5 tygodni na schudnięcie

Cześć dziewczyny;) W sierpniu wychodzę za mąż i za 5 tygodni będę miała pobieraną miarę do sukni. Co prawda później będą mogły zostać naniesione poprawki jednak obiecałam sobie, że do końca czerwca schudnę. Chciałabym ładnie wyglądać kiedy będę jeździła prosić na wesele a dodatkowym powodem jest to, że idę za świadka do koleżanki. To wszystko bardzo mnie motywuje. Zaczęłam zdrowo się odżywiać, ćwiczyć a co za tym idzie schudłam w tydzień niecałe 2 kg. Moja waga 75kg;( 169 wzrostu Chciałabym schudnąć ok 10 kg. Czy któraś z Was schudła w tak krótkim czasie? Może macie dla mnie jakieś rady lub chcecie się dołączyć i wspólnie będziemy walczyć ze zbędnymi kilogramami...;) Pozdrawiam

Dodam, że nie będę stosowała się żadnej skomplikowanej diety tylko będę sama układała jadłospis z zdrowych produktów, które lubię. Jeśli miałabym jeść coś co jest dla mnie nie smaczne, to juz chyba wolałabym głodówkę:P Jadłospis na jutro Śniadanie: omlet z 2 jajek ze szczypiorkiem 2 śniadanie: mały jogurt naturalny Obiad: Gotowana mała pierś z kurczaka z warzywami na parze Podwieczorek: Sok z świeżo wyciśniętej pomarańczy Kolacja: Kromka ciemnego pieczywa z twarożkiem i pomidorem.

Sok wypij do śniadania, jogurt na podwieczorek, chleb na I albo II śniadanie, do obiady jakaś kasza, albo ryż, a na kolację sam serek i warzywa. Podsumowując; węglowodany (owoce, pieczywo,) w pierwszej połowie dnia, warzywa i białko przez cały dzień I tyłek trzeba ruszyć koniecznie, chociaż na szybkie długie, (co najmniej na godzinę) marsze

Dzięki za radę...;) W takim razie spróbuję pozamieniać to tak jak napisałaś.

Hej ja przed ślubem chudlam bez diety z nerwów :) hihi ja zaczęłam dietę od dietetyka mam założony temat

No to mogę pozazdrościć bo ja mam znów na odwrót jak się denerwuję to podjadam...;( 3 lata temu ważyłam niecałe 60 kg, przyjeżdżał chłopak i siedziało się wieczorami w domu gotowało pyszne kaloryczne kolacyjki lub jeździło ze znajomymi na pizze i tak dalej...i dupa urosła;(

Dzisiaj postanowiłam się dokładnie zważyć i zmierzyć... Będę robiła to co tydzień, aby zobaczyć czy są efekty. Szkoda, że żadna z Was nie chce się dołączyć. Byłoby mi o wiele prościej, gdyby ktoś podtrzymywał mnie na duchu. WAGA: 74,8 Obwód nad biustem: 94 cm Obwód biustu: 97 cm Obwód pod biustem: 87 cm Obwód talii: 83 cm Obwód na wysokości pępka: 91 cm Obwód bioder: 99 cm Obwód bioder w najszerszym miejscu: 103 cm Szerokość uda: 61 cm

Nawet jeśli nikt nie będzie pisał to i tak będę tutaj wstawiała posty bo to mnie bardzo motywuje;)

gość ci dobrze doradził... ale z tym ryżem czy kaszą to bym odpuściła... mało czasu na zrzucenie nadwagi. Węgle w obiedzie będą z warzyw. Wiem co mówię od stycznia zrzuciłam 20kg prawie startowałam z wagi 75. Jednak 10kg raczej nie zrzucisz... raczej 6 i to jak dobrze się postarasz. Teraz pozbywasz się wody ale za chwilę spadki będą wolniejsze.

Nawet 6 kg byłoby dla mnie mega zadowalające...;) dałam sobie cel 10 ale bedę zadowolona z każdego zbędnego kilograma..;)

Mine i chciałam Ci pogratulować! Tylko pozazdrościć:))

hej ja też mam do zgubienia jeszcze 6 kg. odchudzam się drugi tydzień. w pierwszym spadło mi półtora kg. ja nie przekraczam 1500 kcal i 5 razy w tyg chodzę na fitnes :-) chętnie się przyłączę i liczę na wspólne motywowanie ;-)

dzięki. wiele wylanego potu i wyrzeczeń za mną ale jestem z siebie dumna jak nigdy:D Zmieniłam całkowicie sposób odżywiania ruchu może i mam mało ale nadrabiam treningami chodakowskiej. Nie ma nic za darmo ale warto było

Witajcie :) Ja jestem na diecie od 10.01, schudłam przez cztery miesiące 8 kilo. W pierwszym miesiącu zeszło mi 2,5 kilo, w ostatnim tylko kilogram. Dalej się odchudzam i jestem na diecie od dietetyka. Na początku było ciężko, bo przez pierwszy miesiąc nie jadłam chleba (tylko pieczywo wasa), ziemniaków, makaronu i kasz, teraz te produkty mam dozwolone ale w bardzo umiarkowanych ilościach. (Np. 100 gram ziemniaków do obiadu). W sumie mogę powiedzieć po tych czterech miesiącach, że sie już przyzwyczaiłam do zmiany sposobu żywienia i zamierzam po diecie takie żywienie utrzymać, oczywiście na odpowiednim poziomie kalorycznym.

Pola ale nie z przedszkola mogłabyś napisać coś więcej o sobie? Ile ważysz itd...:) ja też namówiłam koleżankę na siłownie i idziemy w poniedziałek się zapisać;) wiadomo że nie będę podnosiła ciężarów, bo najpierw redukcja, ale pomyślałam że cardio jak najbardziej mi się przyda:)

mine nie ma za co dziękować...musisz być z siebie bardzo dumna!:) ja próbowałam juz kilka razy ćwiczeń z chodakowska nawet kupiłam sobie książkę z przepisami i dzienniczek, ale po kilku dniach zapał mijał... Teraz dużo się nasłuchałam na temat Mel-B i chyba dzisiaj wieczorem spróbuję. Może w jej ćwiczenia się wkręcę:)

Malinkaberry również gratuluje sukcesu;) Z ilu kalorii dziennie składał się Twój jadłospis?

niezly z ciebie paczek panno mloda...w sukni bedziesz wygladac jak prosie :( czemu sie nie wzielas do roboty wczesniej? Menu porazka, poddasz sie po kilku dniach, nie dasz rady

waże się co poniedziałek, w ostatni ważyła 64,4 kg , a mam 165 cm wzrostu. także nie mam już nadwagi :-) ja przed kupieniem karnetu tez ćwiczyłam chodakowską i miałam mega efekty :-) chodzę na treningi , w których naprawdę dostaję w kość. często używamy ciężarków , poza tym treningi sa interwałowe :-) także można ukształtować ładnie sobie ciało a do tego spalić masę kcal , co pomaga w odchudzaniu ;-) mam napisać coś o sobie , jestem kilka lat po ślubie i mamy półtoraroczną córeczkę , wciąz prócuję dojść do wagi przed ciążą ;-)

Malinkaberry Gratuluję! 8 kg to bardzo dużo i zmiana bardzo widoczna :-) a ty chcesz jeszcze schudnąć , ile? ile masz wzrostu i jaka jest twoja obecna waga? anaaa22 moim zdaniem menu bardzo dobre , ja mam podobne, też dietę sama sobie układam. jem brązowy ryż i makarony, straram się unikać ziemniaków. jeśli jem to pół torebki ryżu lub kaszy itp na obiad. i nie jem nic po 18 ;-)

Hej anaa22! Jestem na kilku topikach, ale mogę się i do Ciebie dołączyć, bo mamy podobne wymiary:). Ja jestem od poniedziałku na diecie south beach. Tobie jej nie polecam skoro lubisz jeść to co lubisz. Ja pod koniec lipca mam imprezę rodzinną u mojego chłopaka i chcę ładnie wyglądać:P i w międzyczasie jakiejś ładnej sukienki poszukać. Moja waga wczorajsza to 75,1kg, wzrostu mam 166cm, ale dostałam wczoraj okres także taką realną wagę podam pewnie dopiero w poniedziałek. Nie wiem jak długo wytrzymam na diecie sb, ale na pewno jak na niej nie wytrwam przerzucę się na jakąś inną, podobnie jak Ty zdrowe odżywianie i liczenie kalorii.:)

A tak jak już się chwalimy, ja zaczynałam od wagi około 81kg, fakt, że długo to trwało jeśli chodzi o czas odchudzania, ale najważniejsze, że wagę w miarę utrzymałam.:)

mi pomógł ten środek,zbiłem dzięki niemy 5kg w 4 tyg,wynik może i bez szału.ale nie ćwicze i nie zmieniłem wcale jedzenia,tak żew jak by dodać do tego dietke fajna myśle ze efekt bedzie warty http://nplink.net/XTQtSxUf

Gość-nie wzięłam się za dietę wcześniej, gdyż ciągle powtarzałam sobie, że mam jeszcze czas i zawsze jak zaczynałam brać się za siebie to rezygnowałam po kilku dniach. Teraz mam mega motywacje i wiem, że dam radę! Do wesela zostało mi jeszcze ponad 3 miesiące i uważam że nie będę wyglądała jak prosie bo nawet teraz tak nie wyglądam.

Pola jestem pełna podziwu!;) Mąż musi być z Ciebie bardzo dumny:) Skoro Tobie się udało to mam nadzieję, że mi również się uda... Ile zamierzasz jeszcze schudnąć?

Agnieszka to super! bardzo się cieszę. Przynajmniej nie jestem sama;) Razem na pewno damy radę:D a jaką wagę chciałabyś uzyskać? Ja od tygodnia jem zdrowo i w małych ilościach i jak na razie jestem pełna zapału;) Już widzę że brzuch zrobił się płastszy i od razu lepiej się czuję;)

chciałabym jeszcze schudnąć 6 kg i ważyć 58 kg ;-) czy mąż dumny? raczej zadowolony, on wygląda fajnie szczupło więc i ja nie mogę się poddac ;-) na 19 lece na trening :-) a jak wam minął dzień ?

Hej. Ja dietki jeszcze nie wprowadzam bo to raczej nie dla mnie. Odchudzac to za wiele tez nie mam co ale z 5-7kg bylo by git. Mam 160cm wzrostu i waze 55kg ale obwod brzucha jest niewiele mniejszy od biustu wiec same rozumiecie o co mi chodzi ;) Moim celem jest poprawic sprawnosc fizyczna wiec skupiam sie na cwiczeniach. Robie to tak, ze wyznaczam sobie wyzwanie np brzuszki. Zaczynam od 20 powtorzen na dzien i kazdego kolejnego dnia dokladam 5 powtorzen. Po tygodniu jak mi idzie dokladam kolejne wyzwanie i robie dwa. Do brzuszkow doszlo wiec hula hop i codziennie zwiekszam czas krecenia o 2 minuty. Poki co jest dobrze. Za kilka dni doloze kolejne cwiczenie az zmontuje wlasny trening. Wyzwania sa na miesiac czasu a potem chce utrzymac poziom. Zobaczymy co z tego wyniknie. Poki co miesnie brzucha sie wzmocnily a co za tym idzie jestem bardziej wyprostowana. Powodzenia dziewczyny!

Kiedyś też tyle ważyłam...;D teraz mogę powspominać i pomarzyć..<3 może kiedyś i mi uda się wrócić do dawnej wagi:)

He he. Ja przy ciazy przytylam 30kg. Rok po porodzie mialam na plusie 20kg. Po 2 latach zrzucilam 10kg. W kolejny rok zrzucilam 5kg. Wiec zostalo 5kg do wagi sprzed ciazy :) Dlugo to trwa hehehe ;)