Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam malutkie piersi. Jak pozbyć się kompleksu ?

Polecane posty

Gość gość

Jestem szczupła. Biustonosz noszę w rozmiarze B75. Jest to mało. OK są jędrne, ale no są małe. Jak poradzić sobie z tym kompleksem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie, przynajmniej nie masz zwisow. Ja chcialabym miec B, przed ciaza mialam fajne, jedrne B. Teraz mam A, wszystkie staniki musialam wyrzucic. Cycki mi zniknely. Takze twoje B to wcale nie tak malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam identyczny rozmiar stanika i nie mam kompleksów. Jestem drobna i taki biust mi pasuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od zawszevmialam taki rozmiar ale kompleksow nie mislam w ciazy mialam d i myslalam ze umre nie moglam sie przyzwyczaic nie karmilsm ani dnia po 3 mies po poridzie bylo C dzis poltora roku po mam srednie C. Niewiele wieksze od tych ktofe mislam ale sa jedrne a nie rizmiar E a zwisyvdo kolan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foyya
Też mam ten "problem", przed ciążą miakm 65 km przy 173 cm (ok 2 na plusie od wagi idealnej), w ciąży na plusie 20 kg, po porodzie piękne piersi, pewnie z D :) Po 6 mcach miałam 59 kg, po 7 mcach przestałam karmić...i piersi zniknęły ;) Jestem 2 lata po porodzie i aktualnie mam oj 62 kg, ostatnio kupiłam staniki 70C, kiedyś nie zwracałam na to uwagi, ale widzę że DOBRY STANIK TO PODSTAWA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foyya
Dla mnie najważniejsze żeby te piersi mieć i to zdrowe, mam Szwagierkę lat 28 po amputacji to jest dopiero problem, choć i tak nikły w zestawieniu z walką o życie przy raku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To i tak siedzi tylko w twojej głowie, czasem oglądam programy o operacjach plastycznych i jak widzę te np. bezębne baby, które powiększyły piersi "bo to zmieni całe ich życie" to nie wyrabiam , bo zmiana miseczki nic nie zmieni w odbiorze ich przez społeczeństwo, bo mają inne wady, na które mają wpływ: braki w uzębieniu, nadwagę, zniszczone włosy itp, dlatego ja nie przejmuję się miseczką B. Cieszę się że nie mam śladu po ciąży, dbam o siebie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, że w dobrym staniku moje piersi wygasają pięknie w sukienkach. Ale np nigdy nie ubrała głębszego dekoltu - zwyczajnie źle się czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jejku to jest fajny rozmiar,miałam takie przed ciążą i teraz mam duzo wieksze i maz wolał tamte i ja też:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie problemy, jakby już innych nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaakceptuj (male jest piekne) albo, jesli naprawde masz na tym punkcie wielki kompleks- powieksz, jesli dzieki temu poczujesz sie lepiej. :) Napewno nie jest tak zle. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam takie teksty typu : wolę mieć małę i jędrne niż duże i obwisłe :D A dużych i jędrnych albo małych obwisłych nie ma? Nie piszę tego żeby zdołować autorkę a dać do myślenia głupim "pocieszycielkom". Chcecie pocieszyć laskę z małym biustem dowalając tej z dużym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja też mam taki rozmiar,ale mi to zupełnie nie przeszkadza:) jestem niska i drobna więc gdybym miała większe to wygladałabym karykaturalnie.Nieraz widzę kobiety z dużymi piersiami i niestety wyglądają jakby nie miały brzucha, bo na ponad jego połowie leżą,podkreślam leżą piersi.Okropieństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaakceptować, znaleźć faceta, który kocha nie za wielkośc biustu i nosić fajną i dobrze dopasowaną bieliznę :) Ja mam 65D i nie narzekam, mimo, że jestem wysoka i ten biust w stosunku do sylwetki w ogóle jest już malutki. Samoakceptacji warto się nauczyć, życie jest łatwiejsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka_88
Wystarczy porozmawiać z ludźmi, którzy znają się na rzeczy, a dobre brafiterki potrafią zdziałać cuda. Polecam Allesa bo tam nareszcie znalazłam swój stanik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×