Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Julia - już niedługo będziesz w ciąży :D i termin porodu na czerwiec całkiem realny ;) Szybciutko ta stymulacja u Ciebie poszła.. Kciuki zaczynam już coraz mocniej zaciskać... x Magda, Iza - super wieści :D cieszę się bardzo... x Nadzieja - ech... czytam jak gość bez zrozumienia ;) x Ananasowa - razem z Julką i A_gusią dołączycie wkrótce do grona ciężarówek :) x Eversa - nie ma sensu tłumaczyć odwiedzającym co ma się na myśli, ewidentnie mają kłopot ze zrozumieniem przekazu, ale nic dziwnego skoro to ameby... x Trochę mnie przestraszyłyście, że aplikowanie luteiny czy lutinusa może prowadzić nawet do grzybka ;) Podpytam w środę lekarza o ten duphaston jak radziła Lilianka.. Z tymże po duhhastonie strasznie bolą mnie piersi, taki paskudny skutek uboczny.. Tak piszecie o tym bolącym brzuchu, a mnie praktycznie przestał boleć.. Bolał jak na @ po transferze przez dwa tygodnie, ale trzy dni temu przestał.. Teraz to tylko go czasem "czuję". Piersi się zmieniły, ale też nie bolą jakoś specjalnie. Jedyne co, to bardziej jestem wyczulona na zapachy ;) Mam nadzieję tylko, że wszystko ok... Ech.. oby tylko nie zacząć panikować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Zocha82- bylas dzisiaj u naszego dr? Jesli tak to o ktorej? :) X Julia- trzymam mocno kciuki!! :) X Basik- wyrazy wspolczucia z powodu babci :( ja tez bie dostalam sie na kolejna procedure X Staram sie czytac regularnie... Gratuluje wszystkim sukcesow i trzymam kciuki za wszystkie w trakcie, przed i po :) Ja w pierwszej procedurze uzyskalam tylko jedna komorke, ktora po zaplodnieniu przestala sie rozwijac w drugiej dobie. Wg niektorych to znak, ze nie powinnam byc matka :) A ja udowodnie calemu swiatu, ze bede najlepsza matka na swiecie! Jak nie swoich to dla dzieci naszego rodzenstwa i znajomych druga mamusia :) Kocham wszystkie dzieci nad zycie, uwielbiam z nimi spedzac czas i to nigdy sie nie zmieni :) a co za tym idzie wszystkie dzieci sa szczesliwe jak ciocia do nich jedzie :) uwielbiam to uczucie!! Dlatego sama zdecyduje, po ktorej procedurze zakoncze starania o dziecko :) a skoro rzad chcial zaplacic za moje trzy podejscia to jak bede mogla to z nich skorzystam. A co mi tam! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka - jeszcze będziesz superową mamuśką :D zobaczysz!!! Trzymam za to mocno kciuki!!! x Piksi - jak wizyta i wyniki? Mam nadzieję, że wszystko ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia83
Biedronka na spokojnie... Na pewno jest wszystko ok. Beta pięknie przyrosla. Nie ma innej opcji! Miska D przypomnę Ci słowa Pani psycholog. Żeby in vitro udawało się za pierwszym razem to by była jedną procedura w programie MZ. To moje nowe motto:) Poza tym przypadek Biedronki powiedział nam wiele, a szczególnie Tobie i asiuleczkaj. W drugiej procedurze będziecie w ciąży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka to super wynik! Trzymam kciuki za wtorek i jestes wielka ze to wszystko ogarnęłaś! A ja od wczoraj nam infekcje gardła! Psikam glowa boli, do tego jakis czas podbrzusze mi twardnialo....myslalam ze to nic groznego, bo skorczy ani boli nie bylo. Zadzwonilam do lekarza i kazal dla swietego spokoju podjechac na IP bo go do pon nie ma. Wiec spedzilam 4.5 h w szpitalu na szczescie wszystko ok szyjka sie nie skraca i dostalam magnez jakis z postasem...aspar...cos tam i kontrola w pon u mojego gin. Mimo bolu gardla i tego wszystkiego o 00.30 wyszlam z usmiechem na twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beta-HCG 338,7 U/l!!!! SUPER!!! Za każdym razem to taka radość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza tak już bedzie! Super Biedronka zapomniałam Ci napisać o tym grzybku. Ja tak miałam, pisałam tu i Zuzka mi powiedziała że to od luteiny. Nadziejce opisywałam mój przypadek, że potem M miał ode mnie. Ja się wyleczylam bo byłam u lekarza. Pozniej od M na mnie przeszło i znowu poszłam do lekarza, tym razem po leki dla obojga. Full kasy poszło , więc teraz poproszę o Prolutex - czyli w zastrzykach. Wiem że uciążliwe, ale wolę to niż grzybka znowu. No ewentualnie lutinus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ikza82 gratki. Tancze z radości razem z Tobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka moja gin powiedziała że ciąża bez grzybka lub jakiegoś stanu zapalnego jest praktycznie nie możliwa. Po pierwsze organizm jest bardziej wrażliwy a po drugie kobiety zachowują siw inaczej niż przed ciąża. Takze spokojnie. Luteina/ latinus lub zupełnie inny czynnik pewnie i tak spowoduje że cos złapiesz. Są dostępne leki bezpieczne ale ciężkie w używaniu jak np to tantum rosa (ja musialam sie tym dwa razy dziennie podmywać przez 10 dni - chodziłam do pracy wiec rano bylo to dla mnie niezwykle uciążliwe bo trzeba bylo to rozpuszczać w letniej przegotowanej wodzie) lub tabletki dopochwowe nie pamiętam nazwy ale trzeba bylo o zaaplikowaniu leżeć min 15 min i caly dzien ten lek na wkładkę wypływał (ja ostatecznie użyłam podpasek bo ciągle mi mokro było) i tak 3x dziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia Ty dzikusko nasza będziesz miala czerwiec lub lipiec 3,5 kg szczęście moze urodzi sie w znaku raka (to takie dobre i wrażliwe duszyczki). Trzymam niezmiennie kciuki. Lubię takie pozytywnie zakręcone osoby. Sama uważam sie za raczej stabilną i nie przyciągającą dziwnych zdarzeń- tak przynajmniej bylo przed ciąża. Teraz mam wrażenie ze tez ściągam na siebie wszystko co tylko możliwe, ale tak jak Ty radze sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hexe co do testów to ja zapisalam sie do alergologa na nfz. Czekałam 4 msce na wizytę. Pogadałam z Panią dr co i jak i wyslala mnie do zabiegowego i tam pielęgniarka zrobila mi testy skórne na podstawowe pokarmy: chleb, mąki, nabiał, kawa, herbata, ryby. No i jak wyszła mi alergia na wszystko to poszłam znowu do Pani dr i zapisała mnie na za tydzień na więcej pokarmów (owoców i warzyw) i wypytała mnie co jem i na to wszystko zleciła testy. No i niestety znowu wszystkie testy pozytywne po za wodą. No wiec rozłożyła ręce i zapytala czy chce być odczulana. Powiedziała ze mój wyniki nie są porażająco złe dlatego pozwoli mi samej zadecydować. Zaczęłam sie zastanawiać i pani zapytala czy planuje ciążę. Powiedzialam ze tak wiec Pani powiedziała ze w takim razie nie ma o czym dyskutować i mam przyjść jak urodzę, bo nie ma sensu rozpoczynać bo to moze potrwać kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska D- byłam wczoraj u dr. A Ty byłaś dzisiaj ? Super postawa, druga procedura należy do Nas :p Julia- Podoba mi sie Twoje motto :) Iza- oj czuje, ze to będzie podwójna ciąża, który to dpt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Kochane caly czas mam nadzieje, ze naprawde bede mogla wykazac sie w roli mamuski :) ale jestem osoba, ktora lubi wiedziec co dalej jak sie uda i jednoczesnie co dalej jak sie nie uda :) dlatego przyjmuje swiadomie fakt, ze moze juz zawsze zostane tylko najlepsza ciocia dla moich skarbow :):) Swoim wpisem chcialam podkreslic fakt, ze to my same decydujemy kiedy konczymy przygode z ivf, a nie "glosy" o tym, ze jak raz nie wyszlo to mamy dac szanse innym :) i tak jak Julka napisala- gdyby jedna procedura miala byc ostateczna to rzad nie dalby kazdej z nas takich trzech :) Niestety niektorzy sie z tym nie zgadzaja i probuja wzbudzic w nas poczucie winy, ze swoja druga procedura odbieramy szanse innym... Przykro mi, ale w tej kwestii zostane egoistka ;) X Zocha82- ja bylam dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda chcialam ci pogratulować ale cos nie chce mi dodać tego posta! I napisalam ze maj ro super miesiac i ze ja tez jestem byczkiem! MiskaD trzymam za ciebie nieustannie kciuki! Od hen hen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Julia, o progesteronie (ponad 2,5) dowiedziałam się na ostatnim podglądzie przed punkcją, wwtedy tez gin powiedziała, że nie bedzie transferu . czytałam, ze chcecie z M przenocowac w Łodzi, też tak raz zrobilismy, co prawda przed zwykła wizytą, ale polecam :) *Iza, świetny wynik :) *ZOcha, w jakiej dawce miałas gonal teraz? jeszcze jakiś pogląd przed Tobą? *Doremido, Biedronka, rośnijcie zdrowo :) *MałaMii, jak tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananasowa Ty też dojezdzasz do Gamety z daleka? Powodzenia jutro. Ktory to Twój dc? X Zocha pisałaś że u Ciebie srodki się skończyły chyba? Zmienisz klinikę czy komercyjnie planujecie? X Kiciolka jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Czesc:)) Julka piekny wynik:))3mam juz kciuki za wtorek:)):**juz za niedlugo bedziesz w ciazy:)) Ananasowa Kochana ja nadal czekam na @... planowana mam na 24 wrzesnia wiec jeszcze troszeczke...mam nadzieje, ze znowu sie nie spozni:((powodzenia jutro na wizycie;** bierzeszv1 czy 2 zarodki??:) ktory jutro masz dc?) Magda :))) super:)) Ewa 3maj sie:**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka ja miałam wstrzymany et jak miałam progesteron powyżej 1,5. Co do braku środków, ja też czekałam na rozpoczęcie kolejnej procedury, ale w tym czasie cały czas były wykonywane criotransfery. Skończyły się po prostu pieniądze na zapłodnienie niezależnie która to była procedura, więc nowe pary w tym czasie też nie zaczynały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananasowa- brałam 3-7dc po 75ml, mam jeszcze podgląd w tygodniu, ale bardziej kontrolnie. nie wiecie dlaczego miałam to krwawienie w połowie cyklu? Skąd to sie wzięło? Gonal miał wpływ? Julia- myślimy o komercyjnym. Czy Ty przed krótkim protokołem brałaś antki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia świetny wynik kciuki w górze :-) MiśkaD :-) serce mi się raduje jak czytam Twoje wpisy :-) Biedronka to super że brzuch przestał boleć !:-) Dziewczynki wszystkim Wam kibicuje, chociaz czasem nie do każdej napisze ale przy każdym poście zaduma, lub uśmiech. Przy takich postawach co ma się nie udać :-) Kikusia zaglądasz tu czasem jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×