Gość gość Napisano Czerwiec 18, 2015 mam problem. Niedługo obrona a ja się zastanawiam czy dać coś promotorowi :o nie chodzi o to czy zasłużył, bo był ok, zawsze był pomocny i poświęcił mi sporo czasu. Wydaję mi się, że nie będzie chciał nic przyjąć albo będzie niezręczna sytuacja :o Kwiatki na pewno odpadają, myślałam ewentualnie o czekoladkach i laurce :p w sensie jakieś kartki, którą zrobię sama na pamiątkę, związanej z tematem pracy. Ale trochę za ciepło na targanie czekoladek. No i ja wiem, że on jest typem człowieka, który zaraz będzie stanowczo mówił, że nie trzeba, może się nawet obrazi albo poczuje dotknięty. Jak pytałam znajomych to nikt nic nie dawał po obronie. Sama nie wiem- jest jeszcze taki zwyczaj? studiuje na uw. W ogóle sorry, że tak nieskładnie piszę a wracam z piwka, a kolejne sączę przed ekranem. Zamiast się uczyć :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach