czytam bo lubię

heloł i apiać nowy tydzień się zaczął a wraz z nim wystrzeliła nowa aura, ciepło się robi i w końcu słońce wyjrzało, bo przez ostatnie dni miałam wrażenie, że za jakąż=ś mgłą się schowało:P Teklo a może namówisz małżowinkę na wypad na Bawarię (swoją drogą tam się lepiej jeździ niż u nas w sensie lepsza kultura jazdy, bez dwóch zdań) może spotkałabyś Bastylkę?:D Terix i bez czereśni masz sporo owoców z działki:) Dorix hihi cicha wodo Ty;) cieszę się, że się poukładało:D

Ploteczko wg planu powinnam pójść na urlop od 13, ale czy pójdę nie wiem. trochę plany pokrzyżowała mi moja mama, bo jutro wyjeżdża do sis. i jakbym chciała gdzieś wyskoczyć, nie mam komu powierzyć opieki nad Rysiem:o teoretycznie mogłabym podrzucić go do jej męża, ale może pamiętacie jak pisałam, że we wrześniu ubr. moja mama adoptowała ogródkową koteczkę. ta miała być młoda coś ok. 3 lat, a jak się okazało ma ich co najmniej dwa razy tyle:P nie ma np wszystkich zębów, a co najgorsze co i rusz choruje - męczą ją infekcje górnych dróg oddechowych:o raz na miesiąc, dwa trafia do weta i jest na lekach:o no i boję się, że Rysio może coś od niej złapać:o no i klops:P

Daisy co się przejmujesz pizzą, raz nie zawsze, można zgrzeszyć;):P

dziewczyny macie pomysły na imię dla koteczki? moja koleżanka adoptowała wczoraj siedmiotygodniową kicię

Witam wieczorkiem Dziewczynki tak tylko przeleciałam forum,niby jest ze mna lepiej,chodze w miare swobodnie,ale zycie mi dzis dokopało,wieczorem odebrałam wyniki od reumatologa tzn zlecone przez niego/Podejrzewał Rzs ,ale wynik w normie za to bardzo duzo przkroczone próby watrobowe. Tzn wynik ALT napiszcie czy któras z was miała cos takiego? Rano pojade sie pewnie zarejestruje do reumatologa bo on dał skierowanie i zobacze,widze ze mam powazny problem.I moze stad własnie to diabelne Ob,jakis trop jest ,ale jak to sie skonczy nie wiem Teklo Twój Małzyk tez jest po usunięciu woreczka,napisz robił takie badania? Ja przyznam sie nigdy do tej pory.Skierowanie miałam od gastrologa ,ale miałam dopiero zrobic przed wrzesniowa wizyta.Juz nie bede pisała jaki jest wynik ale bardzo zły. Pewnie pójde sobie lulac by rano wstac.Moze uda mi sie zasnąć. Terix Ty tez bierzesz duzo lekow jak jest z próbami watrobowymi u Ciebie?

Zulko przed snem bede mysllała i imieniu dla koteczki,ale moze zdradz jaki ma kolor cos takiego,moze bedzie łatwiej cos wymyslec. A tak to na ulicy kołó domu mam straszny kurz, remontuja od podstaw głowniejsza ulice łacząca sie z moja i wszystkie samochody jezdza mi pod oknem,nawet wielkie cięzarówki z ziemia betonem itp.Nawet swojego samochodu strach zostawiac na własnym chodniku.Dobry sposób by popsuc moja nowa ulice.

Melduje sie ze zle sie dzisiaj czuje. Jedzenie surowych warzywek juz mi nie sluzy. A lubilam sobie podjesc a to surowa kalarepke a to kawalek kalafiorka albo ze dwie szparagi. Teraz nic nie moge. Wczoraj malzyk chry dzisiaj ja. Do bani. Mam stary organizm. W dodatku niewyspana jestem bo ogladalam film w telewizorni. Drugi raz. Milosc w czasach zarazy. Ale u mnie to juz tak jest. Jak zaczne cos ogladac musze do konca. Zulka a moze by kotke nazwac Mimi? Choc najlepiej jest jak wlasciciel sam wybiera imie dla pupilka:) Dzisiaj pojde wczesnie spac. Zaraz sie zbieram do lozka. Dobranoc.

Niedawno wróciłam z kijkowania. Zulko...hi,hi,hi...po prostu daję się zaprosić na kawkę. Tylko to. Żeby było jasne, jestem solówką! Nie chcę się pchać w związek. Tyle, że dlaczego mam spędzać sama niedzielę skoro mogę z kimś ....w życiu tyle nie chodziłam po lokalach jak teraz :P. Dzisiaj waga wskazała 58, 5 kilo. Od wieków tyle nie ważyłam....ale brzusio pozostał. Orsejko, jadam połowę porcji i prawie wcale ciasta (palce oblizuję jak piekę, albo maleńkie kawalątko ;) Piję dużo mineralnej, chodzę na kijki... Jutro wyruszam do Kielc na jednodniowe szkolenie. Buziaczki Wam przesyłam ;)...i każdą przytulam. Plotko, no kurcze...zawsze coś ;(

Dobrej nocki dziewczyny Plotko Doris też nie dawno wróciłam , bo byłam po córcie godziny spacer . ale u mnie żywej duszy nie widać .Dobrze ,że latarnie świeca , ale szczerze to jakoś nie przyjemnie o tej porze u mnie. Czekamy na oficjalne wyniki matury syna o północy mają być. Zdrówka wszystkim życzę.

http://id.joe.pl/sub_images/pictures/c0f16ec8c37879062d0de1278e0c6208_th2.gif

Witam raniutko miłego dzionka życzę Wstawiam kawę ,herbatke ,wodę mineralną gazowaną i niegazowaną zgrzewki zostawiam i słoneczko do naszej czytelni http://fotozrzut.pl/zdjecia/36df810001.jpg

http://www.obrazki.org/upload/ob_0_63287500_1310539571.JPEG

Vanillko ..dzięki za kawunie :) a jak wynik jest już ? ale pewnie to tylko formalność mlody zdolny jest .. dorix.. świetny wynik wagowy ja to mam cho cho nawet boje się przyznać ile waze ..tak trzymaj drogo koleżanko dla mnie twoja waga to marzenie :O ale będę probować ..bardzo się ciesze że tobie się udało Plotko .. czasami wyniki nalezy powtórzyć ..bo zależy co jadałaś wieczorem czy też poprzedniego dnia ...wiadomo nie masz woreczka to wątroba ma dwa razy tyle pracy a co za tym idzie tyle samo czasu potrzebuje wy to wszystko przetworzyć ..więc prosze nie martw się na zapas ..radze powtórzyć a dwa dni przed jeść lekko Daisy .. nie podesle ci deszczu bo u mnie już nie ma padania a jest bardzo gorąco i slonecznie :) ja tam cisze się ze slonka ale to powietrze wplynelo bardzo wilgotne tropikalne a ja bardzo zle znosze takie wilgotne duchoty :O zaraz puchne cała i mam ze 10kg więcej :O co za czasy och... Bastylko ..dwa szparagi ci zaszkodziły ? ponoć to bardzo lekkie danie ..szczerze to ja nie bardzo lubie szparagi ..a morze nie umie ich dobrze przygotować :O... terix .. a jak na dzialce ? zrob foty i do gara wrzuć :) Majka ..?????? gdzie znowu jesteś ????? koleżanko .... Zulka .. nie mam pojecia jak nazwać kocie ..moja miała Telusia :) Teklo... swietna propozycja ..warto jechać i szczegolnie że morze Bastylka mieszka blisko :) kochane idę juz sobie bo czas pompy uruchomić az boje się co będzie zapowiadają temp, tropikalne ponad 30stopniowe ..i chyba zdecyduje się do pracy biegać przed 5tą rano bo potem to już tam bedą podwojne tropiki :O milusiego dnia kochane ...

Dzięki Vanilko za kawusie no i co? czekałaś na wyniki i nic nie powiedziałaś jak wyszło? że zdał to pewne :D Ploteczko - spytam małżowiny jak to u niego było. U niego raczej nie tyle wyniki co bóle zmusily do zabiegu. Ale badania musiał chyba robić. Mnie raz w roku ginekolog posyła na próby wątrobowe. Zulko - jest sporo imion np http://www.koty.org.pl/imionakotow/lista.php?mod=imiona&sort=ocena&plec=kotka&skojarzenie=&pochodzenie=&wielkosc=&str=0 Z tymi wakacjami to nie wiadomo jak będzie. Chodzi o okolice Karlsruhe. Miejsce fajne: blisko do granicy z Francją i Szwajcarią ;) Póki co wszystkie plany wakacyjne stoją bo czekamy na transfer dziecka do firmy polskiej. Ale za to w drugim tygodniu lipca mamy impreze w rodzinie bo na roczek drugiego wnusia zaproszenie jesteśmy do ich polskiego wyremontowanego mieszkanka. Będą urodzinki i parapetówka jednocześnie ;) Będe drugie autko dla wnuka montować :D:D:D W lipcu mamy też urodziny syna i naszą rocznice ślubu. Zobaczymy jak to wyjdzie wszystko.

Na śniadanko twarożek a żeby nie było tak smutno - dorzuciłam troche łososia :P http://smakowisko.pl/wp-content/uploads/2013/08/DSC_1714.jpg Pozdrawiam u mnie bezchmurnie - będzie żar a ja jade do K-c na Rondo Sztuki do księgarni "Zła Buka" - fajna księgarnia inna niż wszystkie ;) - chce kupić bajeczki dla chlopakow i obejrze zabawki dmuchane - mają tam w ofercie http://www.zlabuka.pl/products/67

Dzieńdoberek Vanilka dzięki za kawę a co tak rano zerwałaś się , czy w ogóle nie spałaś? Tekla dzięki za pyszne śniadanko łososia pod każdą postacią:D Tekla kiedyś takie dmuchane zabawki były modne i na chodzie. Mój syn miała dużego byka, z początku bał się, ale później spał na nim:D Plotka pisałam, że stwierdzono u mnie polekowe uszkodzenie wątroby. Norma alat, aspat do 40 a ja miałam ponad 700, 800. W tej chwili nie biorę żadnych przeciwbólowych i jestem na ścisłej diecie. U mnie pochmurno, snują się czarne chmury i deszcz wisi w powietrzu:P Miłego dnia wszystkim

Widzicie najpierw czekaliśmy by syn mógł otworzyć swój klucz był taki korek ,ze dopiero 1.24 odczytał zdał dziś o 13 odbiór świadectwa ,a ja kawę i herbatę podałam i zapomniałam napisać. Orsejko u ciebie ukrop dziś mam być u mnie też zapowiadali ,a deszczowe chmury lecą. Tertix usnęłam ,ale się przebudziłam jakoś zasnąć nie mogłam,powiedz mi ty masz na działeczce może czereśnie ,bo mi szpaki znów opędzlowały całą,a może wiesz co zrobić by jej odstraszyć ,bo ta choinka co m nie działa z płyt i doniczek. Plotko zdrówka ja też nie mam woreczka,ale jem wszystko. Doris laseczka z ciebie, napewno przeciwna płeć oko zawiesza . Teklo patrz już wnusie roczek będą miały,jak ten czas leci. Maja może ty się ukryłaś u mnie gdzies w lochach ,chyba pójdę ciebie poszukać.:) Fruwająca też gdzies odleciała odezwij się jak ręka? Matylda utknęla nam na działce,odezwij się. Bastyklo jak dziś brzuszki wasze lepiej. Daysi jak mi się podoba twoje poczucie chumoru o tej pizzy,jak córcia pracuję dalej ? Zulka oby ci udało się na urlop w czasie a cos wakacje dla dzieci organizujesz.? Muszę wyjść na razie papatki

Może któraś spragniona i zajrzy na kawę:D (_)? (_)? (_)? (_)? i jeszcze trochę truskawek @@@@@@@@@@

Zgłaszam sie na truskawki i kawusie Terixiu Gratuluje Vanilko zdanej matury! jaki teraz plan? co dalej? Melduje, że kupiłam fajne książki w k-ckiej ksiegarni "Zła Buka" Kupiłam też dmuchane zwierzątka dl maluchów: żyrafe i konika. To są dmuchane zabawki na których maluch może siadać. Przydadzą sie na wakacje: J będzie obejmował łapkami żyrafią szyję a F będzie ujeżdżał konika :D

Tekla cieszę się że nie robiłam kawy tylko dla siebie. Posiorbałyśmy we dwie:P Takie dmuchawce są bardzo dobre, krzywdy dziecku nie zrobią i zabrać można zawsze ze sobą:D Co to się dzieje, że mamy coraz mniej czasu dla siebie?:(

Dopiero o tej porze ale teraz mam chwilkę wolnego. W weekend jak wcześniej pisałam gościłam rodzinę i szanownego jubilata i solenizanta... A od poniedziałku praca wzięła mnie do tzw. galopku - czyli badania, udział w rozprawach, pisanie opinii. Jeszcze dzisiejsze popołudnie spędziłam u weta z Lutkiem - coś nie tak ze skórą. Albo to alergia albo świerzbowiec :-o. Dostał zastrzyk i jeśli będzie ok w ciągu tygodnia to znaczy zapalenie alergiczne skóry.

Jeśli się nie poprawi, znaczy się świerzbowiec - choć uszy ma ładne i zdrowe... Lutek to wolny "ptak", chodzi gdzie chce i tak już będzie. Ja jutro jeszcze jeden dzień badań a potem pisanie i pisanie. Dom leży odłogiem więc trzeba będzie jeszcze jakoś bałagan ogarnąć ;-)

Odpadam na gimnastykę bo pranie już powiesiłam :-) Dobranoc i do jutra, mam nadzieję

Do mnie upaly juz doszly! Ale prazylo! No ale to dopiero pierwszy dzien i dalo sie wytrzymac, Gorzej bedzie kolo piatku. Ponoc ma byc 35 stopni:( Dzisiaj ja wlasnie Betulko doprowadzalam chalupke do porzadku. Okno w sypialni zrobione lacznie z firankami, lazienkowe i w palarni tez przetarte. Jeszcze mam pare rzeczy do zrobienia, bo ja juz prawie za 2 tygodnie juz wyjezdzam:) Ciesze sie na wyjazd choc wiem ze zmeczy mnie okrutnie ta impreza:O Poza tym ja jestem "nie weselna" No ale co zrobic? Jak trza to trza:P Vanilko i po co byo sie denerwowac? Matura poszla gladko:) Gratulejszyn dla syna Dziwne ze wyniki oglasili tak pozno dopiero o polnocy:O Dorix moze juz wiecej nie chudnij! Az zazdrosc bierze :P Teraz pobuszuje sobie po necie i zaplanuje sobie moj wolny czas w stolicy. Choc wiem ze moga wystapic problemy z realizacja, bo rodzina juz mi cos zaplanowala .....jakies wizyty Musze sie z tego jakos wykrecic.... Dobranoc

Haloo! :D pobudka! kawa zaparzona (__)? (__)? (__)? (__)? za oknem bezchmurne niebo - jeszcze dzisiaj na luziku bo tylko 26 stopni ;) Mam pootwierane okna i chałupka "przepłukuje " się chłodnym powietrzem

Mamy tosty z tuńczykiem na dobre samopoczucie http://4.bp.blogspot.com/-X6QkQ5qO4A0/T1pvDstjxtI/AAAAAAAABLI/Z3ZqkOONwzk/s1600/DSC_0007.JPG ale spoko :P są też słodkie tosty z malinami http://2.bp.blogspot.com/-SZVy3XkCYIQ/UjSOLtAwsnI/AAAAAAAAAGU/o9VwC8Ta7i0/s1600/francuskie+tosty9+(2).JPG maliny sie zaczęły! :D:D:D hura! Pozdrawiam i miłego dnia życzę

witam ija :) Teklo dzięki za kawunie jest chlodna już ale ja taką uwielbiam zwłaszcza że jest okropny upał :) Dzisiaj byłam w P... niu z Tatą u kontoli i jest dobrze oczywiscie jak na jego mozliwości :) Teraz uciekam do pracy pa kochane :) dorix.. wziełam do serducha zazdrość mnie okropna wzieła i mniej jem ....musze wrócić do wagi przyzwoitej chociaż bo do wagi z przed chyba nie dam rady już nigdy :O a mam sporo do zrzucenia oj mam :O kochane ..

Witajcie Sorki za wczorajszą nieobecność ale mam gości.Dziewczynki przyjechały no i czas mi się drastycznie przelewa pomiędzy palcami>:p Wanilko Gratulacje dla syna Ploteczko No nie wiem co napisać:(.Jedno się leczy kosztem drugiego ale dobrze że na czas wykryto ten wynik.Wątroba na szczęście jako jedyny organ w naszym ciele potrafi się zregenerować w 100% zatem głowa do góry.Może to od leków podobnie jak było u Terix Mnie ostatnio neurolog wypisała leki na te moje bóle kostne.Zanim wykupiłam receptę poczytałam se ulotki tych specyfików i wiecie co?,maskara.Jeden wykorzystywany w leczeniu stwardnienia rozsianego z całą masą skutków ubocznych,inny powodujący na początku leczenia zawroty głowy,wybuchy agresji,bezsenność i inne takie.Kolejny którego nie można odstawić nagle bo może wywołać udar mózgu normalnie se poczytałam i się wyleczyłam.;). Doszło do cudownego samouleczenia:p.Pomyślałam se ja pierniczę aż tak źle to ze mną jeszcze nie jest,puki co daje rade choć czasem boli aż się ryczeć chce no ale takie mocne leki jak dla byka?!. Może i nie będzie bolało ale co jak mi wysiądzie wątroba,nerki lub nie daj Boże dostanę zawału,udaru ale się uzależnię od psychotropów,nie serdeczne dzięki.

Recepty nie wykupiłam zwłaszcza że wszystkie były ze 100% odpłatnością|:p No nic teraz muszę zmykać bo jestem potrzebna Zulka Nie mam imienia dla kici ale i tak nie wymyśliłabym nic fajniejszego jak Ty.Ciągle pamiętam,,Inkę,, i Koffi,,propozycje imion dla mojej szalonej Luki vel Lucyny,vel Rudej reaguje na wszystkie te imiona jest sunią trzech imion.Obecnie ma cieczkę i jest strasznie z tego powodu niezadowolona. No nic zmykam,narka Deszczu ciągle zero a robi się coraz cieplej

Ufff.....Mozg mi sie lasuje z goraca..... i boli kolanko i bioderko:( Zawsze tak jest w upaly, zaczynaja mi dokuczac stawy:( W dodatku musze jeszcze pojechac na cmentarz podlac kwiaty. A tak chetnie wylozyla bym sie w lozeczku. W sypialni chlodek, zaciemnienie. Musze wypic kawe, rozbudzic sie i w droge. Na razie zycze chlodku