnie że dobrze zrobiłaś,takich bufonów i ja nie lubię.Forsa to nie wszystko:p no i w sumie po co skoro nie można się nią cieszyć?:D.Do tego jeszcze kłamczuszek,fe nieładnie bardzo, bardzo brzydki pan.;) Bastylko Życzenia najserdeczniejsze dla Twojej brzydszej połówki.No i czy Wy nie potraficie się porostu cieszyć urodzinami,po co te wszystkie czarne myśli o upływie czasu itp?. Terix Ja już się zamotałam,nie wiem w kiedy jedziesz,myślałam że właśnie dzisiaj:) Betulka Dziękuję za deserek,mniam pójdę spać z pełnym brzuszkiem:D Orsejko U Ciebie ciągle susza?.No niesprawiedliwie nas dzieli tą pogodą.U mnie nareszcie słoneczko i ja od razu skok po pachy w robotę:p Zulka Ha,ha rozumiem jesteś kierowcą na szpilkach i to *****iwym skoro dziury w wycieraczce wyrąbałaś;).Kiedyś na jakimś męskim kanale oglądałam program,tam jakiś kierowca testował jazdę na szpilkach,chyba Kuchar.No i o dziwo poszło mu nieźle,zatem można i na szpilkach jeśli się jest dobrym kierowcą. No nic teraz zmykam jesteś taka zmęczona że chyba na siedząco gotowa jestem zasnąć. Pa i dobrej spokojnej nocy

Witam nocką,tak jak daisy. Tez jestem zalatana ostatnio,przed chwila rozmawiałam na skypie moze za długo.Czas tak zleciał ze teraz oczy sie kleja. Teklo pokazuj prezenty tzn pewnie juz fotki. Bastylko zdrowia dla małzyka,wiesz ja tez nie patrze na kalendarz. Zuleczko a Ty szykowałas jakies prezenty dla siostrzeniczek? Terrix nie wiem czy jutro jeszcze zajrzysz,więc udanego pobytu w sanantorium. Orsejko u mnie po deszczu już sladu nie ma,wszystko wyschło. Dorix od kłamstwa nie zaczyna sie znjomości,tak jak zrobił to Twoj znajomy,ja zreszta mam uraz do ludzi w tym zawodzie,mój szwagier własnie jest a w zasadzie jeszcze resztkami sił chyba jest z wykształcenia tym co twój znajomy. Jakos mam metlik w głowie Dobranoc,spokojnej nocy.

I wygląda,że spałam w czytelni.Zapraszam więc na goraca kawusię. Zaraz jade do laryngologa do przychodni szpitalnej.Może uda mi sie zajrzeć do chrzesniaka w szpitalu,jest z nim bardzo zle.Chorował jak był mały,ciagle szpital,centrum zdrowia,kilkanascie lat spokoju i teraz choroba przypomniała o sobie. Miłego dnia

Witam witam :D Plotko - za kawusie dziękuję Pogoda piękna, pełnia księżyca wczoraj zaglądała mi prosto w oczy ale spałam nawet dobrze. Nasza Terix wyjeżdża chyba jutro Dzisiaj mam młodych na obiedzie więc będe miała pełne ręce roboty. Wczoraj byłam z synem w Ikei a tam trzeba mieć duużo czasu :D Kupiłam maluchom pare drobiazgów - nie uważam żeby trzeba było wchodzić w jakieś wielkie i drogie prezenty - malcy nie przywiązują wagi. F - dostał czerwone krzesłko z Ikei :D bo zaobserwowałam, że dojrzał do tego żeby sobie siadać samodzielnie przy maly stoliczku w swoim pokoju. Do tej pory korzystał tylko ze swojego specjalnego krzesła do karmienia. F - dostał też od dziadków ładną piłke. Dla J - wybraliśmy zestaw do piaskownicy i piękny nocnik :D:D:D:D:D:D - bo zacznie sie kolejny etap edukacji a do tej pory nie miał ;) Ikea ma dobrej jakości te rzeczy. I to tyle - nic wielkiego.

to oczywiście byłam ja :D tylko niezalogowana Dziewczynki posłałam Wam pare fotek, zrobiłam ich ponad setke ale dla Was byłyby nudne bo to scenki rodzinne, ludzie których nie znacie a przewijało się ich ok 30-ki. Był nawet burmistrz, szefowa tamtejszej biblioteki do której regularnie "zagląda" jubilatka. Była bliska rodzina gospodarzy i ich przyjaciele m.in. my Emerytki. Była gitara, było śpiewanie, dobre winko i atmosfera radości przede wszystkim. Pogoda dopisała. Ciekawostką było to, że jeden z psów gospodarzy (czarny) zakochal sie w białej labradorce ktora przyjechała w gościne. Adorował ją aż do wyjazdu. Pies już stary, tylne łapy ma prawie sparaliżowane, wiekszość czasu poleguje sobie a w te weekend brykał jak młodzieniaszek :D:D:D Coś pięknego! :D:D:D Podobała mi się dyskoteka w sąsiedniej wsi - była pełna kultura, spokój, nie widziałam podpitych albo podejrzanych osób. Spokojnie mogliśmy się wyskakać i odjechać nie zaczepianie przez nikogo. Grał tamtejszy zespół (sceny jak z filmu "Disco polo" :D) A niedzielny spływ kajakowy był przecudny: w pięknym plenerze, Małej Panwi, ciepło, dzikie kaczki, ptaki darły sie jak oszalałe pachniało bo wszystko kwitnie. Wróciłam do domu - tu okazało się, że przyjechali moi młodzi: i ci z Br.a i ci z K i dziadek czyli moja małżowina odbywał z nimi spacery nad naszym jeziorem Paprocańskim. Miał zajęcie podczas mojej nieobecności i był zadowolony.