Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak ogarniacie budzet domowy przy srednich zarobkach ????

Polecane posty

Gość gość
A i piorę tak jak Ty autorko, minimum co drugi dzień bo zawsze cos do wyprania, jak nie synka ciuchy (piorę mu osobno) to ręczniki, robocze męża, ciemne, jasne, białe, pościel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko u nas zawsze coś wyskoczy a to leki bo ktoś się pochoruje a to samochód nawali. ... a oszczędzam tak ze staram się mało wydawać np na chemię- w pierwszej ciąży starałam się sprzątać za pomocą octu sody ludwika żeby zdrowiej było i juz tak mi zostało, oczywiście raz na jakiś czas Lubie wszystko np w łazience chemia wyszorowac ale nie na codzień a takie zakupy cif domestos parę płynów i po 100 a i dużo można zaoszczędzić biorąc do pracy jedzenie z domu a nie kupować codziennie poza tym mówię ci z życzliwości przesadzasz z tym praniem, przeorganizuj to j a k ci dziewczyny tu piszą, nie ma potrzeby i dzielić wszystkiego przecież pierze się w proszku w temp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo bogato żyjecie. Po co na jedzenie 2000?? Dla 3 osób.?? Telefony 200zl?? Ja plus maz plus 1,5r corka: Maz 4500 ja 600 zasilku za rok idę do pracy. Opłaty za dom wyliczone miesiecznie 400zl w tym prąd woda śmieci tv internet i opal dom 120m używane 70. Jedzenie 1000 z tym ze oboje nie pijemy nic oprócz wody zielonej herbaty kawy zbożowej. Nic gazowanego i soków kupnych. Oszczędność kilkadziesiąt zl na cotygodniowych zakupach i na dentyście. Wolimy owoce w calosci. Pieluchy 100mc Kredyt 700 Gaz do samochodu 150msc Telefony ja 30 mąż 30 mamy w plusie Co miesiąc zostaje tysiąc minimum. Zwykle półtora. Co do prania piorę 2-3 w tygodniu: białe raz na poltora tygodnia kolory 1-2 w tygodniu pościel raz na 2-3 tygodnie ręczniki piorę osobno albo czasem wrzucę jakis z kolorami. Nie piorę osobno swetrów ani jeansów na dzisiaj pralam pościel i o zgrozo wrzuciłam z nią razem koszulkę i piżamę męża oraz 3 pary bokserek i skarpetek. Mamy pościel 220 na 240 i nikt mnie nie zmusi do prania jej i prasowania co tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta jedna jest dobra narzeka zr cienko z kasa tylko maz zarabia ona siedzi w domu a dziecko w zlobku za co maz buli 800zl. A jasnie pani w ttm czasie pracyctak intensywnie szuka?? siedzisz na d***e w domu ti zajmij sue dzieckiem zawsze ci 800zl zostanie! Rocznie to daje pokazna sume chocby na wakacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kupuj wędlin, tylko upiecz sama - zdrowiej i taniej. Kup kg karkówki czy schabu, zamarynuj przez 24h w lodówce- 3łyżki oleju+sól i przyprawy typu do gyrosa itp. i upiecz w 180st przez godzine. Masz kg wędliny za 20zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:44 mój syn musi chodzić do przedszkola, to nie roczne dziecko w żłobku, poza tym dziecko duuuuzo lepiej rozwija się w przedszkolu niz z mamą w domu... I tak - intensywnie szukam pracy. Nie znasz mojej sytuacji, nie wiesz czemu ani ile czasu "siedzę w domu" i zaraz oceniasz. Jak pisałam - glodem nie przymieramy tyle, ze nie ma z czego odłożyć co pewnie się zmieni jak znajdę pracę, poza tym od wrzesnia przedszkole będzie o polowe tańsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio gaz z butli wychodzi tak tanio? To się dużo bardziej opłaca niż gaz z sieci, gdzie same opłaty stałe są dużo wyższe. U mnie ja i dziecko, mamy 4,5 tysiąca mieszkanie - 460 zł tv + internet 160 zł prąd 140 zł/2 miesiące telefony 100 zł/3 miesiące paliwo 500 zł zajęcia sportowe ok. 600 zł mało wydaję na ubrania, bo nie lubię łazić po sklepach i kupować, miesięcznie staram się odkładać tysiąc zł, ale wiadomo, że są miesiące, kiedy dochodzą niespodziewane wydatki, teraz zbliżają się wakacje, które znów zrujnują mój budżet i oszczędności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dante44
Fajny, nowoczesny symulator finansowy jest na stronie www.edufinance.pl . Można sobie przeanalizować jakie rozwiązanie będzie optymalne w danej sytuacji. Lepiej zawczasu taką symulację przeprowadzić, niż potem się rozczarować, że coś poszło nie po naszej myśli ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up bo fajny temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dodałas do tej twojej pieczeni zużycie pradu z piekarnika ??? w sumie to nie jest taki oszczedny sposób u mnie to znika w 3 dni ... bo mam 3 chłopaków w domu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam gaz z butli,mam butle na 2mce,wiec jak ktos ma 3czy5mcy to chyba nic nie gotuje.ja gotuje codziennie,do tego woda w czajniku na kawe czy herbate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwisz sie jak obiady tylko w weekendy . Ktoś chodzi do pracy to jest ewentualnie obiadokolacja , co innego jak codziennie gotujesz zupe lub drugie danie po półtora h dziennie . Ja bym nie wyrobiła i chyba jedna taka butla na miesiac , bo zupa u mnie bulgocze po 3 h , a gotuje tak czesto , bo lubimy . Wtedy jest najlepsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenachelm
Mam podobną sutyację, co autorka, też 4,5 tys, nasza trójka. Mieszkanie na razie wynajmujemy, jakieś 1400 zł miesięcznie opłaty związane z mieszkaniem, czynsz, woda, prąd, odstępne... Dodajmy paliwo, okolo 500 zł, przedszkole, telefony, kredyt, to jakieś kolejne 600 zł. Chcemy kupić mieszkanie (oczywiście za kredyt, bo za co innego) ale skąd mam kurna na wkład własny mieć? Za co jakoś urządzić? Dodatkowo chcemy kolejne dziecko. I weź tu wyżyj. To straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa ludzie ktorzy za 2tys w 3 zyja, daja rade.Jak sie zyje ponad stan to tak jest trzeba spojrzec i mozecie sie oburzac ale taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bra12
Wydaje mi się, że wystarczy wszystko dobrze zaplanować, Może warto zainteresować się automatycznymi zaplanowanymi przelewami http://www.bluemedia.pl/ , to zdecydowanie ułatwia gospodarowanie pieniędzy, nie raz w ten sposob jeszcze odłożyłam coś na konto oszczędnościowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robię tak, mam zeszyt, spisuje wszystkie nasze dochody, i wydatki stałe. Odpisuję też 500zł i chowam do puszki. Tych pieniążków nie liczę do budżetu. Pozostałą kwotę dziele na ilość dni do kolejnych pensji i ich nie przekraczam. Jako że w tym miesiącu kończyliśmy remont pokoju dziecięcego, dzienna stawka wyszła w tym miesiącu 60zł dzień i tak np. Wczoraj wydałam 32zł więc dziś mogłabym wydać 88zł ale wydam tylko na chlebek, bo obiad już mam. Jutro zrobię troszkę większe zakupy. Najgorzej jak się wszystko kończy w lodówce ale trzeba dać radę. Dwoje dzieci i dwoje dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×