Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Być kochanką, być idiotką dlaczego związek z cudzym mężem jest do bani?

Polecane posty

Gość gość
W czym niby zdradzana żona ma lepiej? Ja to jestem w szoku, że zdradzane żony tak toleruja zdrady, dla mnie to nie do pojecia i od razu bym od takiego meza odeszla... No i co z tego, ze niby jest z ta zoną, skoro sypia z inną? Znosicie mysl, ze obiektem pozadania jest dla niego inna kobieta, albo nawet milosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nawet jakby to był tylko seks to dziwie się, że tak wielu żonom łatwo przychodzi tolaracja tego... Że w ogóle wklada w inna kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że najbardziej poszkodowani są biedni mężowie. Ci biedni mężczyźni są gwałcone przez brzydkie i bezwględne kochanki, próbujące zrujnować ich rodzinę. Zmuszają ich siłą do łóżka i zmuszają do seksu... Biedni faceci :( Muszą mieć traume po takim seksie z kochanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z inną sypia od czasu do czasu a zoną śpi regularnie. taka różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* do pójścia do łóżka Także wszystko jest winą bezwględnej kochanki. Tak naprawdę ci faceci szaleją tylko za swoimi żonami, ale skoro zostali zgwałceni, to co mają biedni zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś wiele żon to bardziej bawi niż smuci i uwierz mi,że wszystkim się wydaje,że żona z tego powodu,że mąż rypie na boku kochanke jest taka nieszczęśliwa i najgorsza,a kochanka cacy,a prawda jest taka,że niejedna żona ma z tego układu korzyści i śmieje się za plecami kochanki właśnie z niej,że jej mąż znalazł głupią naiwniare co mu ciągnie druta jak ostatnia szmata,a i tak laury wśród rodziny i przyjaciół otrzymuje żona:D nie zakumasz tego :D dodatkowo w ramach rekompensaty żona ma więcej korzyści finansowych bez dawania d**y bo robi to za nią ktoś inny;) kochance kupi kwiatka lub kawe,a żonie drogą biżuterie, zabierze na urlopie na wyspy, kupi super ciuchy i buty itd. Bo musi jakoś zrekompensować mąż swoje poczynania na boku;) a jak inne są takie głupie,że dają d**y i robią loda za kilka miłych słów to ich problem,że są szmatami do podłogi:) Ty siedzisz i pachniesz, ktoś odwala robote za ciebie(tj.kochanka - upodla sie do roli zwierzecia), a Ty i tak jesteś tą lepszą:) uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:15- to wszystko zalezy czy żona ich podnieca bo o to czasem cieżko no i jak często spotykaja sie z kochanka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:16- aha i takie zabawne jest bycie zdradzaną z inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ziewać się chce bo nudne są te kochanki w tych swoich wywodach i próbach obrony - serio - ciągle tylko sex i sex i sex, tych facetów tez w końcu to znudzi bo ile można rypać jedną i tą samą kochanke, zamieni z czasem na nowe ciałko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem żoną ani kochanką, ale obiektywnie lepiej byc kochanką. Gdybym dowiedziała się, ze mój maz mnie zdradza to zerwałabym z nim tego samego dnia, a późnej wniosla pozew w rozwód. To kochanka jest obiektem pożądania bo seks z nia to nie rutyna ani nie obowiazek, a tylko przyjemnosc, no i czesto nie jest to tylko seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:19- a i potem zona bedzie tplerować kolejna zdrade? No jesli komus to odpowiada... mnie by nie odpowiadało, ale kazdy jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zdradzane żony i kochanki są idiotkami bo obie tolerują inną kobietę. Najlepiej być w normalnych, uczciwym związku, nawet niekoniecznie małżeństwie, ale opartym na wierności. Tymczasem tyle kobiet godzi się na wszystko byle być z facetem. Nie rozumiem tego i nigdy nie zrozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te co piszą,że wolałyby być kochankami to nie były chyba jeszcze w tej roli...ja mogłabym wam opowiedzieć co nie co bo byłam tak uwikłana jako kochanka i wcale to nie taki miód na dłuższą mete.. nie potępiam nikogo ale dużo prawdy pisały tu osoby o samotności w weekendy,święta itd :/ gdybym miała opisywać całą historię to zajęłoby długo, napisze w skrócie: - pierwsze tygodnie fascynacja - po 3-4 miesiącach sex tylko wtedy gdy on mógł i w tych godzinach co jemu pasowało (bo jego kobieta była wtedy w pracy) - spotkania głównie na stosunek,zero wyjść na kolacje, do kina, wspólny weekend na wyjeździe - samotne święta, sylwester,nowy rok, urodziny itd - rzadko dostawałam od niego jakikolwiek prezent, drobiazg - tylko na poczatku jak sie starał - oszukiwanie, nieodpisywanie itd po dłuższym czasie znajomości - on co rusz nowe foty wrzucał z wakacji ze swoją kobietą, ze wspólnych wypadów ze znajomymi do knajpy itd ja byłam wtedy sama i płakałam w poduszke - w końcu urwałam ten układ i do dziś nie żałuje!!! Bo co z tego,że sie widywaliśmy od czasu do czasu jak to były spotkania max godzinne, oparte głównie na seksie jak w pozostałe pory dnia i dni tygodnia był dostępny bardziej dla niej:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha i dodam jeszcze,że w pewnym momencie to ja zaczęłam jego kobiecie zazdrościć tego,że to właśnie z nią spędza więcej czasu , codziennie rano to ona budzi sie obok niego i zasypia, z nim je kolacje, z nim jedzie na zakupy itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nawet jakby to był tylko seks to dziwie się, że tak wielu żonom łatwo przychodzi tolaracja tego... Że w ogóle wklada w inna kobiete x a tobie nie przeszkadza, że wkłada w inną kobietę w żonę? żona o tobie nie wie a ty wiesz o niej. nie przeszkadza ci to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochanka ma tyle ile uda jej się wywalczyć, a żona ma wszystko, bo jej się prawnie należy. taka różnica jest między żoną a kochanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żonie się nie odmawia, a kochance często i musi bidulka grzecznie czekać, bo jak nie to kochaś wymieni ją na lepszy model

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te co piszą,że wolałyby być kochankami to nie były chyba jeszcze w tej roli x to właśnie piszą kochanki, bo co innego mają napisać, jak doskonale wiedzą, że nigdy żonami nie będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak zdradzana żona ma wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:20- ja bym 100 razy wolalała w ogóle nie byc zona niz byc zdradzana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak zdradzana żona ma wszystko... x oczywiście że ma. a co ty sobie myślisz że jak żonaty puka jakąś lafiryndę na boku to żonie zabierze wszystko i jeszcze jej powie że to jest dla tej lafiryndy? :D to tylko ty nic nie masz gdy żonaty kopnie ciebie w zadek a masz ochłapy dopóki mu palę obrabiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem faceci odchodzą od żon, więc owszm może tak być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekaj kolejne 15 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w szczęśliwym związku, gdzie oboje jesteśmy tylko dla siebie, więc czekać nie muszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×