Co dziewczyny myślą o starszych facetach?

Nie ma znaczenia wiek. Dużo kobiet w wieku 18-28 czy 30 lubi starszych ja osobiście tylko ze starszym się zwiąże, tak już mam:-)

ja tam lubię starszych facetów,

Dodam coś z drugiej strony. Mam 42 lata i jestem w związku z 19latką. Piszecie tylko o seksie a nie bierzecie kompletnie pod uwagę, że dwoje ludzi może łączyć po prostu miłość.

Tu sie StAre PRYKI reklamują,nie wierzcie ze 20stka,czy 25tka zechce starego capa co ma 40lat.Oni sobie marzą.Stary upierdas chcialby mlodziutka posuwac bo to kryzys wieku średniego przyszedl,potem was zostawi bo owie ze za mloda nie do zwiazku i nastepna mloda glupia naiwna posunie .Jeśli to kawaler to będzie chciał dziecko i do końca życia upierdasa będziesz niańczyć.Jak rozwodnik i ma juz dzieci to ich mie chce mieć juz i zmarnujesz młodość przy takim.Wczesniej jest wpis gosc haha i ona ma racje.

a może nie chce ale nie ma innego lepszego wyboru?

Glupio gadasz,idz spać.

Jestem atrakcyjna 30-latka, moj Mezczyzna 40 i jest po rozwodzie. W zyciu nie bylam bardziej szczesliwa i nikt do tej pory nie pociagal mnie w takim stopniu jak On. Inna sprawa, ze nie wyglada na swoj wiek...

Kontakt ze starszym mężczyną może być ciekawy. Naokoło jest pełno młodych, ale to z reguły pyskate gołodupce i pożytku z nich żadnego.

http://www.fakt.pl/wydarzenia/85-latek-zostal-ojcem-blizniakow-ma-juz-15-dzieci-,artykuly,551575.html#fp=wyd

Jeśli 25 latka interesuje się 40-latkiem to: - albo 40 latek to syn Solorza - albo z 25 latką jest coś nie halo Innymi słowy: albo leci na kasę, albo ma feler.

a co w tym zlego?

ja zaluje ze nie wzielm sobie starszego.

starszy jest powazniejszy.nie mysli o glupotach.

jestem w zwiazku z facetem o 20 lat starszym (38 i 58) i piekniej byc nie moze. a jak mysle ze piekniej byc nie moze to wlasnie jest. kwestia dobrania sie i tyle. jesli jest to prawdziwa milosc reszta uklada sie sama.

ja mam faceta starszego o 30 lat i jesteśmy razem już kilkanaście lat :) PRawie codziennie mi mówi, że mnie kocha, że jestem piękna i mu się podobam, do tego jeszcze pieszczoty ...etc. o których często kobiety mogą tylko pomarzyć już po kilku latach w związku :) starszy facet to nie recepta naudany związek, ale kwestia dobrania się.

to co myślą...hm tajemnica, każda ma swoją... dajmy ja, jestem kobietą a podoba mi się PAN o około 20 lat starszy... gdyby tylko chciał i wiedział...

mi sie tez starszy podobal.

gość haha 2015.06.06 Ja mam 35 lat, więc jestem młodsza - i moje zdanie o starszych facetach po 40 jest takie: ci wolni do niczego się nie nadają, a do związku w szczególności usmiech.gif Starzy kawalerowie mają pełno nieznośnych nawyków, a rozwodnicy z reguły zdradzali żony... Miałam dwóch eksów starszych o 5 lat i mam brata po 40... Wnioski: facet, który do 40 się nie ożenił, a zwłaszcza taki egzemplarz, który dyskryminuje równieśniczki i lekko starsze kobiety, a rozgląda się za 20-3-tkami to niedojrzały doopek jezyk.gif 4 dychy na karku, wyobrażają sobie nie wiadomo co, a tak naprawdę nic sobą nie przedstawiają i chcą się bawić, nie zakładać rodziny. Żyją w świecie złudzeń - zdaje im się, że kobiety się starzeją, a oni nie usmiech.gif Naiwne 20-latki myślą, że taki 40-latek jest dojrzały i poukładany, a do tego młodszy duchem od równieśników - a lipa usmiech.gif zwykle jest niedojrzały, nie poukładany i zanadto rozrywkowy usmiech.gif Dziewczyny! 20-30 latkowie są dojrzalsi od obecnych 40-latków!!! POLECAM!!! Zgadzam sie w 100% byłam kiedyś z takim czterdziestolatkiem, po czym mnie rzucił bez podania przyczyny, a w tydzień później bzyknął 19 letnią dziewczyne mieszkajaca niedaleko, to było dla mnie cyba jeszcze większym szokiem jak to zerwanie:-(

Ja mam 38 lat i młode laski same mnie podrywaja mimo iż wyraźnie zaznaczam że nie chce zakładać drugi raz rodziny.

nie wiem co dziewczny myślą ...ale wiem co ja o tym myślę ... a myśle o takim pewnym naście lat starszym ode mnie przystojniaku i myślę o nim intensywnie :} pozytywnie :)

Myslimy, ze jestescie draniami, ktorzy zdali sobie nagle sprawe, ze sie starzeja i to ostatnia szansa na to, aby jeszcze zaimponowac jakiejs mlodce. Rowiesnicy maja rodziny, zony rownolatki, dzieci, a wy chcecie udowodnic sobie, ze macie jeszcze szanse na mlodke. I nie ludzcie sie, ze jakas na was poleci, jesli nie macie kasy...

po co się produkować skoro te posty nachalnie reklamujące starszych ciągle piszą o sobie te same pierniki, spójrzcie na styl pisania i powielane teksty :D

Ja lubię, ale zawsze jest ten problem że tacy faceci są zajęci, albo nie traktują kobiet w moim wieku poważnie. Mam 20 lat.

Ja mając 40 lat przestałem być prawiczkiem i byłem pierwszy raz w związku właśnie z kobietą w wieku 20 lat. Jesteśmy razem już 9 lat w tym 5 lat po ślubie. Nie każdy wolny mężczyzna po 30 czy 40 to bzykacz, większość to mężczyźni nie mający powodzenia albo będący sami z wyboru co nie oznacza, że sypiają z kim popadnie. Nie każdy kawaler to feler ze złymi nawykami i mieszkający z mamusią. Bycie kawalerem to stan cywilny. Wieli mieszka samodzielnie, pracują, zajmują się domem, radzą sobie w opiece nad dziećmi, z gotowaniem itd. Czasem tak po prostu jest w życiu, że ludzie są długo sami a nawet całe życie co nie oznacza, że mają jakiś feler. W końcu bycie w związku to nie obowiązek.

nie nudzi wam sie pisac ciagle to samo pierniczki?...

Ja się związałam z facetem 9 lat starszym. On był przed 40, ja przez 30. Dojrzały, doświadczony i mądry facet. Jesteśmy razem parę lat, mamy dzieci i jesteśmy szczęśliwi. U nas różnice wielu były inne. Byliśmy dojrzałym ludźmi, bo 20 to niby dorosła ale w sumie jeszcze dziecko :-)

No też mam wrażenie, że o tych udanych związkach ze sporo starszymi to pisze jedna i ta sama osoba :x Ja nie mam szans u faceta, który jest ode mnie starszy tylko o 6 lat (ja 32), bo dla niego to już jakaś głęboka przepaść jest, więc o czym tu mowa xD Chyba, że jak przekroczy magiczną 40stke to mu się odwidzi? A .uj, ja nie będę już zainteresowana.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

No też mam wrażenie, że o tych udanych związkach ze sporo starszymi to pisze jedna i ta sama osoba :x Ja nie mam szans u faceta, który jest ode mnie starszy tylko o 6 lat (ja 32), bo dla niego to już jakaś głęboka przepaść jest, więc o czym tu mowa xD Chyba, że jak przekroczy magiczną 40stke to mu się odwidzi? A .uj, ja nie będę już zainteresowana.

A co to za różnica 38 lat czy 40? ten 40latek może być dużo lepszy

Tu piszą jacyś podstarzali faceci po 40 którzy jeszcze mają nadzieję, że pisząc te bzdury jakaś 25 latka ich zechce. Śmiech na sali

25 latka to znajdzie faceta max do 35 lat, a nie jakiegoś staruch po 40 z którym będzie się wstydziła pokazać

Dnia 6.06.2015 o 20:20, Gość gość napisał:

Zobacz na Ryszarda Kalisza albo Korwina.

O matko!!! Fuuuu:/