Poród profamilia Łódź

Tata oczywiście ze mną będzie i będzie kangurowal:)naszego pierwszego syna też kangurowal ze względu na to że spałam po narkozie. Ale ja sądziłam, że na cesarce platnej będzie mógł być obecny przy porodzie, przeciąć pępowinę itd. wiem, że w innych szpitalach, np. w Medeorze tata może być na sali. A dla mnie to ważne bo ja już przeżyłam swoje, byłam sama a teraz nie chce być sama. Trochę otuchy dodało Mi to, ze dzieje się to bardzo szybko i że wszyscy są pozytywni. A powiedz mi: ty też przyszłaś podpisać umowę, dostałaś do ręki teczkę, podpisała papier i tyle? Żadnej rozmowy z położna, konsultacji anestezjologicznej itd? Ja byłam wczoraj i byłam zdziwiona że dali mi teczkę i mam w dniu porodu przyjechać z podpisana umowa, dowodem wpłaty i od razu na cięcie.

Rok temu jak ja rodziłam to nie pozwalali aby tata był na sali operacyjnej podczas cięcia, mówili że to miejsce tyko dla lekarzy i rodzącej, zapytaj o to może przez rok coś zmienili. Mnie wszystkie formalności do cc załatwiał moj gin ktory tam pracuje i który przeprowadzał zabieg- zapisał mnie sam na dany termin jaki ustaliliśmy, poinformował personel że będzie miał cesarkę u swojej pacjentki więc ja nie dostałam żadnej teczki wcześniej nic. Po prostu zgłosiłam się na umówioną godzinę w dniu cięcia z kompletem dokumentów ciąży, mąż wtedy dopiero zapłacił za poród kartą w recepcji. Konsultację anestezjologa miałam tuż przed zabiegiem jak anestezjolog przyszedł do mnie na rozmowę, z położnymi rozmawiałam wcześniej ale to tylko przy okazji szkoły rodzenia bo tam chodziliśmy. Jeśli masz pytania i chciałabyś porozmawiać z położną to myślę że powinnaś zgłosić to w recepcji, niech ci umówią spotkanie z położną lub nawet telefonicznie żebyś do niej zadzwoniła i wypytała co i jak- mają tam szefową położnych z bloku operacyjnego więc pewnie możesz z nią porozmawiać. Jak powiesz że masz straszne doświadczenia i teraz wszystko chcesz ustalić wcześniej to powinni cię zrozumieć i umożliwić kontakt.

Ja rodzę 1 marca, czyli już za miesiąc. Jeśli chodzi o spotkania z położna to ciezko, bo ja nie jestem z Lodzi. Jeśli chodzi o lekarza to właśnie jestem pod prywatna opieka dra Sosnowskiego, który pracuje w ProFamilii. 1. Wyznaczyli mi datę, ale bez żadnej godziny... Mam przyjechać rano? Jak to zrobić? 2. Mam rozpiskę co trzeba w bagażu że sobą zabrać, ale chciałam cię zapytać co REALnIE się u nich dostaje a co trzeba mieć. Już rodziłam raz, ale w państwowym szpitalu. Dla dziecka nie musiałam mieć nic prócz smoczka i pajaca i kocyka, cała reszta była na miejscu. Dla siebie tylko przybory toaletowe piżamę. Ciekawa jestem jak to wygląda tutaj ale tak realnie, a nie na kartce. Ja o te wszystkie rzeczy pytałam profamilie przez neta. Ale oni strasznie zdawkowo odpowiadaja

Jestem świeżo po porodzie w profamili mialam CC. Jestem bardzo zadowolona z warunkow i opieki. Termin miałam wyznaczony na 29 stycznia godzina 8 rano ale mojej małej Mirandce troszke się spieszyło i po pierwszej w nocy odeszły mi wody;) Co do pytania o godzine to najlepiej zadzwon o której godzinie masz sie zjawić gdy ja zadzwoniłam powiedzieli mi ze na 8 rano. Dla dzieciątka mialam wszystko swoje jeżeli decydujesz sie na karmienie butelka to babeczki same przynoszą mleko gotowe bez zadnego problemu donoszą kilka butelek na raz i nie pozwalaja na swoje mleko gotowe.

A i ja dla siebie również zabralam wszystko a na miejscu okazało się że podkłady poporodowe przynoszą, papier toaletowy był, chusteczki również

Czy są może pacjentki, które miały umówione cc w Pro Familii a zaczęły rodzić wcześniej? Z tego co się domyślam, jeśli maluszkowi spieszy się na świat, nie ma problemu żeby zrobili cc wcześniej niż umówiony termin?

Jeśli zaczniesz rodzić wczesniej to po prostu stawiasz się w szpitalu gotowa do porodu i przyjmują cię normalnie na umówioną CC. Wiem, bo prowadzi mnie lekarz z Pro Familii i ostatnio o to samo go pytałam. A czuję że ja do 1 marca nie dotrwam, więc akurat to zagadnienie mnie bardzo interesowało:) Pamiętaj tylko, że jak pojedziesz za wczesnie i cie zatrzymają np. na KTG to bedziesz musiała płacić za kolejną dobę.

Ja mialam taką sytuację przyjechałam przed północą bo odeszły mi wody termin CC mialam na 8 rano i mnie przyjeli normalnie za nic nie musialam płacić dodatkowo

Cześć. Porod mam za niedługo i zastanawiam sie nad Pro Familia. Słyszałam że pacjentki z nagłym porodem nie płacą, czy wiecie czy tak naprawdę jest??? Bo nie wiem juz jak z tymi umowami i w ogóle. Z gory dzieki za odpowied :-D

Z nagłym porodem? Tzn? Ja kilka godzin przed planowaną godziną porodu urodziłam przez umówioną cesarke (małej się spieszyło) i normalnie płaciłam całość. Zauważyłam że większość osob sie dziwi jak mozna wydac tyle kasy za poród otóż mozna a nawet trzeba poród pamiętasz do końca życia a pieniądze ludzie tyle wydawaja na wakacjach... Jak dla mnie najlepiej wydane 6 tysięcy jeżeli Cie stać to nawet sie nie zastanawiaj a i też nie zakładaj z góry ten wczesny poród :p

W PF są tylko porody komercyjnie. Przed pójściem na Izbę Przyjęć trzeba wszystko opłacić. Dotyczy to także porodów "nagłych".

Poczytajcie w necie ponoc zamknęli profamilie do odwołania

Nie,nie zamkneli,wssystko dziala normalnie.Byl jeden dzien kiedy wstrzymali porody ale od tamtej pory juz normalnie wszystko funkcjonuje.

czy ktos orientuje się jaka jest faktycznie sytuacja w PF na chwilę obecną?

ja się orientuję. porody przyjmuję jedynie od poniedziałku do środy, żeby zdążyć z wypisem do piątku. w weekendy nie ma lekarzy i szpital w ogóle nie funkcjonuje. Info z pierwszej ręki, bezpośrednio z infolinii szpitala.

To znaczy, że jeśli mam zaplanowane cc na np. 05.06 (wtorek) i zacznę rodzić w tym tygodniu w piątek to mnie nie przyjmą? :|

Niestety tak. Przyjmują tylko poniedziałek-środa. Też jestem tym przerażona...

Drogie Panie, niestety z przykrością potwierdzam sytuacja w tym wspaniałym szpitalu. Porody są tylko od pon-śr wszystko w związku z tym, że szpital nie pracuję w weekendy więc muszą zdążyć wypisać kobiety po porodzie przed weekendem. Oddziału neonatologii już praktycznie nie ma i sukcesywnie będą zamykane kolejne, myślę że lipiec-sierpień szpital zaprzestanie swojej działalności. Wszystko jest związane z bardzo dużymi długami szpitala, leasingi na sprzęt, który trzeba teraz spłacać przerósł wszystkich inwestorów. Dochody za porody są kroplą w morzu utrzymania pracowników i placówki. Wcześniejsze porody , które miały być sfinansowane przez NFZ jak wszyscy już powszechnie wiemy, nie zostały. Pracując w tym cudownym miejscy przez ponad 2 lata odeszłam kilka dni temu gdyż trzeba uciekać z tonącego okretu, tak jak delikatnie dział PR Pro Familii ogłasza przez fb odwołanie porodów –potwierdzam i apeluję do kobiet planujących porody o wybranie innej placówki.

Szkoda że zamknęli :(