Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam bo lubię

Polecane posty

Witam wieczorkiem. Siedze na kompie,rozmawiam z młodym na gg,wraca do domu szynobusem.niestety szynek sie popsuł ,utkneli w lesie.Stali prawie 2 godziny.Troszkę sie denerwuje. Zaraz pewnie pojade na dworzec bo jadą teraz bardzo szybko,czyli jest nadzieja ze dojada do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor🖐️ Pysiu mam nadzieje ze Syn juz w domku i kolacyjka uszykowana przez Mame spalaszowana:) Dzisiaj powinny mnie odpadac lapki po wczorajszej akcji ciecia krzakow, a lapki sa ok. Za to cos wlazlo mi w kolano. Bol wlazi mi czesciej ale zawsze sie zapowiada, ja smaruje masciami i nie dopuszczam do sztywnego kolana. A tym razem bez zapowiedzenia:( W ruch poszly plastry przeciwbolowe:( Zawsze cos tam, sypie sie juz:( Dorix a ten mercedesowy znajomy mocno sie odmladza. Nawet uzywa mlodziezowego zargonu. Zarabista to Ty jestes nawet bardzo i o tym wiesz! Ale zeby dawac to na pismie:O No nie wiem? Daisy szkoda ze wyciachalas bez do ziemi. Moze na nastepny rok odrosnie. Trzeba bylo przyciac tylko do granicy. A co Twoj grunt i mozesz sadzic co chcesz:P Wiem najbardziej chcesz swietego spokoju i zadnych klotni z sasiadami. A wieksz narzedzie do ciecia posiadamy, tylko ze to za ciezkie dla kobitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo przepis na rabarbarowy ful wydaje sie byc interesujacy. Tylko jak dla nas aktualnie jest ciut duzo cukru:( Betulka moja szwagierka naciera grzbiet psinki jakims plynem od kleszczy. A raz w miesiacu posypuje siersc pudrem. Ten podobno jest bardziej skuteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nasza Terix umeczona podroza pewnie juz w lozku. Ciekawe czy dostala jednoosobowy pokoj? Pewnie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylio Ja też zakraplam sierść specyfikiem ale nasz kot to straszny włóczykij i zbiera w nadmiarze świństwa. Tabletka którą zaserwowałam Monie podobno ma działać przez 3 miesiące, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odkąd pamiętam to w Boże Ciało jest upał a po koniec procesji jest burza. Na jutro zapowiadają upał, bez deszczu - przynajmniej u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u Plotki w ogródku są piękne piwonie - takie do koszyczka na sypanie kwiatuszków na procesji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauważyłam, że przechrzciłam Plotkę - przepraszam!👄, to przez mieszanie w garze i zamianę liter...sorry Ploteczko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc u mnie powolutku i szybciutko leci. Córka po bierzmowanie. Dwa dni temu była ulewa i burza u mnie. Mężuś poleciał ,ale za miesiąc będzie urlop 3 tygodnie będzie w domku .Młodemu załatwić stancję .Trochę remontować będzie my jak się uda to w ciemno może ruszymy na parę dni nad morze. Tertix udanego wypoczynku, Bastylko wszystkiego najlepszego dla m. Wszystkim życzę zdrowia miłego i pogodnego weekendu my jutro grillujemy. buziaki👄🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz w domu. Przywiozłam syna do domu,oczywiscie zmecoznego,szynek wyjechał pól godziny pózniej bo czekali na paciąg z Wrocławia,a potem na trasie szynek padł.Ale w koncu w domu,troche zmecozny ale na młodym nie widac,bardziej moze głód dokuczał.Kolacja naszyjkowana teraz je.Miałam ja najwiekse obawy gdyby cos gdzie go szukac w lesie.Małzyk w pracy,więc nic nie poradzi. Bastylko ja juz przywykłam do bólu,choc czasem trudno,ale aby do przodu,zamiast tabsów,stosuj mascie,plastry ,nie odczuje to żoładek. Ja juz troche zyje nerwami,bo w nastepnym tygodniu jade do neurochirurga w piatek i musowo coś postanowic.Jade do L.Mam obawy straszne bo operacja to ostatecznośc.Takze jestem troszke teraz na odlocie,nie moge zebrac mysli,co dalej robic. Wiem betulka przeszła tę operacje ale ja sie strasznie tego boje. Betulko nawet nie zauwazyłam ze mnie przechrzciłas,a piwonie nadaja sie na procesje,tylko ja juz nie mam dizewczyneczki syspiącej kwiatuszki.Pamietam te czasy. Daisy szkoda bzu,napisz to był ten pełny czy tzw dziki bardzo pachnący?No nic pewnie połoze sie lulac po dzisiejszym dniu. Jutro procesja,wybieramy sie na mszę a procesja to sie okaże. Dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Plotko, pociecha cala i zdrowa juz w domu:) Odsuwaj od siebie mysli o wizycie u lekarza. Po co zamartwiac sie na zapas. I tak bedzie co ma byc:O Ide i ja spac. Za 4-5 godzin wstanie nasza Orsejowa:) A za pare godzinek sniadanko. Teklo, jutro swieto, pospij dluzej:) Pa, pa dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam stawiam świąteczną kawę i herbatkę i inke U>U>U>U>U>U>U>U>U>U>U>U>U>U> Miłego dnia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w słoneczne święto 🖐️ Vanilka już po procesji i świeżą kawusią pachnie w czytelnie - dziękuje za kawunie ❤️ Pospałam i poleżałam dzisiaj do 9.00 jak nakazała Bastylka ❤️ ❤️ Poleżalabym i dłużej ale kot nie mógł juz tego zdzierżyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek Dzisiaj u mnie czas leniwie płynie i co najważniejsze nie ma upału! Moja mama będzie zła bo wczoraj nie pozwoliłyśmy jej wybierać się na procesję ze wzgl. na upał i była raniutko w kościele. A teraz jest u nas tak fajnie i rześko. Trudno, procesję ogląda sobie w tv. A nam sąsiad przyszedł zdać relację - powiedział, że ostatni raz był na procesji bo to co opowiadał ksiądz, to przeszło wszelkie granice przyzwoitości. Podobno Macierewicz i jego towarzystwo to małe piwo. Dopóki kościół nie będzie zajmował się modlitwą tylko polityką to nie będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schleich for fun
ten temat jeszcze żyje? bo ja zbieram koniki schleich www.blogschleich.pl inne figurki też zbieram pasjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja👄 Udało mi się wpaść na minutkę;.) Dziewczynki ten bez to taki zwykły nie szczepiony.Bez wieloletni ja nie pamiętam kto go sadził,pewnie pradziadkowie.Był przycinany już nie raz ale jak wiecie takie krzaczki odrastają.Fakt był jak pisze Ploteczka,kwitł niezawodnie i pachniał bosko.Ja niestety muszę spisać go na straty i dopilnować by jednak tym razem nie odrósł.Jest go sporo zatem podcinanie jest diabelnie męczące.Ja i mój stary,hi,hi normalnie nie dajemy rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betulka Nie trujesz ja także nie byłam na procesji.Do kościoła chodzę od wielkiego dzwonu bo by posłuchać polityki zawsze łatwiej se telewizor włączyć:p.No i jak mnie wnerwią można go zawsze wyłączyć,księdza pierniczącego głupoty niestety się nie da:p Ploteczko Ojej i u mnie niedługo zacznie się korowód po gabinetach.Zaczynam 18-go czerwca mam w tym dniu mieć kolonoskopię,łoj skóra cierpnie na samo myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz zmykam Teeklo dzięks za poczęstunek👄 Wanilko Nawet nie wiedziałam że miałaś w domku niedźwiadka.;) Bastylko No i jak padało? Udanego wieczorku❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczorowo Daisy zazdraszczam Ci, jeśli Camilla nie straciła weny i stylu, będziesz maiła ucztę czytelniczą:) mam już Rękę mistrza, ale przeraża mnie ten drobniutki druk:o więc jeszcze chwilę potrwa zanim zabiorę się za lekturę;) Dorix jesteś niemożliwa, ale w tym pozytywnym sensie:) możez sobie mieć dość amorów, jak przyjdzie pora i odpowiedni ktoś to i amor się włączy;):) Betulka a gdzież to Lutek tak łazęguje? i co to będzie na nowych włościach? Teklo tak napisałaś o tym chałwowym ciachu, że nabrałam ochoty, daj proszę przepis. lubię chałwę, a najbardziej taką arachidową, któą kiedyś od wschodnich sąsiadów się przywoziło, była przepyszna:) Bastylko zdolna z Ciebie ogrodniczka:) kiedyś zwykłymi nożyczkami przycinałam cisy na cmentarzu, pierwszy i ostatni raz:P odcisków sobie narobiłam gdzie tylko się dało;) i chyba od złego trzymania czy zbytniego naciskania przez kilka następnych dni okropnie bolał mnie kciukowy paznokieć, na szczęście nie zszedł czego się obawiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jutro mam urlop i bardzo się cieszę:) pośpię do 7 i będzie git:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ploteczko Bastylka dobrze mówi, nie denerwuj się na zapas. wiem, że to trudne,a le spróbuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Rynio spędzałby całe dnie na balkonie. ma taki stołek (robota mojego m) który miał stać w mieszkaniu, ale nie spodobał mi się:P jest zbyt ciężki wizualnie:P i wylądował na balkonie w sam raz dla Rysia, który ma świetną metę do leżakowania i wyglądania na świat. a jest wygodny, ma nawet miękkie skórzane siedzisko i Rysio może się na nim wyłożyć na całą swoją długość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś sobie pohamaakowałam na ogródku z książką w łapce, fajnie było, tym bardziej,że nie muszę tego ogródka obrabiać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Zulka :-) Dzisiaj też posiedziałam w ogrodzie u mamy - bez hamakowania ale na świeżym powietrzu. A Lutosław to wolno chodzący kot i już nie zmienię jego natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę się wybrać do fryzjerni - pewnie będę musiała chodzić co miesiąc do strzyżenia :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×