Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

a na hula hop dzielnie poluję, postanowiłam wylicytować takie powystawowe, ale już 2 tygodnie walczę jak lwica i g*** z tego wychodzi...

Grubsia super, że na wadze mniej i to AŻ 4 kg !! Co do "złodziejstwa" to brak mi słów... ukradną portfel, w którym zazwyczaj są same karty, dowód i prawko - oni z tego majątku nie mają ( u mnie to może by 5 zł znaleźli, reszta na karcie), a Ty masz problem i dodatkowe koszty w postaci wyrabiania dokumentów.

Agnieszka ja startuje z waga 63.5kg przy 163cm wzrostu. Ifaza mize i ciezka jest ale juz dawno dawno temu jak ja przeszlam i to 3tyg to bylam super zadowolona. Cm polecialy jak .szalone. I wogole nie mialam ochoty na slodkie. Mialam piekna cere bo jadlam orzechy, migdaly,pestki dyni ,avokado. Czulam sie swietnie. I zaszlam w ciaze i polecialo.. diete diabli wzieli no pomyslalam ze przeciez w ciazy niebede sie odchudzac. Wiem ze jest zdrowa i skuteczna. W 1fazie chyba ogranicze sie do spacerow a w 2 wlacze orbitreka i chodakowska. Jej cwiczenia tez daja mega efekty. Tez juz kiedys przetestowalam. To jak start jutro? Czarna pisala swoje jadlospisy wiec mamy sciage

Czesc kochane :) Dawno nie pisalam, bo tydzien mnie nie bylo a reszta czasu caly czas poza domem - na basenie, w ogrodzie w wodzie, nad rzeka, u konia itd. A co zajrze to 3-4 nowe strony ;) Fajnie, ze tak duzo piszecie i tak ladnie Wam dietka idzie, gratki za chudniecie! :) No i serdecznie witam nowe dziewczyny :) U mnie ok, brzuch sie troche zmniejszyl i o wiele ladniej wygladam i sie czuje, ten balon mi juz bardzo przeszkadzal :P Troche sie za siebie wzielam; zaczelam wiecej zupek jesc z duza iloscia warzyw i bardziej plynne niz geste, nadal pije kolo 2-3 litrow wody i 2-3 kawki, jem ciemne pieczywo od rana, duzo mmniej slodyczy i nie objadam sie na noc. Efekty juz sa w postaci bardziej plaskiego brzuszka i na wadze jakies 800 gr mniej :D Karmelik super z Twoja dietka i samozaparciem, podziwiam i nadal trzymam kciuki za dalsza droge w tym kierunku :D Pozdrawiam wszystkie i milej nocki

Grubsia super ze juz 4 kg spadlo, oby tak dalej, trzymam kciuki za dalsze spadki na wadze;)

Grubsia szkoda że wszystko Ci ukradli bo sporo nerwow to kosztuje wszystko w biegu poblokowac i na nowe dokumenty czekac.Kurcze u mnie jeszcze 2 kg i będzie 6 z przodu.Juz się nie mogę doczekac,Mąż wreszcie zauważył że parę faudek mniej mam:).TOFINKA

Tofinko to dobrze, że zauważył bo musiałabym go okrzyczeć ;) Fajnie Gosia, że się odezwałaś i dzięki za wsparcie :) Ja już chcę orbitrekaaaaaaaa :P Dieta dietą, ale ćwiczenia fajnie rzeźbią ciało :D

Witajcie. Grubciu przykra sprawa z portfelem ale moze przejsc sie tam gdzie robilas zakupy moze zostawilas gdzies no i gratuluję spadku wagi .Racja ćwiczenia,*******ajwięcej dają wiem po sobie .Mi najbardziej będzie żal roweru stacjonarnego bo za 2 tyg wracam do Norwegii a rower zostaje tutaj w domu .Zabrać nie zabiorę bo miejsca nie ma w aucie a w Norwegii byle jaki kosztuje kupę kasy jak dla mnie bo mój mąż po tylu latach mieszkania tam nie przelicza na złotówki i mówi z zanim przylece to mi kupi rower bo chociaż zwykły rower tam mam a i ścieżki rowerowe są w całym mieście i po za miastem to czasami wole w domku pojeździć .Na śniadanie serek wiejski obiad ryba z grilla elekt z warzywami nie wiem jeszcze jakimi potem planów nie mam.Jak pisałam kiedyś też mam hh zwykle i z wypustkami żadnym nie kręcę bo mi spada to zwykle to tanie bo 7 zł a to z wypustkami kupiłam sobie w medycznym sklepie za 35 zł a takie same w intersporcie u nas 80zl wiec spora różnica .Pozdrawiam

Zmieniłam menu śniadaniowe wciąż owsianke z cynamonem i mielonym pokrojonym w kostkę .

Wcinam z melonem a nie mielonym durny telefon sam wpisał

Hahha ja od razu przeczytałam z melonem :D jakoś naturalnie mi się to skojarzyło :) Ja zjadłam właśnie dwie ciemne z pomidorem i kawę z mlekiem. Robię dzisiaj pizzę z brokuła znowu :P

Czesc dziewczyny ja na sniadanie zjadlam jedną kanapkę z ciemnego pieczywa i wędliny i wypiłam kawę.Czekam aż dziecko zasnie żebym mogła pojedzic trochę na rowerku i pokrecic na hula hop.Na obiad zupa pomidorowa:)Tofinka

Sprawdziłam status zamówienia i nawet jeszcze orbiego nie przekazali kurierowi. Daję im czas do jutra i zrobię awanturę bo znając życie to w ogóle tego na stanie nie mają i zamawiają z hurtowni, a to już kłamstwo z ich strony bo piszą, że mają na sklepie u siebie :P

Karmelka widzę że się nie mozesz doczekać,ja tak samo czekalam na hula hop.Kurczę wystarczy że nerwy ktos w chwilę mi zepsuł i juz mi się odechciało ćwiczyć:(Tofinka

Karmelku ja tak czekalam na sanki dla chrześniaka oszukiwali mnie ciagle i dopiero po awanturze doszlo:-( ja po śniadaniu ciemna kromka z wedlina i bieluch serek do tego i 2 male pomidory i ogorek:-) teraz czerwona herbatę pije:-) i czeka mnie sprzątanie domu moze cos spale:-)

Karmelka a kiedy zakupiłas sprzet?za pobraniem czy zrobilas przelew?Tofinka

Za pobraniem, a zamawiałam chyba w poniedziałek. Ja się nie będę z nimi cackać tylko ich nastraszę rzecznikiem praw konsumenta bo niestety sklepy internetowe prowadzą nieuczciwą praktykę tj. zamawiają na bieżąco z hurtowni to co klient zamówił , a nie mają tego na stanie - wszystko ok, tylko po co piszą, że do 24 godzin mam to mieć :P Ja im nie podaruję, przez nich tłuszcz mi na pupie dalej zalega :D hahahha :P

Masz rację bo na dziś najpozniej powinno ci przyjsc więc zadzwon do nich .Dziś kurier powinien ci dostarczyc bo za pobraniem to szybko paczki przychodzą. ide wyrzyc się na rowerzę .Czy tylko ja mam taką upierdliwa matkę?Tofinka

Hmm ja mam akurat rodziców spoko, więc nie mogę na nich ponarzekać, ale czasem też się z mamą pospinam- to normalne jest :P

Skorzystałam Tofinko z Twojej rady i zadzwoniłam do nich - dzisiaj przekażą kurierowi i powinnam jutro/ pojutrze mieć :D

no to chociaż teraz wiesz kiedy się mozesz kuriera spodziewac,i tak dlugo to trwa,najgorsze jak się na coś czeka.Ja zrobiłam teraz 10km na rowerku w 20min.Idę niedlugo z dzieckiem na spacer moze ochłone:)Co raz gorzej się czuję we własnym domu;/Tofinka

Witam serdecznie Dziewczyny :). Jak mam nową wagę to teraz ciągle mnie kusi i najchętniej ważyłabym się co 5 minut :D.Niestety trochę dokumentów będę miała do wyrobienia,dowód,prawko i miałam jeszcze kartę z grupą krwi i dawcy narządów,o którą sporo się starałam.No ale trudno.Muszę teraz czekać na nowe.Byłam dziś z samego rana w tym sklepie i niestety niczego nie było ale ten sklep jest znany z Cyganów i żulików,więc to na bank kradzież a ja też byłam nieostrożna bo zadzwonił telefon i nie zasunęłam zamka w torbie a portfel na wierzchu. Ja mam dzisiaj wolne więc zawzięłam się i chcę więcej poćwiczyć a i moja sunia ze schroniska baaaardzo zadowolona bo chodzimy na długie spacery na łąkę :). Za mną śniadanie czyli mały jogurt naturalny z garścią jagód i bananem wkrojonym oraz kawa zielona.Na obiad planuję znów frittatę z odrobiną mozzarelli lub połówkę makreli wędzonej.Hmm a może cukinie?Zobaczymy :P. Dziewczyny super,że jesteście i jak czytam Wasze wpisy i to,że też ładnie chudniecie to serce mi się raduje i naprawdę cieszę się,że tu mogę z Wami być i sobie pisać.To bardzo pomaga!jesteście cudowne :) P.S.czy polecacie jakieś ćwiczenia dla osób po operacji kolan(wypadek). Bo oprócz zumby i hh chcę dorzucić coś jeszcze i myślałam o Chodakowskiej ale boję się,że nie dam rady ze swoimi kolanami jeszcze :(

Grubasinska moja mama po operacji kolana ma zalecone rower stacjonarny i kijki ten nor... cos tam zadnych cwiczen typu chodakowska za bardzo obciazaja kolana tak jej powiedzieli:-) ja teraz wcinam swrek homo 0% tak przed obiadem:-) karmelku zycze przybycia juz orbitreka bo czekanie wkurza:-(

Hej, czy któraś z was chciałby zacząć wspolne odchudzanie od dziś/jutra? :D Jeśli tak to piszcie!Razem raźniej :)

Grubasek ile wazysz?ile masz do zrzucenia?

Kluseczko-dzięki :).Chodakowska fajnie wygląda ale jednak moja waga jest bardzo duża a tu jeszcze te kolana i właśnie trochę się bałam z nią ćwiczyć.Poszukam czegoś innego :) jednak zmieniłam trochę obiad i zrobię sobie dziś ryż z kurczakiem i warzywami w wersji dieteczynej(szklanka ryżu,chińskie warzywka na patelnie 1/2 opakowania i pierś kurczaka duszona w przyprawach bez tłuszczu tylko na wodzie).Obiad wyjdzie mi dziś na jakieś 500 kalorii ale zjadłam tylko jogurt 140 kalorii także razem z kolacją będzie koło 1000 czyli akurat :)

Kobitki zalazłam coś fajnego mozna obliczyc ile kalorii potrzebujemy na dzien żeby zrzucic wyznaczone przez nas kilogarmy .Mi wyszlo ze powinnam jesc 1200kcal zeby do pazdziernika schudnac do 65 kg.http://kalkulatorkalorii.net/kalkulator-kalorii/126-100-golabki+w+sosie+pomidorowym#wynik Tofinka

Tam są fajne kalkulatory więc mozna sobie wszystko sprawdzic.Ja na obiad miałam gołabka z ziemniakami i surówką wiec mysle ze moj obiad miał z 400kcal:)Tofinka

Grubasek zapraszamy do nas :) Ja właśnie zrobiłam spód z brokuła, ale odstawiłam do ostygnięcia żeby potem podważyć, to się będzie łatwiej kroić :) Zrobię z pieczarkami, cebulką i mozzarellą :) Na II śniadanie zjadłam pół melona, a przed chwilką zjadłam 2 ziemniaczki same :)

Dziewczyny tym razem zrobiłam idealną pizzę z brokuła i wiem czemu ciasto się rozwalało :P Zamiast po podpieczeniu wyjąć blachę ze spodem z piekarnika i poczekać aż ostygnie to od razu dawałam na to sos i dodatki. Potem zamiast pięknych kawałków ala pizza miałam trochę rozwalającą się tartę :P Tym razem wyjęłam spód do przestudzenia i po jakiś 30 minutach pięknie całe ciasto odeszło od papieru do pieczenia :) Na takie ciasto brokułowe mogę teraz wyłożyć sos i dodatki i zapiec aż się mozzarella rozpuści :) No i będzie można je łatwo pokroić i jeść w rękach jak pizzę :)