Gość gość Napisano Czerwiec 22, 2015 Mam duze problemy z moja 5 letnia corka. Zaczely sie jak skonczyla 2 latka i pojawil sie brat, wtedy wszyscy mi mowili ze to bunt dwulatka, ze zazdrosc, ze przejdzie. Nie przeszlo. Jest coraz gorzej a ja juz poprostu nie daje rady. Co wieczor jsk w koncu zasnie po kolejnej awanturze to ja siedze i rycze. Czekam tylko kiedy zapuka mi do drzwi policja tak sie drze, takie rzeczy do mnie krzyczy. Gdzie mam szukac pomocy? Jakiej poradni szukac. Jestem z Trojmiasta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach