Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KogoMisiaGogo123

Problemy.

Polecane posty

Ciężka sytuacja. Poznałam chłopaka pisało mi się fajnie z nim, ale co z tego było ciężko się spotkać, raz był plan spotkać się to lipa wyszła jakiś czas nie pisaliśmy wogle i za jakiś czas się znów umówiliśmy lipa wyszła ponownie, i tak to trwa już rok czasu.. ja mam 20 lat a on 22 lata ;/ podoba mi się on z charakteru strasznie, niby w drugą stronę jest to samo. Pisząc też o tej sytuacji wspomnę że ja mega stresie się przed pierwszym spotkaniem, paralizujacy stres mnie nachodzi.. nie wiem już jakimi sposobami się tego pozbyć, smutno mi ze się to tak kitowo układa lub się wogle nie układa.. ; / jakieś porady ktoś mi coś doradzi co postąpić jak porozmawiać mam z nim na ten temat.? Tak aby coś w kierunku spotkania ruszyło, bo dla mnie to jest śmieszne, pracuje on w moim mieście gdzie mieszkam a spotkać się nie można. Proszę o pomoc : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiałam się, chcę tego spotkania sam piszę mi o tym w sms. Ze ma ochotę przyjechać spotkać się, a i tak nie wychodzi, a broń Boże na siłę nic nie chcę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co?Powiem Ci tak...Gdyby chciał to by znalazl ten czas dka Ciebie skoro od roku sie umawiacie.Sproboj moze wziac go na spontana.Nie umawiaj sie za wczasu wczesniej z Nim...zadzwon do Niego poprostu i podpytaj co robi,co slychac jesli nic takiego to postaw sprawe jasno ze chcesz sie spotkac tego samego dnia.Jesli chce sie spootkac to nie bedzie wiedzial jak uciec od Twojej propozycji...ja bym tak sprobowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydki jest jak dupa węża i dlatego się z tobą nie spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że tak to nie jest, poprostu może to taki przypadek, ja się może wystraszę i spękam i potem odrzuce spotkanie, potem z jego strony inicjatywa wyjdzie i jemu coś tam wypadnie, moze takie przypadki poprostu :( Wstępnie na wtorek umówiona jestem! postanowiłam że będę konsekwentna w tym co piszę i w tym jak się umawia, a czuję sama po sobie że chcę bardzo spotkania z nim. :) A on jest mega normalny, ogarnięty. Charakter jego mnie "podnieca" : D : D ciii.! ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×