Zapraszam tych z art. w Fakcie o Wiktorii

gość dziś co mialas na mysli? Ty jestes ta Pani Maja??

Pewnie żeby wpisać to w google. To jest tytuł wpisu na blogu.

Nie wiem co o tym myśleć. Nie wiem jaka jest wykrywalność tej pani. Z Mateuszem Leszczyńskim się pomyliła.

Ale natrzaskaliście tych komentarzy ? Nigdzie nic nie ma o Wiki , sprawa zupełnie ucichła ?

gościu 13ty, ucichła. Mam nadzieję, że tylko dla opinii publicznej

Witam. Czytam was i przylazlam za wami z faktu ;) Wiem ze nie brakuje oszolomow i ja zapewne bede odebrana podobnie, ale musze to napisac... Jakis czas temu zajmowalam sie ezoteryka, siedzialam w tym bardzo gleboko, az za bardzo. Tarot stal sie "narzedziem codziennego uzytku" , ale to niebezpieczna zabawa ;dobra to inny temat... Porzucilam te "zajawke"mimo ogromnej sprawdzalnosci... Sprawa Wiktorii, jakos mocno mnie wciagnela. Mam corke w identycznym wieku...Postawilam karty.Wyjatkowo. Kto zabil Wiktorie? Na kazdej z kart sa trzy osoby, na kazdej jest jakby guru, ktos kto pociagnal za sznurki, ktos bardzo,bardzo zly. To ktos bardzo aktywny spolecznie.Niezwykle opanowany, nie zdradzajacy sie kompletnie niczym, zimny, wyrachowany.Wszystko bylo zaplanowane, a Wiktoria zostala za cos "ukarana".Dwie pozostale osoby to mlody mezczyzna i kobieta. Mocno zaznacza sie samochod, ktos kierujacy pojazdem, to wg kart wazna wskazowka... Wiem, ze XXI wiek, czary-mary ,i wiem z jakim odzewem spotka sie to co napisalam, ale mimo tego, meczylo mnie to....Acha, i uwazam (rowniez z kart), ze policja jest na tropie, jesli chodzi o sledztwo to karty sa najlepsze z mozliwych,mocno zaznacza sie rola jakiejs kobiety w wyjasnieniusprawy. Czy to dociekliwa sledcza czy pani prokurator, nie mam pojecia... To tylko karty czyli "glupie zabobony" w XXI wieku ;)

Ciekawe, czy ta pani swoją wizję przekazała już rodzinie i policji, czy to na ich prośbę opublikowała. Niestety ta wizja brzmi jak wiadomość dla tej kobiety, która z nimi mieszka. Jeśli jest prawdziwa, to czy ma na tyle sił, żeby stracić syna i męża? Mam nadzieję, że nie jest prawdziwa. Brrr

peefka też stawiałam tarota w tej sprawie. Nie robiłam tego od sprawy Madzi. Wychodziły mi zawiedzione uczucia, odrzucone względy, jakieś pieniądze (dokładnie 5 denarów). Wyszło też (za każdym razem), że sprawa się wyjaśni dzięki ciężkiej i wnikliwej pracy.

Nie karmcie porszę tylko tego trola kochani :)

Spodziewalam sie gradu negacji, a tu prosze, pierwszy komentarz taki pozytywny. Wiesz o co chodzi wiec napisze, ze ja sprawdzalam tylko wielkimi arkanami: diabel,rydwan, kochankowie, ksiezyc , sprawiedliwosc. Trzy rozklady i karty , ktore sie powtarzaja...

Praviczek wypad z tego forum , a tak do Cb chciec to sobie mozesz xD

Co nowego w tej sprawie?

peefka, kobieta, która zaznacza się w kartach może być jej matką, ta kobieta, która bardzo angażuje się w wyjaśnienie sprawy, a poza tym to nawet zgadzałoby się do opisu tego Tadeusza co mieszka z synem i córką koło starego Browaru

peefka ,dlaczego miałabyś spotkać się z negowaniem... Ja akurat w karty wierzę,może nie jest to dla mnie wyznacznik,ale dla osoby stawiającej karty którą targają silne emocje,może wyjść coś czego by się sama nie spodziewała.Ciekawe czy coś w tym jest,to już któraś z kolei "wizja" w której są właśnie dwaj mężczyźni i kobieta...

Nie wiem, jestem rozdarta, bo kiedys tam obiecalam sobie ze z tarotem koniec, ale ta sprawa, tak mnie przyciaga, ze zlamalam zasady. .. Moze jestem "nawiedzona", ale tak bardzo zalezy mi na wyjasnieniu sprawy , ze zagluszam swiadomosc, ze to " czary mary".Moze pisze glupoty, biore to pod uwage, bo dawno nie stawialam kart i nie wiem czy nadal tarot "wspolpracuje", tak jak kiedys...Racjonalnie, z faktow, ktore sa nam dostepne w mediach to nie wiem kompletnie nic.

hmm... ktoś aktywny społecznie? ale to chodzi o jakąś ważną osobę?

fiiikkkus raczej niekoniecznie. Może chodzić np. o kogoś kto udziela się we wspólnocie mieszkaniowej albo w stowarzyszeniu działkowców, ktoś kto jest nauczycielem, księdzem urzędnikiem. Tak właściwie kimkolwiek, kto ma wpływ na otaczających go ludzi. Zweryfikować będzie go można dopiero jak sprawa się wyjaśni.

swoją drogą jakaś bardzo ważna osoba nie mieszkałaby w mieszkaniu z nieremontowaną od 30-40 lat łazienką...

A może w ostatnich latach zaginęły w okolicy jakieś 15-16 latki ?Chodzi o ; (PIEKARY ŚL. ,JASTRZĘBIE ZDR.lub LASOWICE WIELKIE) dziewczyny rude lub przefarbowane.

a łazienkę powiązałam z tą wizją Pani Mai (skoro już dopuszczamy do tego tematu czary mary ;) ). Dopisałam, bo moja wypowiedź nie byłaby dla wszystkich jasna.

wieczorna kawka domysliłam sie :) pytanie tylko czy ta wizja mai tyczyła sie akurat wiktorii

fiiikkkus Wklejam z opisow danej karty w sieci : "Sprawiedliwosc- Jest to karta siły i przebiegłości w służbie prawa. Jest kartą protekcji, jak również kartą gróźb, kary, czasem zemsty. Przychodzi, aby przywrócić równowagę w momentach nieporządku, dla pożytku. Przedstawia sytuację niestabilną, wymagającą odwrócenia, zmiany. Informuje o istnieniu trudności, blokady, z której trzeba się wyrwać i uprzedza nieuchronnych zmianach. Jeżeli jakiś projekt jest w toku, może trzeba będzie go zaniechać. I Karta ta może przyciągnąć nieprzyjaciół albo zazdrość, przynosić rany fizyczne i moralne, ale może zapowiadać także triumf i spokój, ' jeżeli równowaga zostanie przywrócona przez wytrwałą obronę.Przedstawia ludzkie poczucie sprawiedliwości ze wszystkimi błędami, jakie umysł ludzki może popełnić. Zapowiada powrót do zdrowia, jest kartą witalności i wytrwałości. W rozkładzie symbolizuje wszystko, co jest gwałtowne, instynktowne, brutalne, egoistyczne. Oznacza dyktaturę, samowolę, zdeklarowanych nieprzyjaciół. Bywa kartą niebezpieczną, perfidną, okrutną i destrukcyjną, ale w wielu sytuacjach może spełniać rolę przewodnika, który " prowadzi grupę na dobrej drodze. Karta ta mówi: niestabilność, zmienność, niezgodność, opozycja - w tym znaczeniu przedstawia równowagę. , Możliwość procesu, rehabilitacji, kontraktu." Dobra,. to tylko jakies tam wrozby, nie bierzcie tego za pewnik. Tyle juz bylo hipotez . to tylko kolejna, niepotwierdzona zadnymi realnymi dowodami wskazowka. Ale prosze o zrozumienie, musialam sie tym podzielic,taka wewnetrzna walka.

Myślę, że tak. Most, altanka, studnia, młoda dziewczyna, morderstwo nie wzięły się znikąd... Pytanie tylko na ile są prawdziwe.

W sumie tak,to jest rzecz która się nie zgadza.Ale interpretacji może być wiele jak choćby to co napisałaś-stowarzyszenie działkowców,nie musi wcale mieć dużo pieniędzy żeby udzielać się społecznie.

Jackowski mówił że zabiła ją kobieta

gość dziś Dlatego też żadnych wizji nie bierzemy za pewnik. To w końcu takie czary-mary. Zobaczymy jak to będzie, być może już niedługo.

moze ten maluch jest jednak wazny???

peefka czyli wg.kart "wykonawcami" byli mężczyzna i kobieta ,a tym guru jest mężczyzna?

może maluch jest ważny,może dres..a może nie mają z tym nic wspólnego...swoją drogą,zastanawiam się dlaczego Rutek/policja/rodzice nie apelowali do dresa żeby się ujawnił bo być może widział ją żywą ostatni?Zawsze takie apele są przy zaginęciach..a tu cisza.Może wiedzą już na 100% że to on?np.po smsach,rozmowach tel.itd.

może za bardzo mnie ponosi fantazja ale napiszę... skoro to miała być "kara" od jakiegoś społecznika to może W sie wdała w romans z tym kimś i gdyby to się wydało to ta osoba była by skończona?