boje sie ludzi

Chyba tez kupie psa moze to będzie pomocne chociaż na spacer będę miała.z kim wyjść

I jak bylo na tej terapi pomaga tobie cos?,

I pomaga ta terapia tobie?

mi wszelkie nałogi niszczące życie pomagają, tzm alkohol papierosy przygodny seks , tzn ja wiem że to iluzja bo nie jestem głupia ale przez chwilę czuję sięlepsza. nA drugi dzień niestety są wyrzuty sumienia bo przecież jestem mezatka. np alecnie o mnie jest to temat. wiec jesli o mnie chodzi wolalabym pracowac gdziekolwiek niz siedziec w domu i czuc się bezwartosciowa

Ja tez dużo pale to mnie uspokaja przy nerwicy alkoholi tal nie pone ale jak juz świat wydaje mi się lepszy jestem odważna i fajna mąż twój nie wyczuwa od ciebie ze pijesz?,

już urośliście i nie powinniście bać się gnojów ze szkoły ,lepiej obić im pyski teraz gdy duże mordki mają a nie tkwić w lękach ,czemu się ciągle boicie?

Po terapii poczułem się lepiej, ale to była tytko wstępna rozmowa o moich problemach. To raczej za wcześnie na poprawę zdrowia. Nie wiem co teraz będę dalej na nich robił. Ja mam nerwicę, boję się obcych, nieraz gdzieś wyjść samemu i zadzwonić. Sesji mam mieć z 20-30.

Autorko możesz podjąć terapię bezpłatnie, na przykład w Wojewódzkim Ośrodku Terapii Uzależnień lub innym w Twojej okolicy. W internecie można znaleźć informacje na ten temat, leczenie pokrywa NFZ. Ją chodzę na terapię, bardzo mi pomaga. W mojej rodzinie też był alkohol, miałam syndrom DDA. Nie poddawaj się, poproś bliskich o wsparcie i przede wszystkim daj sobie pomóc. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

To bylo w szkole średniej 5,lat temu a nie za dzieciaka chciałam zalozyc fb bo miałam .fajnych znajomych w szkole.podstawowej ale boje się tamtych boje się przykrych wiadomości

rodzina to jest tylko taka hmmm na słowo nie sądzę żeby mi pomogli bo wyrządzili mi też dużo krzywdy. Mam wrażenie czasem że tak samo jak ja udaję że jest dobrze tak samo oni. a nie jest. Jeśli nikt z was nie czuł się jak g****o to sobie wyobrażcie że dzwonicie do oosoby która was wycghowała i składacie jej życzenia na dzień matki, amatką nie jst. piję stanowczo za czsto. tzn wczoraj miła przerwę. ale za to dziś nie palę przez to jest ciężej. g****o- to mnie dobrze obrazuje.

jak dostaniesz przykrą wiadomość to zawstydzisz i zrównasz z ziemią słowami padlinę ale wątpię by ktoś dalej się zachowywał wobec Ciebie jak debil

Ale jak ja nie jestem uzależniona to jak.mam.isc do tego ośrodka przez to ze tez jestem.dzieckiem.DDA/?

Zazdroszczę ci tej terapii poczujesz ulgę psychiczna i będziesz mógł zyc w społeczeństwie

wrażliwość i nieśmiałość to nie powód by kogoś obrażać, myślę że zawsze w każdej szkole znajduje się ktoś z kogo się śmieją. Musisz zrozumieć, że nie jest Twoją winą to że nie miałaś normalnej rodziny, że był w domu alkohol, to życie które Ci narzucono, nie miałaś wyboru. Teraz gdy jesteś dorosła, sama podejmujesz decyzje. Myślę że ta nowa praca to krok naprzód, ty wyjście do ludzi. Pewnei będzie cię to duzo kosztowało bo to kontakt z ludzmi ale nie myśl cały czas o tym, że na pewno do sklepu przyjdzie ktoś kto cię znał. To Twoje życie, nie pozwól na takie myśli, ciesz się życiem..

pewnei że mąż czuje ale to twieerdzę że to dla uspokojenia a nie dlatego że m,am nerwicę.,/ depresję/ dda/ borderline wiecie łatwiej być samemu niż mieć poczucie obarczania kogóś swoim problemem. Jak się już kogośś mato albo się mówi jak jest (tego nmie umiem)albo wymyśla się scenariusze i wg nich zyje poki cos nie peknie. dzis pekło jescze 20 minut i się zacznie pewnie

Tak, jeśli nie jesteś uzależniona ale miałaś / masz w rodzinie kogoś, kto pije, też możesz tam iść. Najlepiej, jeśli zadzwonisz i zapytasz czy jakiś terapeuta prowadzi tam terapię dla DDA. Czasem trzeba sprawdzić w kilku miejscach, bo w jednym ośrodku jest a w innym nie.

Nie wiem czy mi ta terapia pomoże, a jak nie ? To przez złe środowisko w szkole i złych ludzi jestem taki jaki jestem. Tobie potrzebna taka terapia, ulżyło by ci, czuła byś się lepiej.

Pamiętam jak.dzis.śmiali.sie bo nie miałam.orginanych ciuchów na które nie bylo mię stać za to ze jestem zamknieta w sobie zniszczyli mi życie a ja bawet nie miałam komu o tym powiedziec gdy bym miała normalny dom napewno by tak nie bylo a jesli to może przepisali by mnie do innej szkoły mam duży żal jestem pozostawiona sama sobie jest mi bardzo ciezko

Oni bawili sie imprezowali a ja nawet nie mogłam zaprosić kogoś do domu przez warunki i brak kasy

udawanie wchodzi w krew więc możesz moimk przykladem udawac że nie znasz... praca dużo daje, naprawdę. nawet jakplakałam przez szefa i chaciałam zrezygnować to wiedziałam że czeka mnie tylko stagnacja i dałam rację. Choc w sumie też po jakims czasie zaczełAM Pic ale na tyle by zwlec sido roboty. to bylo sto razy leprze niz to co teraz

Mnie od skejtów wyzywali, miałem szerokie spodnie i cała klasa lała, w dodatku syfy miałem potworne na twarzy. Dzisiaj jestem wrakiem.

Ale.jak.udawać jak oni mnie rozpoznają boje się komentarzy ? Nic nie mówili do ciebie?

ja tez nie zapraszaplam ale zazdrosciłm im że oni mowili idziemy w sobote do ani ogoladać króla lwa mnie już nie zapraszali . Mam jedna kolezanke z tamtycgh cxzasoiów ale różnie bywa., ogolnie to jestem wyczulona na wszelkie olewanie mnie. z drugiej strony tk bqrdo potrzebuje ludzi ze chyba troche odpuszczam. nie umiem postawic na jedną kartę życie albo śmierć.

właśnie albo nie poznali - bardzo się zmieniłam- albo udawali tak jak ja. w każdym razie nie musiałam o tym myśleć dłużej niż to konieczne. praca nawet za grosze powodowała większy komort niż to co czuję trazx

Widzę ze z problemem nie jestem sama a nie myśleliście o przeprowadzce do innego miasta? Nie idę do tej pracy boje się większego załamania psychicznego jux nie chce miec kolegów koleżanek taki mój los

Zazdroszczę tylko jak te kobiety ode mnie z pracy opowiadają jak och córki synowie byli np na wieczorze panieńskim ja nigdy takiego mię będę miała bo nie mam koleżanek ehhh albo jak wyjeżdżają na wakacje juz moja przełożona ma bogatsze zyci towarzyskie niż ja

Zmienilas sam swój wygląd.na lepsze i.dlatego.nie.poznali?/,

K.k.Ja zaprosilan tylko przyjaciolkE. Każdy nam ciekawsze zycie niż ja. maz wricil i tylko się smieje

Nie wiem czy lepsze e każdym razie inne

Z czego się śmieje a on też ma taka przeszlosc/?