Pokochałem Cię, choć nie powinienem.

tak, pesel, nip - full pakiet.

autorze, jak ma na imię twa wybranka ?

a kto ci zabroni ją kochać ? jak się kochacie to bądźcie razem

tak mi się wydaje

Jeśli ona kocha ciebie a ty ją to bądźcie razem. Życie jest tylko jedno, nie wiem na co czekasz ?

Tez Cie pokochalam a Ty co zrobiles z moimi uczuciami, odrzuciles...za chwile znow kochasz. Zawsze taki byles, niezdecydowany. Ranisz nas oboje w ten sposob. Dlaczego taki jestes?

Dziewczyno, przecież facet pisze, że się kochają. Czytać nie umiesz, że wyjeżdżasz tu z historiami o odrzuceniu ?

dlaczego zalujesz ?n ap ewno Cie ubogaciła.

@ A.

A????

ja też go pokochałam i mam gdzieś czy powinnam czy nie :-)

pitu pitu....:P

Ali szukasz?

Ale zrozum ze ja jestem szczęśliwa dopiero teraz,teraz wiem że ktoś potrafi mnie kochać.Dziękuję.Porozmawiajmy o tym,proszę zobaczysz że rozwieję wszystkie twoje wątpliwości.

hahaha, co za idiotka, pisze sama ze sobą :P

Moje już dawno rozwiane,wątpliwości nigdy nie było co do tego! no ale trudno:P dobranoc

rozwiane?,a co znaczy że nie powinieneś,,nawet nie wiesz że właśnie powinieneś...ty ,tak ...właśnie Ty!

Taaa, powinien tą mężatkę zerżnąć bez zająknięcia, żonę też, a co? ma się kobita martwić, że ją zdradza, a tak, ta zadowolona i ta zadowolona i żadna o sobie nie wie, a on z powinności się wywiązał :P

On nie miał zony kiedy się poznaliśmy,zresztą nas nie łączy sex tylko głęboka duchowa więź.

a ona? miała męża a co straciła z tobą?

kobito, jak ciebie poznał, to może i żony nie miał, ale teraz ma :P, a ty wielce zdziwiona, co?

Nie jestem ździwiona bo nawet mojemu przez telefon powiedział ze się żeni.

Nie jestem ździwiona bo nawet komuś przez telefon powiedział ze się żeni,komuś kto stał obok mnie.

przecież może odejść od żony skoro kocha inną kobietę

wiem,też nie powinnam o Tobie mysleć

A kocha M aha;)

P ta tęsknota zaczyna przemieniać się w ból :(

Idź sobie na panienki ugasisz pragnienie.

moim pragnieniem są jego usta

może ona czeka na ciebie, czeka żebyś jej powiedział to samo co tutaj piszesz...