Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj facet bedzie miał dziecko z byłą..

Polecane posty

Gość gość

Mimo iz kocham go, nie potrafie zaakceptować tego, ze bedzie mial dziecko z inną. Wiem, ze mnie kocha bezgranicznie. To byla wpadka a stało się to przede mna. Wiedzialam o tym, ale miałam nadzieje, ze naucze sie z tym zyc. Niestety im blizej terminu tym czesciej o tym mysle, ze nie dam rady i coz.. stalo sie, zerwalam. I cierpie.. serce mowi wroć, a rozum? Ze moge jeszcze kogos poznac, ale nikt mi go nie zastapi.. Jest moim ideałem.. Zyje ktos w takim zwiazku? Dał ktos temu szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielki mi ideał, przyszły alimenciarz i jego ex wiecznie w waszymżyciu o dziecku już nie mówię.Wszystko czego sie z nimdorobisz będzie dzieona też na to dziecko, faktycznie jest za czym wyć.Weż się opamięta i przestań wynosić gościa na ołtarze. Spierdolił sobie życiorys, niech szuka naiwnej co się w to będzie pchała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy mi odradza, ale ja kocham w nim wszystko. Kazdy rys jego ciala znam na pamięc.. kocham kazde jego slowo. Tragedia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była jest w ciąży, to znaczy ze jesteście razem krótko. Rzucił dla Ciebie kobietę w ciąży? Czuć patologią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam sie z nim od lat i wiem, ze zawsze mnie kochał a ja jego. Zwiazal sie z nia by zapomniec o mnie. Akurat , gdy znowu zaczelismy odnawiac kontakt.. wpadka. Rozstali sie w zgodzie. Oboje sie nie kochali. Ona tez sobie juz znalazla innego.. ale dla mnie to niezdrowe mimo, ze to milosc mojego zycia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik 28 lat
to normalne auorko jestes pod wlywem dopaminy przez co masz zaburzenia widzenia itd to normalne w momencie gdy jest sie zkaochanym nikt ci nie przetluamczy logicznie do momentu az ta chemia sie skonczy okulary opadna i wtedy stwierdzisz ze sie wp******ilas ostro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mam sie ogarnac? Najlepsze jest to, ze biega za mna facet z przyszloscia, realizuje sie i ma pieniadze a ja jak glupia mysle o facecie z przeszloscia. To chore :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kieruj sie rozumem. A tak w ogóle to ile masz lat i ile on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiek tu nie ma znaczenia. Najgorzej mi, gdy zostaje sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma duże znaczenie, bo jeśli jesteś młodą siksą to pewnie mylisz miłość z zauroczeniem i jesteś zdolna do wielu głupot. Ale skoro nie podajesz pełnych informacji to nie ma sensu się udzielać. miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochasz go, to spróbuj. Zaciśnij zęby, będzie ciężko, ale może po jakimś czasie zaakceptujesz tę sytuację, może okaże się, że nie będzie to AŻ takie trudne. Cholera, sama nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu. Ale jeśli Ty kochasz jego, a on kocha Ciebie, to może szkoda rezygnować z tej miłości. Przecież kiedyś możecie też mieć wspólne dziecko, normalne życie. On oczywiście zawsze będzie rozdarty, będzie odwiedzał tamto dziecko, uczestniczył w jego życiu, ale to wszystko idzie jakoś pogodzić, przecież są takie związki i jakimś cudem trwają. No nie wiem. Podejmij taką decyzję, żebyś w przyszłości była szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jestem mloda, ale to juz sie ciagnie 6 lat miedzy nami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da mi zbyt wiele, musialabym na prawde malo wymagac, ale dalby mi milosc, kochalby mnie bezgranicznie i robil wszystko bym byla szczesliwa. Jedni wlasnie wybieraja milosc i sa szczesliwi zyjac w biedzie. Natomiast Ci ktorzy zyja w dostatku, zawsze brak im milosci.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ochote ze soba skonczyc.. serce mi peka k***a mac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka wielka miłość przez 6 lat, tak ją kochał, a przez 6 lat się z nią nie ożenił i jeszcze kopulował z inną i zrobił jej dziecko :D hahaha ale masz klapki na oczach, żal mi cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jedni wlasnie wybieraja milosc i sa szczesliwi zyjac w biedzie. Natomiast Ci ktorzy zyja w dostatku, zawsze brak im milosci.. " Weż się dziewczyno walnij czymś cieżkim w łeb, bo bredzisz.Z tego co piszesz to jesteś gówniarą, która uroiła sobie wilką miłosć, tak będzie ciea narękach całe życie nosiłą, ajk an chleb nie będziecie mieli, a ci co mają kasę to oczywiscie już nie moga kochać, przestań dorabiać chore ideologie do swojego infantylnego postrzegania świata. Facet będzie ojcem, ojcem nie twojego dziecka, tak ciebie kkochałó,aż walił inne panny w tej miłości.Jesteś głupia jak but, na własne życzenie wpakujesz się w kanał, ale mi akurat takich lasek nie szkoda.Zobaczymy jak będzie dziecka na świecie i całe spektrum opieki, kasy na nie, czy dalje będziesz taka zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej z byłą niż z kobyłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bierz sie za tego z przyszloscia zanim bedzie za pozno, konkurencja ogromna, sensownych facetow malo, a ten alimenciarz to chyba zart?! bo nie wydajesz sie niespelna rozumu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mi pojechaliscie :O Wiem, ze zachowuje i pisze jakbym byla nienormalna.. no ale zakochalam sie. Przez 6 lat czulismy cos, ale sie balismy cokolwiek zaczac.. zreszta nie bede wam opisywac co i jak. Musze zejsc na ziemie i szczerze dziekuje wam za te slowa bo wiem, ze jesli z nim zostane to bede czuc sie jak w patologi. Powinnam zaczac z tym drugim.. z nim czeka mnie przyszlosc, ale potrzebuje czasu. Najgorsze jest to, ze czuje jakbym tracila ta swoja druga polowke.. to sie czuje po prostu pasujemy do siebie idealnie, ale nic mnie z nim dobrego nie czeka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No jestem mloda, ale to juz sie ciagnie 6 lat miedzy nami.. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Między Wam miłość od 6 lat kwitnie? a on w tym czasie inną posuwał? Jaka to miłość? Jakie to przyszłe życie przed Wami? pełne zakłamania? Kobieto, ocknij się, on nie wart twoich trosk, ot, fircyk w zalotach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciagu tych lat kontakt sie urywal. Ja sie uczylam, roznie to bywalo. Za kazdym razem, gdy spotkalismy sie przypadkiem wszystko wracalo.. nie wiem jak to opisac. Ukrywalismy swoje uczucia az do pewnego wieczoru. Przyznal sie przy znajomych co do mnie czuje. Akurat wtedy, gdy jego byla zaszla w ciaze.. cos mi tunie pasuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci na swoim przykładzie. Młoda, 19 latka zakochałam się w chłopaku 2 lata starszym ode mnie. On student, ja licealistka,świeżo po maturze, na studia też się wybierałam. Plany mieliśmy wspólne, obie rodziny nas akceptowały. Niestety, na rok musiałam sobie odpuścić studia, rodzinna tragedia wymusiła moją codzienną obecność w domu. I chłopak się zmył. Jak trzeba było mi pomóc w opiece na 2 rodziców [sytuacja przejściowa, wypadek samochodowy] to nawet w soboty nie przyjeżdżał, zawsze coś tam miał pilnego. I został młodym ojcem małego szkraba. On dla mnie był już przekreślony, nawet nie dlatego, ze miał dziecko z inna, ale dlatego, że mnie oszukiwał. Nasz kontakt się urwał. Ale więzi wioskowe zostały - co roku przyjeżdża ze swoją żoną? i dzieckiem, traktuje te kobietę okropnie. I ciągle chciałby mnie bałamucić, niech by tylko lub plecami się odwróciła. A ja? jestem nadal sama, skończyłam studia, mam ciekawą, aczkolwiek mało płatną pracę. W każdych wolnych chwilach uczę wkuwam słówka - angielski -super, niemiecki -super, francuski -mój najukochańszy język idzie mi z oporami. Nie, do byłego już nic nie czuję, szczęśliwa jestem,w wieku 26 lat nie mam żadnych balastów. Mam cały szereg propozycji dodatkowej pracy - tłumacza, pilota wycieczek rowerowych,... A moje relacje z mężczyznami? owszem, miałam przygody, ale były one bez znaczenia. Od ponad roku jestem z człowiekiem który by mi niebo na głowę spuścił, gdyby to było moim marzeniem. Cudowny człowiek, dba o mnie, jest mi gwiazdkę z nieba zerwać' Jest jeden problem, ja nie kocham go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj w dziale o rozwodach, jak dziecko faceta przeszkadza, ile prezencików (prócz alimentów) potrzebuje, ile czasu musi spędzać z tatusiem, ile wakacji i weekendów Ci zepsuje i ile nerwów na nie stracisz, to od razu Ci się tej wielkiej miłości odechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To mnie na koncu zaskoczyłaś.. Przez dlugi czas bylam sama i sobie radziłam, robilam to co chcialam i bylo w porzadku. Zachcialo mi sie milosci i teraz mam.. oczy opuchniete, wygladam jak kupa :O Chcialabym go pocalowac..przytulic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×