Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam bo lubię

Polecane posty

Teklo z Twojego śniadanka wybieram wersję z dżemikiem, dzięks 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,dzięki Teklo za sniadanie Ja też dopiero zjadłam. Zuleczko nie robie serduszek wieprzowych ,więc nie podpowiem,ale wiesz czasem lubię razem z mimi młodymi serduszka kurze,tak jesć ugotowane z sola.Po prostu cos takiego mi smakuje. Zulko ja jak pamietasz jak miałam jajniki,mialam wieczny z tym problem,tez mozna powiedizec kontrola częsta bo bolało wiecznie,lekarz jak nie było nic widac na jajnku twierdził zawsze -zrosty.Ale Zulko z tym nie ma żartów,tym bardziej ze miałas problemy jajnikowe juz wcześniej a to niestety za to sa odpowiedzialne hormony.Skontroluj to na wszelki wypadek.A nie masz gdize sprzychodni by wiecznie nie płacic za wizyte? Mi odkąd usuneli oba j i mam z tym święty spokój.Nie czuje nic ,wogóle wydaje mi sie ze nie mam bółu brzucha. daisy napiszę Ci tylko ,twierdzisz ze nie masz zrostów,n apewno ich masz ,tylko nie każdy odczuwa ich,nie u kazdego sa aktywne.Mi kiedys lekarz powiedzial jak prawie proponował usunięcie zrostów chirurgiczne ,ze to robi się w ostatecnzości bo kazda kolejna operacja powoduje powstanie nowych.Takze byc moze masz własnie odczucie bólu zrostów ,a tego nie wykryje usg,moze pokazac rezonans ale tez nie zawsze.Ja jestem szczesliwa ze w koncu wtedy usuneli wszystko i mam spokój z brzuchem.Zulko jeszcze raz napisze skontroluj bo wiesz jak grozne sa choroby jajnika. teraz zapraszam na pierogi z serem,musialam nalepic bo dzisiaj młodzi wracaja,lodówka tez pełna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja jestem pokręcona, nie serduszka wieprzowe, a drobiowe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się zagapiłam, że nie zauważyłam Twojego wpisu Ploteczko:) obiecuję, że coś zrobię. a teraz zmykam pichcić te nieszczęsne kurzęce serducha:P ileż to kur trzeba było ubić, by zrobić jeden obiad:P OMG:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa kurzęce to co innego Zulko - ja robie często i uwielbiam :classic_cool: Tylko ja robie z żołądkami pół na poł i wtedy szybko obgotowuje i pierwszą wode odlewam. Ale przy samych serduszkach nie trzeba W rondlu na niewielkiej ilości oliwy podsmażam lekko oczyszczone umyte serca (usuwam wszystkie aorty i kawałki tłuszczu). Dodaje posiekaną cebulkę i pokrojoną w półplasterki marchewke (czasami marchewke ucieram na dużych oczkach). Dodaje przyprawy: sól, pieprz, ziarenko ziela, szczypte papryki, niektórzy dodają czosnek (ja nie). Chwile zamieszam i podlewam wodą albo bulionem tak, żeby tylko lekko pokryło. I gotuję (duszę) na małym ogniu aż do miękkości. Jak jest już mięciutkie i pachnie zabójczo lekko zagęszczam: robie to mąką kukurydzianą ale można zwykłą. Do małej ilości wody w szklance daję łyżeczke lub dwie mąki, łyżeczke przecieru pomidorowego i dokładnie rozprowadzam. Wlewam do gotującej się potrawki i chwile pogotuję i .... ta daaaam!!!!! gotowe Do tego duża ilość posiekanej zielonej pietruszki. Możesz dodać różne inne przez Ciebie lubiane przyprawy ale generalnie: sól, pieprz, papryka, kulka ziela, kawalątek listka laurowego, szczypta vegety i fru! można dodać łyżke śmietany, a zamiast zielonej pietruszki koperek - potrawka jest wtedy z szykanami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek🖐️ Jakoś ostatnio brakuje mi czasu rano, nie wyrabiam się:P Jem śniadanie z obiadem:D Tekla dzięki za pyszne rogaliki i kawę 👄 U mnie dzisiaj na obiad krupnik z wkładką, zapraszam Zulka ostatnio wzięłam Wrońskiego Skrzydlata trumna, kończę już, ale bardzo ciężko się czytało. Dzisiaj w Biedronce kupiłam Harlena Cobena Zaginiona. Jeszcze nie zaczęłam czytać. Czytałam tylko recenzję w necie. Może będzie ciekawa. Serduszek nigdy nie robiłam, czasami robię wątróbkę. Po południu idę odebrać wyniki, robiłam cholesterol. Zobaczę jaki jest po odstawieniu leków. Miłego popołudnia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terixiu - czekam na wynik ❤️ i biore sie za halibuta bo kupiłam świeżego. Będzie z mizerią i ziemniakami z koperkiem. Ale krupniczek z wkładką zjadam oczywiście :D :classic_cool: Ploteczko! gotowe masz te pierozki? bo ślinka mi cieknie :classic_cool: ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam teraz wieczorami "Dzisiaj jutro zawsze" Samanthy Sotto w kolejce czekają "Birmańskie dni" Orwella a w Bieszczady biore ze sobą "Trzy dłuższe historie" Sławomira Mrożka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ a ja sie chyba przekrece od tego upalu. Mam dosyc! Trawa na osiedlowych trawnikach wypalona kompletnie, jest brazowo jak w trzecim swiecie. Nadaja deszcze wieczorem ale na wieczor najmniej potrzebuje deszczu bo wybieram sie na koncert do parku. Jutro tez. Musze sie zmoblizowac i skrobnac cos o wyprawie do Polski ale jak? Mozg mi sie lasuje:( Wszystkie mocno buziam, Betulke dodatkowo mocno przytulam bo ma wyjatkowe zmartwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odebrałam wyniki i jestem bardzo zasmucona, cholesterol bardzo wysoki 278, trójglicerydy 149. Jestem cały czas na diecie i od czego to tak rośnie?:( Bastylka zmobilizuj się, chcemy wiedzieć czy pobyt był udany, czy jesteś zadowolona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylka dzięki za zdjęcia. Ach co to był za ślub, wielka pompa. Takie śluby oglądałam tylko w tv:D Ale mało ciebie na tych zdjęciach:( Dobrej nocki🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Terixiu - przykro mi ❤️ idziesz z tym wynikiem do lekarza? mnie powiedziała kiedyś metabolik, że sobie nie poradze z cholesterolem bez leku. Że poziom w tym wypadku nie zależy od sposobu odżywiania i że trzeba wspomóc lekiem - nie ma wyjścia. Bastylko ❤️- dzięki za fotki - fajne ale Ciebie nie ma tam wcale. Wielkość i rozmach imprezy imponująca jest - trzeba to przyznać :classic_cool: Przypuszczam, że masz jeszcze fotki na których jesteś albo Ci rodzinka pośle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło matko :O nie zalogowałam sie - ta ruda to ja :P Spędziłam dzisiaj miłe popoludnie z bratnią duszą. Siedzialysmy w kawiarnianym ogródku gawędząc niespiesznie, było świeżo i wietrznie. Zapowiadało się na burzę ale przeszła bokiem. I dobrze bo ja na rowerze :P Nie chciało mi sie wracać do domu bo tak pachniało lasem... Zrobiłam dodatkowe pare kilometrów ;) Naładowałam akumulatory na tydzień :D:D:D Miałam nadzieje że w czytelni pierożki będą czekać - a tu posucha..:P To ja zostawiam halibuta z grilla (_&&&&&&&&__)? i życzę miłego wieczoru 🖐️ Terixiu - tylko nie zamartwiaj się - wszystko da sie uregulować 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam z koncertu. Fajnie bylo. Terix ja biore tableti na cholesterol. Niestety to podobno lepsze zlo i chroni przed udarem. Bralam ponad pol roku cala teraz biore polowke bo sie poprawilo:)Tak wysokiego cholesterolu nie uregulujesz dieta. Cholesterol w 90% produkuje watroba a tylko na maly procent ma wplyw nasze odzywianie, choc ma. Zdjecia z wesela robilam sama dlatego nie ma mnie na zdjeciach. Troche bylo mi glupio pstrykac fotki i jeszcze w dodatu moim zabytkowym aparatem. Ale pomyslalam co tam! Pare starych ciotek i wujkow tez "pstrykalo":P Mam obiecana dyskietke ze zdjeciami i filmikiem. A w ogole to bylo tam tak zwane bezstresowe fotografowanie. A wiecie czym? Dronami:O Ide spac. Jutro u mnie da sie pozyc. Nareszcie ma padac:) Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w sobote 🖐️ kawa zrobiona (__)? (__)? (__)? (__)? chodźta kto ma chęć W mojej wsi dzisiaj powrót upału będzie do 34 i to podobno rzut na taśme bo od jutra spokój i chłodno. Jade zaraz do lasu. Bastylko - fajnie - na pewno dostaniesz super zdjęcia. Popatrz jak prędko drony weszły do codziennego życia :) A jak grał zespół i czy były tańce do rana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek🖐️ Tekla ja zawsze chętna na kawę i śniadanie, dzięki 👄 Dzisiaj wyrobiłam się trochę wcześniej:D Aż tak bardzo nie przejmuję się cholesterolem, tylko tym że będę musiała wrócić do leków:( We wtorek idę do kardiologa i ona zdecyduje:( Tekla nie lubię dronów i ich właścicieli, czuję się podglądana. Wczoraj całe popołudnie jakiś nawiedzony latał "na moim niebie" Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja na kawusi,dzisiaj pózniej bo do tej pory kuchnia Nasmazyłam faworkow ,więc zapraszam chetne. Pare kalorii nie zaszkodzi. Bastylko wiesz jestem bardzo ciekawa kolejnych zdjęć,dobrze,ze pogoda dopisala,bo widze uroczystośc odbyła sie na dworze, Terix masz taki cholesterol jak mój małzyk,mial leki tzn ma lambrinex,brał nawet bez problemów,aleskojarzylismy jak brał ten lek latała do kibelka,więc odstawił ,trzeba było pójść zmienic lek ,ale po co??? Nie przekonam,nawet sama chciałam mu wypisac coś innego jak bylam ze soba,wystarczyło tylko wziąc jego kartoteke ,ale nie i koniec.Teraz koncza mu sie leki na nadcisnienie to moze zmieni mu lekarz.Nie mam wpływu na niebranie jego leków.Jedna tabletka na nadcisnienie mówi ze mu wystarczy to i tak za duzo.Szkoda nerwów. Teklo daleko masz od siebie ten lasek i jeziorko co jezdzisz? Moja mlodziez dzisiaj też pojechała nad Jezioro Białe.U mnie to niedaleko jakies 60km. Daisy tak kiedys pisałas,ze twoja córcia tez planuje slub na następny rok(chyba nie pokręciłam nic),macie juz termin uroczystośći? U mnie strasznie goraco,dobrze ze to ostatni dzień upałow na razie.Jestem juz obrobiona na dzisiaj,lezy tylko prasowanie ,ale za goraco,jeszcze mamy sie w co ubrac. Zuleczko napisz jak sie czujesz?dalej boli? Pisałaś ,ze robiłas kiedys gorace oklady na jajnik,teraz sobie przypomnialam ze mi chirurg kazał wlasnie okłady zimne robić,byłam zdziwiona i nawet pytałam sie czy sobie nie pogorsze.Juz nie wiem co Ci poradzic? Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja .U mnie duszno parno i co tylko jeszcze 34w cieniu bo slonka u mnie brak ... dzieki za kawunie ,faworki 👄 jutro prawdopodobnie wybywam na niedziele ,nie wiem kiedy pojedziemy na urlop i czy wogóle pojedziemy :O Bastylko ... dzieki za fotki ,wesele pelna gala ,poczekam na dalsze focie :) Kochane wszystkim zycze miłego weekendu 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze tylko dodam Zulka ...ja nie robie żadnych dżemów bo u mnie to idzie sporadycznie ..soki tak do herbatki :) Co do bolu jajnika to tak mowi Plotka ne cieple nie rozgrzewamy ale chlodne jak już :O mam nadziej jednak że juz po bólu 👄 Pisząc do was wyszlo slonko a to bedzie czad :O pa kochane 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plotka ja chętna na faworki:D:D:D U mnie pochmurno 30 stopni i nie ma czym oddychać:( Parę razy zagrzmiało, bez deszczu. Orsejowa a gdzie robisz wypad? Zapraszam na obiad, dzisiaj kiszka ziemniaczana i ogórek małosolny. a dla tych co na diecie pierś kurczaka duszona z fasolką szparagową:D Tekla zazdroszczę kondycji ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszłam na kawe ale najsampierw zjem kiszke bo dla mnie to przysmak nad przysmaki. Aż żałuje, że mieszkam tak daleko od Terix mniam :classic_cool: A potem kawe i jednego faworka ;) pychotka :classic_cool: Plotko - podziwiam, że w taki upał chciało Ci sie smazyć na głębokim oleju ;) co sie nie robi dla młodych? wszystko! :D Orsejko - życzę Ci żeby sie udał jakiś fajny dłuższy wypad w tym roku bo zasłużyliście na to bardzo ❤️ Terixiu - też jestem nieufna co do dronów i właśnie zaskoczona, że tak szybko opanowały przestrzeń. Z tymi ślubami to teraz fajnie jest. Odkąd wyszedł przepis że śluby można brać w dowolnym miejscu świata - młodzi prześcigają się w pomysłach. Dzisiaj jak jechałam wokół jeziora to widziałam: szykowali w Zameczku Promnice ślub na wolnym powietrzu na tle jeziora. Przygotowany juz był "ołtarzyk" i krzesła. Plotko do lasu mam na rowerze 5 minut - las widze z okna. A nad jezioro przejeżdżam przez las 10 minut. Moja wieś jest otoczona lasami, a moje osiedle jest tuż pod jedną z linii lasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obiecalam relacje z pobytu. Do dzisiaj jestem zmeczona i jeszcze nie doszlam do siebie. Wrocilam i od razu na pogrzeb. Takie zycie, zmarl moj sasiad. Czasem ten starszy pan potrafil byc mocno denerwujacy, ale bedzie mi go bardzo brakowac. On nalezal do tego osiedla. O urlopie. Warszawa piekna! Ukwiecona bez miary 100 razy bardziej jak miasteczka wloskie. I droga niesmowicie:O Raczej ciezko jest tam wyzyc z normalnej pensji:O O weselu nie wiem co napisac? Ach co to byl za slub! Mlodzi podrozuja duzo troche z racji zawodowej i chetnie tez prywatnie. Zaaranzowali swoj slub jako start w podroz... wspolna podroz zycia. I wszystko tak bylo zainscenizowane, poczawszy od zaproszen na slub..Goscie siedzieli przy stolikach oznaczonych miastami ktore mlodzi zwiedzili wczesniej jako ze duzo podrozuja prywatnie i zawodowo a znaja sie juz 12 lat. O pogodzie warto tez napisac. W stolicy poczatku palilo bez miary. Czekalam pol godziny na taksowke w pelnym sloncu. Ufryzwane wlosy przyklaply kompletnie i rozplynal sie makijaz, ktory zreszta byl i tak do dopy.. Na miejscu w parku nie specjalnie odczuwalo sie upaly, poza tym byla klimatyzacja ogrodowa(pierwszy raz cos takiego widzialam)Pozniej byla burza i przeszla traba powietrzna. Grad, deszcz, pioruny... Zlamalo podobno 40 drzew w parku. Pawilon weselny utrzymal sie bez szkod i weselilismy sie dalej, choc wypadlo pare punktow programu, helikopter z banerem "bardzo kocham Ciebie" i jakies inne bzdety. Acha nie bylo pradu, ale sprawnie dzialaly agregaty, wypadlo tylko kolorowe oswietlenie parku. Za to do fajerwerkow nie potrzeba bylo pradu. Muzyka super choc dla mnie to nie mialo specjalnie znaczenia. Bo dla mnie wszystko jest za glosne. Najchetniej przez cala noc zatrzymala bym harfistke ktora umilala nam czas przed slubem. O jedzeniu nie ma co pisac. Bylo wszystko. Raczej braklo mi apetytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wiecie nie jestem specjalnie "weselna" Nie bywam za czesto na takich imprezach i ogolnie nie lubie czegos takiego. Wydaje mi sie ze bylo to z wielka pompa weselisko. I mocno, mocno drogie. Najbardziej podobal mi sie wystep na zywo bratanicy ktorej dawno nie slyszalam. A w ogole to bylam mega zmeczona. Noc przed weselem nie moglam spac w hoteu bo bylo dla mnie za jasno. Ja zasypia tylko w pelnym zaciemnieniu. Tam nie bylo zaluzji:( Spalam niecale 3 godziny, troche malo. A w przeddzien intensywnie zwiedzalam stolice. Bylam mocno "zmordowana" i nic mi sie nie chcialo. W niedziele byly poprawiny. Dalszy ciag mordegi. Tez bylam:O Do hotelu wrocilam o 17. Tym razem zasnelam juz bez zaciemnienia. W najblizszym czasie nie planuje za duzo wesel. Nie mam zdrowia do takich imprez. Do wydania w najblizszej rodzinie sa jeszcze 2 panny. Ale u jednej jak juz to bedzie skromne wesele, druga na razie nie ma za kogo sie wydawac:P choc obydwie panny sa kolo 30-tki, chyba nawet po:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisalam tak dlugo ze w miedzyczasie przegapilam Tekle:) Z tymi dronami to u nas sa bardziej restrykcyjne przepisy. Nie wolno i basta! I dobrze. W Polsce troche mniej. Zupelnie odwrotnie jak ze slubami. W Niemczech mozna wziac slub koscielny w dowolnym miejscu i nie sprawia to klopotu. Ze slubem koscielnym bratanca "pod debem" jak wyrazil sie ksiezulek bylo sporo korowodu. Nie jest to powszechna praktyka. Do tego potrzeba zgode biskupstwa poparta niebagatelna sumka:O Moze w innych regionach jest latwiej. W tym miejscu byl to pierwszy slub "pod debem" w plenerze. No ale mlodzi sie uparli. Podrozuja duzo, maja przyjaciol na calym swieciei bywali na takich slubach i swoj tez tak sobie wymarzyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór Bastylio👄 - świetna relacja reportażowa i foto również :-). Ślub i wesele z górnej półki :-), elegancko było! Aż się przeraziłam jak sobie pomyślałam, że Piotr postanowi ze swoją połówką zalegalizować związek ;-) - my marzymy o tym oczywiście ale jakoś nie pomyślałam o okolicznościach :-p. Ślicznie wyglądałaś ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo chciałabym spróbować kiedyś kiszki ziemniaczanej ale w moich okolicach jest nieznana. Terix, ja ciągle biorę np. lek na trójglicerydy i pomimo diety gdy tylko odstawię trg windują do wysokości 800 - 900 :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×