moj 9 letni synek mial same 2 na swiadectwie

Niemozliwe. Nikt by tak zwyczajnie nie olal spotkania w tak powaznej sytuacji. 4 F i 2 B to jest powod do konsultacji z rodzicami, nie wazne czy w obecnosci dziwcka czy bez niego. Z dzieckiem rozmawia sie osobno, z rodzicami osobno. Ponadto dostajesz opis problemu w formie drukowanej, a wraz z nim strategie dzialania. Nie sadze tez, ze znasz dobrze jezyk, jesli zestawiasz slowa, ktorych sie nie uzywa w podanej przez ciebie konfiguracji (nie istnieje takie wyrazenie), poza tym zrobilas blad w pisowni jednego z nich, ani nie znalas znaczenia, bo twierdzisz, ze to dwojka, podczas gdy jest to jedynka. Zreszta gdyby to byl prawdziwy problem, to nie pisalabys na forum, ze sie piescisz z dzieckiem w tak powaznej sytuacji i pocieszasz je czekolada, tylko od razu polecialabys z malzonem, sambo, czy co tam masz, do szkoly rzadajac wyjasnien i ze skarga do komuny. To jest wymyslony problem i glupi odrealniony temat. Nawet nie wiem po co ci odpisuje, bo szkoda po prostu czasu.

zadajac*

z wf i angola ma pewnie dobre oceny bo trafił na naujczycieli takich jak ja przez wszystkie lata szkoły, 6 z wf za przychodzenie i siedzenie na ławce i 6 z angielskiego, bo nauczycielka w technikum robiła sprawdziany na poziomie zerówki :D Twoje dziecko jest zwyczajnie głupie, żadna filozofia. Ja w jego wieku przynosiłam co rok czerwony pasek na świadectwie. Mama mi nic nie pomagała, prace domowe odrabiałam sama i pilnowałam się z nauką.

najprawdopodobniej ma jakies problemy z przyswajaniem wiedzy moze dysleksja lub problemy z koncentracja, jasne ze nie chce byc najgorszy, mozesz isc pogadac do poradni psychologiczno-pedagogicznej niech go zdiagnozuja moze to pmoze

mam 2 dzieci jedno zdolne nigdy sie duzo nie uczylo w domu a zawsze nalezalo do najlepszych a z corka od poczatku jest problem w szkole i po wszystkich diagnozach bedzie najprawdopodoniej uczeszczac do szkoly specjalnej wiec to nie jest zalezne od nikogo tacy sie urodzili, potrzebne sa wizyty u specjalisty w celu dobrej diagnozy skoro uczy sie duzo a efekty slabe najprawdopodoniej jest problem chorobowy, moze dyslekscja moze cos innego

z angola ma 5 to się liczy ;) nie każdy musi być chemikiem czy polonistą. Warto znać języki obce. Jeżeli zależy mu na poprawieniu stopni to przy minimalnym nakładzie pracy w przyszłym roku może zamienić dopuszczające na dostateczne a jak poświęci jeszcze odrobinę czasu więcej to nawet na bdb ;) najważniejsze to dobrze ogarnąć egzaminy - ocenami na świadectwie w późniejszym czasie można sobie co najwyżej cztery litery podetrzeć ;)

Kurde, temat zmyslony, a te sie jeszcze produkuja, rety...

posluchaj znawco od szwedzkiej szkoly , moj syn dostal jedn arkusz papiery z trzema rubrykami otillrekliga kunskaper dogtagbara kunskaper mer än godtagbara kunskaper i tu engelska, idrott och hälsa oraz dodatkowa rubryka ämnesspecifiska kommentarer , ta rubryka na opis czy komentarze jest pusciutka moje starsze dziecko w szkole sredniej dostalo natomiast takie swiadectwo o jakim ty piszesz z pelnym opisem wiec wez mnie nie rozsmieszaj , nie twierdze ze piszesz zle ale ja wiem lepiej jakie swiadectwa przynosza moje dzieciaki fakt dyskusja bez sesu

Uznajmy, ze ocenilam wiarygodnosc tematu moze troche na wyrost. Jesli faktycznie piszesz prawde to przepraszam, ale na podstawie poczatkowych wpisow mialam co do tego spore watpliwosci (taka troche odrealniona postawa matki, no i te bledy jezykowe, szczegolnie jesli chodzi o rozumienie znaczenia uzywanych slow). Ale do rzeczy: to z czego on dostal godtagbara kunsk. (C)? Dostal w ogole z czegos, czy to pusta rubryka? W ogole dziwna ta wasza szkola, bo wszedzie w podstawowkach sa przeciez oceny A-F. Czyli ze svenska, matematik, naturkunsk. i nie wiem czego jeszcze ...bild? religionskunsk.? ma niedostateczne i pusta rubryke na komentarze do ocen z wybranych przedmiotow? Mysle, ze kazda rozsadna osoba na twoim miejscu domagalaby sie natychmiast wyjasnien ze strony tak dziecka, jaki i szkoly, oraz szukala pomocy w komunie w zwiazku z postawa ze strony placowki, brakiem pelnego opisu weryfikujacego oceny i brakiem opracowanej sciezki edukacyjnej dla dziecka w takiej sytuacji, czyli ogolnie brakiem zaangazowania ze str. szkoly, poprawnego przeplywu inf. na plaszczyznie nauczyciel-opiekun (rodzic). - Egzekwuj swoje prawa i zadaj wyjasnien! Nie rozumiem jak mozna byc tak biernym, zeby isc z tym tematem na zwykle polskie forum (zrozumialabym jeszcze takie dla polonii w SE, choc to tez strata czasu, bo bardziej pomoze kontakt z kommun, ktorej podlega szkola, no i oczywiscie bezposrednio ze szkola) i jeszcze rozkminac nad tym jak sprawic by dziecko zlalo problem i cieszylo sie wakacjami... Moze mu jeszcze dosyp marshmallowsow i dodaj bitej smietany na oslode trosk do tej czekolady... (oczywiscie zartuje). A tak zupelnie serio, to zacznij wymagac od dziecka, od siebie, od partnera i od szkoly, zamiast zamiatac problemy pod dywan i pozwalac by inni tez to robili.

Aaa, faktycznie, przypomnialo mi sie, ze oceny w SE w ostatnich latach sa dopiero od 6 klasy, a twoje jest dopiero w 2 albo 3. No ale o calej reszcie mam takie zdanie jak wyzej.

Słyszałam od mojej koleżanki że za granica nauczanie jest na bardzo niskim poziomie.Koleżanka przyjeżdża z dziećmi w sierpniu tylko poto żeby Jej dzieci rozpoczęły nauke w Polsce.Nic dziwnego że tam same śturmoki są.

.Nic dziwnego że tam same śturmoki są. x no widzisz takie same tluki za granica a i tak w panstwach takich jak np Szwecja czy Norwegia zyje sie o niebo lepiej na o wiele wyzszym poziomie niz w Polsce gdzie mieszka taki super inteligentny narod , wyedukowany kurcze jak ci debile sobie radza ??

Ludzie, nie gadajcie z ta psycholką- przecież koniec roku jest dopiero 26 lipca i wtedy wszyscy dostają świadectwa, nie ma wyjątków a jeśli ktoś nie odbierze 26 to dopiero we wrześniu, hahahaha jesteście burakami i produkujecie się bezpodstawnie.....

wiele dzieci jest leniwych, ale zdarzają sie też powazne zaburzenia, które najlepiej jest szybko zdiagnozować. rodzice czesto nie wiedzą na co zwórici uwagę. Zostają nauczyciele i pedagodzy. W naszej szkole czesto nauczyciele biorą udział w szkoleniach np tu http://www.biomed.org.pl/ które mają pomoc wyłapać u dzieci dysfunkcje.

Masz po prostu syna debila który nadaje się do szkoły specjalnej. Nauczyciele są źli jedynie synek jest najlepszy :o Później z takich bachorów wyrastają idioci którzy są ciężko zdziwieni ,że Słowacja nie ma dostępu do morza . Już nie mówiąc o tym ,że "morze" napiszą jako "może" . A dla tych półgłówków zupełną abstrakcją jest fakt ,że Austria podczas I wojny miała flotę łodzi podwodnych skoro nie miała dostępu do morza . A.... przepraszam debile teraz myślą ,że Austria leży nad Bałtykiem

Przecież gdyby teraz spytać gimbusa dlaczego niebo jest niebieskie to rozdziawiłby gębę ze zdziwienia . Teraz szkoła produkuję przygłupów których jedynym wyczynem jest umiejętność wrzucania selfie na fejsbuka .