Nie jestem już człowiekiem.

Nie poczuje się lepiej bo moje życie już zawsze będzie dnem. Za 5, 10 lat będzie tak samo c*****o jak teraz. A gdyby nie to wszystko to mogłoby być pięknie.

A co jeśli ona zechciałaby być z Tobą?

Nie zechciałaby wyglądam dużo gorzej niż jak ostatni raz się widzieliśmy a już wtedy mnie miała w d***e. Zresztą to już temat zamknięty. Nie wiem co dalej robić ze swoim p*******m życiem. Odkladalem pójście do lekarza w nieskończoność sądząc że gorzej być nie może a w końcu jest gorzej. Jak się dowiedziałem o tej zasranej chorobie (3 tyg temu) to powinienem był iść :(

Piszesz to celowo żeby ją zniechęcić do siebie.

Koniec z nią. Tu jest temat o moim p*********m życiu.

A nie pomyślałeś ze ona tez ma p**********e życie i tez cierpi?,cierpienie pogłębia tęsknota za Tobą.

a co to za choroba?

Miastenia. Wystąpił u mnie przełom cholinergiczny po narkozie. I mi odp*********o.

21:08 Nie pisz głupot. Bylem p********yn egoistą, jak było między nami coś pięknego to bałem się do tego przyznać. Jestem p********yn tchórzem, zmarnowałem na siebie 1,5 roku jej życia, naraziłem jej związek. Pewnie żałuje, że mnie poznała. Kochałem prawdziwie ale teraz jestem takim dnem że do piet jej nie dorastam.

Znaliście się tylko 1,5 roku?

ja sądze,ze to co opisujesz to jest choroba psychiczna,moze jakies zalecialosci depresji. Widzieliśmy Twoje oczy przed operacją i po i zero różnicy.Wmawiasz sobie choroby .. masz sile uzalac się nad sobą,wylewać zale na babskim forum ... rownie dobrze mozesz wziąć się w garść i probowac z tym swoim urojeniem walczyć .

..a ja myślałam ze ogólnie 5.l

Około 2 lat. Chciałbym żeby to było urojenie. Niestety nie jest. Wolę się poużalać. Nie mam nic innego do roboty.

Urojenie?,wiesz ze ranisz mnie tym słowem?.kocham Cię.

Chciałbym jutro o 4:35 usłyszeć budzik i pójść do pracy i do niej tak jak kiedyś, w dawnyn wydaniu, mimo że mnie wywalili. To by była bajka..

Wywalili cię z pracy ?,dlaczego?

chyba cię z kimś pomyliłam,on nie pracował ze mną.

Dlatego że mi odp*********o. Nie wiedziałem co się ze mną dzieje. Zachowywałem się jak psychiczny. Wszystko przez tą chorobe. Kopalem w drzwi, klocilem się z ludźmi, śmiałem się bez powodu, potrafilem stanac w miejscu i gapic sie godzine w jeden punkt nie ruszając sie, nie umialem pracowac jak dawniej .. Dlatego kazali mi pójść do lekarza, ale ja byłem w takim stanie psychicznym że nie zdawałem sobie sprawy z tego co się dzieje co robię, co będzie etc. A nikt mi w to nie wierzył że nie mam nad tym kontroli.

hmm,dziwne jakoś w to nie wierzę.długo tam pracowałeś?

W co nie wierzysz? Po co miałbym kłamać. Prawie 2 lata.

Jeszcze nie poszedłeś do psychologa/psychiatry? Wykończysz się tymi urojeniami.

A co jest z Twoimi oczami nie ta? Choroba zaatakowała tylko oczy czy wszystkie mięsnie?

To nie Ty,mój kochany pracuje tam od 2006.r.czy jakoś tak.

Ale jak deformacje? Nie sa okragle? To jakas choroba???

Zaczęło się od mięśni nosa (rozpłaszczył się) myślałem że to z powodu źle przeprowadzonej operacji. Ale zaraz potem zaatakowało mi mięśnie twarzy i oczu.. Twarz puchła jak balon, wykrzywiała się, razem z nosem, oczy zmieniały kolor, pojawiał się zez.. i byłem po prostu w takim szoku i skupiony na tym na nosie że nie wiedziałem co się dzieje. Potem jeszcze zaczęło mi odp*****lać, klnąłem, niszczylem wszystko, zaczepialem obcych ludzi. Myślałem nawet że cos mnie opętało. Co pare dni mi się normowało.. Oczy sie zj***ly w sensie, sa nieruchome, jakies takie rozmyte, zamglone, pozbawione koloru, z daleka czarne jak u kosmity..

No własnie...czym to się objawia? Piszesz, że nie mają już tej głębi, ale przecież raczej mówimy o głębi spojrzenia a nie samych oczu. Coś z kolorem?

Dasz zdjęcie samego oka? Nie musi być nawet Twojego, tylko tak dla obrazu. I to wszystko przy narkozie się ujawniło? Nie zrobili kompletnych badań?

Do psychiatry i tyle. To, że man się wygadasz da chwilową ulgę. Potrzebujesz porządnej pomocy. Jutro zapisz się do psychiatry i tyle. I nie narzekaj proszę, że taki jesteś poszkodowany i na takich konowałów trafiasz. Chcesz mieść szczęście - walcz o nie. Jak jeden konował to idź do innego, i następnego, i następnego jak trzeba. Jesteś facet. Twoim przeznaczeniem jest walczyć a nie się roztkliwiać nad sobą jak panienka. Tyle

Normalnie tęczówki mają kilka warstw koloru/pigmentu i to nadaje głębi u mnie to wyparowało.. stopniowo. Oczy są suche i wyglądają jak narysowane (serio). Badania mi robili ale wystąpiły u mnie objawy bo mam rzadka choroba o której nie wiedziałem a narkoza nasila objawy.. Zaczelo się od duszenia, prawie wtedy umarlem i trwalo to 3 dni.

Miałem takie fazy jakich doświadczają narkomani po najlepszym towarze. Np.. ludzkie oczy były dla mnie takie szpetne jakieś szare i jakby narysowane właśnie. Albo lazilem po czerwonym świetle nie patrząc na to że coś mnie p*****lnie, wlazilem na różne wysokości, nie panowalem nad tym gdzie ide.. raz byłem przymulony a raz pobudzony.. potrafilem ganiac kolege z mlotkiem po pracy i kopać w różne przedmioty.. kraść różne rzeczy nie myśląc o tym że ktoś mnie złapie i wywali. Brakuje mi tego trochę :D