IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Nel31 - :) o MiśkaD - zrozumiałaś dobrze :) Musiałam się zgłosić 2 godziny przed punkcją. Poszłam do zabiegowego, wywiad, założenie wenflonu, zejście na dół i czekanie na swoja kolej. Jak już mnie zawołali, weszłam do pomieszczenia, gdzie kazali założyć mi spódniczkę jednorazową i kapcie i na foteliko-łóżeczko :P Czekaliśmy chwilę na doktora, pan anestezjolog zabawiał mnie rozmową, zeby odstresować mnie nieco (ciśnienie miałam podwyższone). Przyszedł doktor, zastrzyk, sen ... pobudka, przesunięcie sie na inne łóżko. Przewieźli mnie na salę obok, podłączyli kroplówkę i git. Byłam przykryta jakimś kocem w poszewce, więc gołą pupa nie świeciłam. Założyłam dłuższą bluzkę dla komfortu psychicznego. A jak już minął odpowiedni czas, znów wskoczyłam w swoje ciuchy i zaprowadziła mnie pielęgniarka na górę. Dostałam wafelka i wodę (herbaty nie chciałam) i czekałam chwilę jak przyszedł mój mąż. Później oczekiwanie na wizytę, info o ilości komórek, rozpiska leków i czekanie jeszcze troszkę aż minie odpowiedni czas i wypuścili mnie do domu. Koniec :P

A jak to jest z tymi pęcherzykami ? Kiedy one popękają ?? W trakcie punkcji ?

Nie mówcie że się znowu zawiesiło.. Ale się zeschizowałam że pęcherzyki mi za wczesnie popękają..tak bylo przy iui ovitrelle o 21 w poniedzialek a iui w srode i po pęcherzykach śladu nie bylo! Oczywiście doszłam do tego teraz po wykonaniu zastrzyków...

* Kkiniaa84 mam nadzieję, że wczorajsza IUI będzie u Ciebie ostatnią. * griszankaanka dobrze, że przeziębienie pomału odpuszcza. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę. * Nadzieja ładnie u Ciebie obrodziło, nadal trzymam kciuki za środę. * Miśka za jutro. * darkness77 za czwartek. * Jutro mam wizytę o 22, pewnie wrócę po północy. Trochę się obawiam i mam trochę nadziei... Może dr napełni mnie większą nadzieją, a może zgasi ja we mnie zupełnie... Ech, ciężko...

Nadzieja - hehee.. ja też nie potrafię odpuścić ;) ja miałam estradiol 1600 ng/ml i 16 pobranych komórek, czyli w tych 16 mogły być np. 3 dojrzałe komórki lub wszystkie dojrzałe, ale tylko po trochę i żadna w 100%, tak chyba było w moim przypadku, ale Kochana u Ciebie na bank w tych 6 pęcherzykach siedzą jakieś mega siłaczki :D Ja już nie pamiętam wielkości swoich pęcherzyków.. z tego co pamiętam to miałam 20, 18, 16, ale ile ich było nie pamiętam i nie ma to już znaczenia ;) W każdym razie mocno w to wierzę, że będzie dobrze :) x Nel - Kochana ja naprawdę bardzo się cieszę, że pani G. Ci pomogła i absolutnie nie podważam jej kompetencji, wręcz przeciwnie, uważam że wykształcenie i doświadczenie zdobyte w klinikach za granicą naszego kraju, zwłaszcza w zakresie leczenia niepłodności, wykorzystywała z należytą dokładnością, tylko my mieliśmy pecha, że akurat nie wykorzystała tej wiedzy w naszym przypadku ;) i nie ukrywam, że mi ulżyło jak Hexe napisała, że pracuje tylko do końca czerwca, bo z tego co wiem to chyba za dużo skarg na nią wpłynęło niestety... i wcale się nie zdziwiłam, że nie będzie współpracować z kliniką, a szkoda bo jej wiedza była na pewno w pewnym zakresie klinice potrzebna. Szkoda tylko, że nie miała podejścia do ludzi, którzy mają swoje zdanie ;) Ale teraz z innej beczki, bo co innego mnie mega zdziwiło, czy to oznacza, że Invicta nie daje koszulek jednorazowych do punkcji i trzeba mieć swoje??? Będę wdzięczna za info ;) x Ananasowa - Kochana, ja mam identyczną sytuację jak Ty.. Tsh na poziomie 2,5 i wszystkie pozostałe wyniki ft3, ft4, anty TPO i anty TG w normie. Endo mi powiedział, że zbijanie tsh euthyroxem to nie w moim przypadku, bo nie ma sensu ładować we mnie kolejnych hormonów i taka kuracja mogłaby mi jedynie zaszkodzić. Kazał jeść mama DHA - suplementy, które zawierają jod, którego nie brakuje tylko ludziom mieszkającym nad morzem ;) Z ręką na sercu po 4 m-cach ich stosowania tsh spadło mi do 1,5. Ostatnio wyniki robiłam 2 tyg temu i cały czas tsh utrzymuje się na takim samym poziomie. Ja używam Mama DHA premium.. do tego oczywiście jeszcze inny zestaw wielkich tabletek ;) x Miśka - ja mam nadzieję, że zaraz idziesz spać, zwłaszcza że zabieg jest tak rano :) ja od 8 jutro trzymam mocno kciuki :*

Nadziejka - nie no nie mogę jesteś bezbłędna :D potrafisz wiercić dziurę w brzuchu ;) punkcja jest po 36 godzinach od podania ovitrelle, a co za tym idzie pęcherzyki powinny popękać.. i uwolnić komórki, część nie popękanych pęcherzyków jest nakłuwana.. Tak mi zobrazował lekarz :) x Kkinia - zaciskam kciuki, aby 3 IUI była ostatnim zakrętem na waszej drodze ku szczęściu :) x Ania1602 - trzymam mocno kciuki abyś jutro usłyszała same dobre wieści... Wierzę, że Twój doktor ma plan i to dobry plan, ostatnio był skuteczny, ale teraz będzie jeszcze bardziej.. Myślami jestem przy Tobie! x Hexe - a Ty kiedy masz wizytę Kochana? Chyba jakoś przede mną.. Trzymam mocno kciuki. Daj koniecznie znać czy Cię zakwalifikowali, czy od razu rozpisują procedurę. Mam nadzieję, że tak właśnie będzie :)

Biedronko, dziękuję za informację! czy ten jod ma tu największe znaczenie? sprzwdziłam skład mamdha i on ma 100mcg jodu w kapsułce. a własnie zakupiłam femibion natal1 i ona ma 150mcg - czyli teoretycznie tez powinno zadziałac? dobrze myslę? ;)

_Nadzieja78 - pęcherzyki nie pękną wcześniej, po to jest gonapeptyl, miałam te same obawy! Z tego co pamiętam to dwa dni lub trzy przed punkcją zaprzestaje się gonapeptylu, więc nic się nie martw, wszystko jest wykalkulowane :-) Tak mnie uspokajała ginekolog i skończyło się dobrze ;-) Tak, jak napisała Biedronka - pękną w odpowiednim czasie!!! _Biedronka78, w Invikcie jest zupełnie inaczej niż w pozostałych klinikach, nie licz na darmowe wdzianko! :-) Moja koleżanka miała w Invimedzie i dostała eko-spódniczkę full prześwit :-) Najważniejsza jest koszula, taka żeby sporo za pupę była :-) W skrócie (tylko skróty jakoś mi nigdy nie wychodzą!): czekasz na korytarzu, wyczytują Twoje imię i nazwisko, wchodzisz pokazujesz dowód osobisty, recytujesz pesel z pamięci i idziesz się przebrać, w tym czasie M. ma czas dla siebie w tajemniczym pokoju M :-) Przebierasz się: najlepiej bez stanika (ale nie ma przymusu), dziewczyny miały skarpetki, więc weź koszulę, kapcie, skarpetki jeśli chcesz i wsjo! Potem podajesz prawą łapkę-rach ciach wenflon i fru na zabieg :-) Jak trafisz na anestezjologa - pana Marka będzie super - wspaniały człowiek!!! Ciepły i życzliwy :-) Przywożą Cię na wózeczku, czego potem nie pamiętasz, dostajesz kołderkę świeżo obleczoną i śpisz ile wlezie, znaczy kwadrans jakiś :-) Pytają jak się czujesz, idziesz po swoje manatki i fru na korytarz, gdzie czekasz na spotkanie z lekarzem wykonującym punkcje. Bez kolejki!!! :-) Hurra!!! Będzie dobrze, nic się nie martw :-) Jak masz jeszcze jakieś pytania pisz śmiało! Pozdrawiam serdecznie :-)

Ania1602 my chyba wszystkie będziemy czekać na wieści od Ciebie! Trzymaj się dzielnie, omijaj smutki, powodzenia!

Nel z Biedronką dziękuję Wam najuprzejmiej ! Już mialam stan przedzawałowy ! A m.mówi ze zaraz sie wyprowadzi... Do innego pokoju ;-) ! :-P Ania1602 ten dr wie co robi świadczy o tym skuteczność ! Teraz wymyśli cos lepszego( moze acard z clexanem będzie rozwiązaniem) daj znac koniecznie. Dobranoc :-)

To forum idzie jak burza chwila nie zagladania i tyle do nadrobienia, dziewczynki jutro od rana czekam na informacje od was. Oczywiscie dziekuje za kcikasy dla mnie ;***

Biedronko, Nel, Nadzieja dziękuję za wsparcie, znowu oczy mi się spociły. Nadzieja może ten zestaw będzie dobrym rozwiązaniem, ale najpierw musi mi się udać znowu zajść w ciążę. Szkoda, że od razu nie dał Clexane, ale za krótko mnie zna i mówił, że nie widział wskazań. Nie zapytał wcześniej o alergię, a ona mu dała teraz do myślenia. Ja też nie wiedziałam, że ona może być między innymi przyczyną niepowodzeń. Teraz jeszcze mu dorzucę mój ostatni problem z zapaleniem żył, coś czuję, że to też może mieć jakiś związek z niepowodzeniami.

Aniu1602 - powiedz lekarzowi o wszystkim, co Cię nurtuje, najdrobniejszy szczegół może okazać się bardzo istotny! Przytulam mocno i z niecierpliwością czekam na wieści! Dobranoc :-)

Uff co za dzien. Dopiero dotarłam do domu. Ale w pracy super, meeega intensywnie, ale jak uwielbiam takie wysokie obroty. Potem od razu silownia no i siadam do Was poczytac co slychac. pingwin123 chyba zapomnialam Ci odpisac od razu! Bardzo sie ciesze ze wracasz do działań! Daj znac koniecznie jak po wizycie xoxo asiuleczkaj co u Ciebie? xoxo gosc Hexe powodzenia w srode na kwalifikacji. Bedziecie z Biedronka w jednej klinice:) xoxo Kinia juz trzymam kciuki za lipcowe testowanko.Moze to ciagniecie to dobry znak. xoxo griszanka jak klikniesz odpowiedz to jak zjedziesz w dol to sa nasze wszystkie wpisy wiec mozesz sobie odswiezyc co chcialas do nas napisac, bo faktycznie nie sposob to zapamietac:) xoxo Biedroneczko po nieudanej pierwszej probie porozmawialam szczerze z lekarzem. Powiedzialam mu ze kazda nieudana proba bardzo duzo mnie kosztuje i ze chcialabym przynajmniej sprobowac zglebic dlaczego. Spisalam wszystko z linku ktory wkleila nadzieja i wymienilam to lekarzowi. On powiedzial ze w moim przypadku jest za wczesnie na takie badania, bo nie bylo poronien. Poki co uwazal ze to wina zarodkow. Zlecil kariotypy, dna plemnika, mutacje i przeciwciala kardiolipidowe, chociaz jego zdaniem powinnam je robic po nastepnej probie. Ale ja jakos tak nie moge zrozumiec ze nie ma przyczyny. Moj rozmum inżyniera nie jest w stanie tego ogarnąć :P We wszystkim jest przyczyna i skutek:) hehe tylko jak sie okazuje nie w medycynie. Przepraszam ze nie odpisalam wczesniej , ale swoj wpis po poludniu pisalam w samochodzie na czerwonym swietle wiec nawet nie wiedzialam ze poszlo do mnie jakies pytanie :D

Nel - moja koszulina w Invimedzie była full wypas, na pewno nie full prześwit ;) przykrywała wszystko ;) ale przyznam szczerze, że się mega zdziwiłam, że na wizycie w invicie są jednorazowe kapciuchy i spódniczki, a do punkcji nic... :) Zakupię sobie taką po kostki żeby nikt mojego dupska nie oglądał ;) x Ania1602 - Nel dobrze pisze, mów lekarzowi to czego się obawiasz, wszystko to co podpowiada Ci intuicja.. Czekamy tu tylko na pozytywne wieści od Ciebie... x Julka - ach.. przypominam sobie jak mi już to Kochana pisałaś, ale dziękuję za odp :* ja poczekam jeszcze i zrobię dopiero po tej nieudanej próbie - cały panel genetyczny i to razem z M. x Biedrona1979

Nadziejka - jak tak czytam Twoje wpisy od początku procedury, począwszy od beksy skończywszy na złośnicy ze stanem przedzawałowym, to proszę pozdrów od nas swojego M. z delikatnymi wyrazami współczucia ;).. Mój M. też reagował podobnie.. wychodził z pokoju brzęcząc pod nosem "O Boże znowu się zaczyna, ile jeszcze muszę znieść.." ;) ale zagryzał zęby i śmiał się z tego ;) x Biedrona1979

Biedrona na Twoim miejscu zaczekalabym z badaniami. Jak nie powiedzie sie pierwsza procedura to wtedy mozecie probowac szukac... Chociaz ja wlasnie odebralam wyniki badan przeciwcial anty-kariolipinowych i sa ok. Czyli w zasadzie te badania mi nic nie pokazaly. Oprocz tego co pisze Nel ze powinnam brac inofolic i Femibion, a to i bez badac zamierzalam brac wiec poprawdzie wydalismy 1750zł i nadal nic nie wiemy. Zaczynam byc zdania ze najwazniejszy jest czas stymulacji zeby komoreczki byly bardzo dobrej jakosci i bede sie starac robic wszystko zeby tak bylo. Podczas poprzedniej stymulacji chyba zbyt normalnie zylam. Chodzilam na silke, jezdzilam na snowboardzie, pracowalam do pozna i to w duzym stresie itp. Ta stymulacja bedzie wygladala zupelnie inaczej. xoxox kkahha ale sie usmialam z ta rodzina najlepiej na zdjeciu hahaha :) xoxo Nel31 dzieki kochana za info. Ciekawe czym roznia sie te mutacje CC i TT. Inofolic i Femibion zamowilam juz tydzien temu online. Jutro ma przyjsc przesylka. Apropos prezentow,powinnas dla smiechu do nastepnego prezentu dla M dorzucic 6ciopak papieru toaletowego:) xoxo Nadziejko oby Twoje komoreczki byly najlepszej jakosci! xoxo Basik30 czyli w czwartek? To nic, dluzej kciuki beda trzymane, wiec szansa na powodzenie wzrasta ;) xoxo Miska D ja tez mialam dzien popunkcji wolne a potem do pracy, szybciej czas mija w oczekiwaniu na transfer. xoxo Kinia dobry pomysl z tym Novum. xoxo Hahah Zuzka rozbawilyscie mnie z tym pomieszaniem dat. Dwie na raz:) To na szczescie! Jestem pewna, tak jak buty Nadzieji i skarpetki jej meza! xoxo Biedronka niby w lazience sa jednorazowe spodniczki, ale oni wola jak sie nie jest w swojej bluzce i prosza o koszulke. Ja nie mialam i jeszcze przed punkcja wskoczylismy do sklepu, fajna znalazlam w Reserved. xoxo Nadzieja Moj lekarz mowil ze mi zaden pecherzyk nie pekl bo po to bralam gonapeptyl. Koniec z panikowaniem:) Ale pytaj, to lepsze niz niewiedza i bledy z tego powodu. xoxo Skanusia jak u Ciebie? xoxo Ania1602 mam nadzieje ze lekarz wskrzesi w Tobie na nowo wiarę w powodzenie. Slę buziaki:* xoxo Asia858 a u Ciebie kiedy IUI? Ledwo zdazylam wszystko przeczytac. Ale Wy dzisiaj aktywne! To sie nazywa MILOSC do tego forum. :* :*

Ha to samo napisalas Biedronka:) ze po ewentualnej nieudanej probie. Dokladnie tak. Liczymy ze nie bedzie takiej potrzeby! I jeszcze sprawa administracyjna. Bede wrzucala co jakis czas tutaj kalendarz i na pierwszej stronie bede edytowac i zamieszczac aktualny, zeby nie szukac nie wiadomo gdzie w natloku stron, tylko powrot do pierwszej i wiadomo kto, co, kiedy:) Teraz tyle sie dzieje ze nie wiem czy wszystko ogarnelam. Odzywac sie jesli cos mi umknęło :D

23.06. Ania1602 - wizyta 23.06. MiskaD - punkcja 24.06. Zuzka1212 - kriotransfer 24.06. Basik30- Wizyta w sprawie kwalifikacji 24.06. Nadzieja78 - punkcja 24.06. Malamii89 - kriotransfer 24.06. Gość Hexe - wizyta kwalifikacyjna do IVF 25.06. Kkahha - wizyta pęcherzykowa 25.06. darkness77 - transfer 28.06. Ewelka1983 - testowanie po IUI 29.06. Nel31 - wizyta serduszkowa X LIPIEC 1.07. pingwin123 - wizyta w sprawie criotransferu 2.07. Biedrona1979 - wizyta kwalifikacyjna do IVF 3.07. ananasowa - wizyta kwalifikacyjna do IVF 5.07. Kkiniaa84 - testowanie po IUI 6.07. malena 5 - wizyta - rozpisanie stymulacji 17.07. a_gusia88 - rozpoczęcie stymulacji do IVF 21.07. julia83 - scratching z histeroskopią X CIĘŻARÓWKI:. Griszankaanka ciaża po IVF TP. 06.08.2015 /chłopiec/ Iza0505 TP. 07.08.2015(ciąża po 2 IUI) /chłopiec/ gośćx TP. 08.09.2015 /chłopiec/ Azzurro TP. 23.09. (ciąża naturalna) /chłopiec/ MH1 ciąża po IVF - TP. 22.10.2015 ?dziewczynka/ Milita ciąża po IVF TP. 24.10.2015 /chłopiec/ Kikusia84 ciąża po IVF TP.12.12.2015 Zosia D. ciąża po IVF TP.14.12.2015 Merenka ciąza po IVF prenatalne 30.06. DoReMiDo - ciąża po IVF TP.23.01.2016 Szmacioszka - ciąża po IVF wizyta 22.06 Piksi Diksi - ciąża naturalna 1.07. wizyta X MALUSZKI Lilianka31 TP. 18.02.2015 (ciąża naturalna) /LILA/ Alexewl TP. 11.03.2015 (ciąża naturalna) 2.03. /synuś/ Justyna (ciąża po IVF) 2.03.15 /Szymon i Wojtuś/ Niecierpliwa TP. 30.03.2015(ciąża naturalna) /Franek/ Kateus 14.04.2015 /Marysia/ X UDANE IUI: ola855 1 IUI, Nevada 2 IUI, kkasiaa 1 IUI, ewa270 1 IUI, Pheebe 1 IUI, elua 1 IUI.

Ananasowa - tak tu jod ma ogromne znaczenie przy tarczycy, więc skoro porównałaś te suplementy to femibion też powinien teoretycznie obniżyć poziom tsh, ale czy Mama DHA nie ma dodatkowych jakichś składników, które wspólnie na to wpływały, nie mam pojęcia. Łykaj femibion, a po 3 m-cach zrób sobie Tsh.. Jestem ciekawa wyniku :) x Golf - co tam u Ciebie... ?? x Jula - :) :* x Biedrona1979

Z tego co mi ostatnio endo mowila to podczas stymulacji moze skoczyc TSH w gore. Warto to jeszcze skontrolowac w trakcie, bo moze Letrox czy euthyrox bedzie wtedy niezbedny. Wlasnie Biedronka a Ty bylas u swojego endo? Co z Twoim rzekomym PCOS?

nadziejko:)chłopcy dali wczoraj popis wieczorem ale krótki:P co do szpitala , to zgłaszasz sie naczczczo rano, idziesz na góre tam kierują cie do pokoju dwuosobowego (ja miałam sasiadke, punkcje robił jej dr Zbroch) przebierasz sie w koszule, kapcie i czekasz a z cie zawołaja na sale zabiegowa, tam wywiad przeprowadza z toba anestezjolog i kładziesz sie na stół i wtedy cie usypiaja:) po przewożą cie na wózku i pomagaja wgramolic sie na wyrko i na nim zasypiasz, maja tam tak ze jestes tylko ok godz, co mnie bardzo wkurzyło bo strasznie chciało mi sie spac, ale takie zasady jak nic po zabiegu sie nie dzieje:) no i po tej godzinie jedziesz do domku:)aaaaaaaaa mówia jeszcze po ile pobrali komórek bedzie dobrze:) justyna

Biedronka ja wizytę ma jutro. Powinni nas zakwalifikować bo mieliśmy donieść tylko aktualny wynik badania nasienia oraz zaświadczenie o leczeniu. Ty na początku lipca masz już kwalifikacje czy te wizytę przed kwalifikacja. Dziewczyny właśnie jak to jest. Z niskim amh jest krótki czy długi protokół. Wiem ze wiele razy pisalyscie o tym ale nie pamiętam. Ja mam 26 lat a moje amh to zaledwie 1.24. Nie tracę nadzieji bo pamiętam ze była na tym forum dziewczyna, chyba ażurowe, która z niskim amh zaszla nat. W ogóle jestem pozytywnie nastawiona. Ciekawe na ile mi tego optymizmu wystarczy. Miłego deszczowego dnia życzę.

Julia, właśnie zauważyłam, że też jestem w kalendarzu. Wielkie dzięki. Mi chyba odbija, bo prawie mi się łezka zakręcila jak to zobaczyłam. Hehe. No nic muszę się zalogować i dodać stopkę.

Nel cieszę się, że wszystko ok Hexe, Ja Mam Amh na granicy kwalifikacji i miałam długi protokół i aż 6 komórek MiśkaD trzymam kciuki Pikski najpierq była punkcja I transfer i wtedy nie można było nic, a następnie pojawiły się plamienia I też zakaz, teraz dostałam zielone swiatło I będzie się działo. A Ja wczoraj miałam wizytę, na szczęście nie muszę już leżeć, ale oczywiście oszxzędzać się, dzidzia ma 2,25 cm.

Witam Was kochane w ten brzydki deszczowy poranek:( Ale się dzisiaj i jutro będzie działo!! Trzymam za Was z całych sił kciuki!! Ania1602 wierzę,że lekarz znajdzie jakiś sposób na Ciebie i już lada chwila będziesz nam się chwaliła wysoką betą!! Miśka i Nadzieja - trzymam za Was ogromnie kciuki za dzisiejsze punkcje!!Będzie dobrze!!Wierzę w to!!To Wasza ostatnia prosta!! Nadzieja aż dziwne,że kazali Ci się spakować jak do szpitala, ja jak szłam na punkcję to nic nie musiałam mieć ze sobą, bo koszulę oni dawali... Basik,gość Hexe oby Wam udało się wszystko szybko zacząć!! Małami to od dzisiaj będziesz w dwupaku a max za 2 tyg pochwalisz się wysoką betą!! Griszanka cieszę się,że wracasz do zdrówka!!Wykuruj się do końca, bo to nie ma żartów!! Kochane koniecznie dajcie znać jak już będziecie po wszystkim!!Kciuków nie puszczam aż do końca dnia!! Ściskam Was mocno!! Ja idę jutro na wizytę...może poznam już co tam rośnie w moim brzuszku...już mam sporo widoczny brzuszek a to dopiero 15tydz... :) czas zakupić jakąś nową garderobę :D coś od wczoraj mnie boli brzuch...ciągnie i jakoś tak mi ciężko ale takie uroki ciąży :D:D:D

aaa i zapomniałam napisać!! Teraz kochane włączamy TYLKO I WYŁĄCZNIE POZYTYWNE nastawienie!!!

Szmacioszka a pamiętasz jakie dokładnie miałaś amh? Hexe

Dziewczyny, ja powiedzcie mi proszę czy na wizycie kwalifikacyjnej jest badanie, czy od razu można dostać jakąś rozpiskę, np na antki, suplementy, bo na stymulację to chyba za wcześnie? Nel, a jak to wygląda w invikcie, po wizycie kwalifikacyjnej umawiam się na kolejną i muszę określić do jakiego lekarza czy oni sami mi go wybierają? Przepraszam, że kieruje takie błache dla Was pytania, ale jestem zielona.

gość Hexe, to zależy. Ja miałam pierwszą wizytę kwalifikacyjną 9.03 (to był 4dc) dostałam wtedy tabletki antykoncepcyjne, kazali mi donieść zaświadczenie o leczeniu i kolejną wizytę miałam 30.03 i od tego samego dnia dostałam już gonapeptyl co drugi dzień. Ja byłam badana na każdej wizycie i wizyty miałam wszystkie u tego samego lekarza, który dokonywał mojej kwalifikacji, tylko transfer wykonywał ktoś inny. Lekarz pisze notatki w komputerze z każdej wizyty i jak się rejestrujesz na kolejną wizytę to panie w rejestracji widzą na kiedy mają Cię umówić na kolejną wizytę. Tak samo jak jesteś zarejestrowana u nich na invicta online, możesz sprawdzać przebieg wizyty i dawkowanie leków, bo tam wszystko jest napisane.