Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

WILK_1946

Wspolnota Polska Nocy Kupały 27.06.2015

Polecane posty

Hej! Widmo,chciałam się odnieść do tego co pisałeś... Mam pytanie, czemu nie poddałeś się tak do końca Roślince? Pisałeś, że w pewnym momencie po niemiłych doznaniach kontrolowałeś się, żeby już żadne wizje się nie pojawiły. Aya to sroga nauczycielka, ale pozwala nam dostrzec włąsne cienie, to czego się najbardziej boimy. Podczas całej ceremonii Aya pozwala nam prześwietlić te zakamarki, do których w normalnym stanie świadomości nie zajrzelibyśmy, a następnie daje nam możliwość w pełni przetransformować, zaakceptować to, co do tej pory wypieraliśmy z naszego umysłu i duszy. Właśnie dlatego chciałabym ją spróbować, żeby uświadomić sobie to , czego jeszcze nie wiem, a zapewne jeszcze wiele nie wiem o sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łzawa wbitka na temat
Krótko mówiąc jak mawia Shrek człowiek jest jak cebula , ma warstwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co się tak krzywisz Widmo na mój widok ;P Mój awek ruchomy jest, jest ten, będzie kolejny...:) No cóż przeżycie miałeś, niczym z koszmarnego snu, ale twarzą w twarz spotkać się ze swoim cieniem to musisz przyznać, że jest to wyzwanie, może niezbyt przyjemne odczucia, ale jakże cenne :) Dlatego Widmo trzeba znaleźć właściwego szamana, który wydzieli odpowiednią dawkę napoju odpowiednio do Twojej masy ciała. Śpiewali wam na sesji icarosy? Bo z tego, co czytałam, każdy szaman wyśpiewuje swoje pieśni, by utrzymywać kontakt z uczestnikami. "Wiesz, niezrecznie jest pisac o podrozach, a jeszcze trudniej ubrac w slowa to co tam jest." Wiem Widmo i dzięki za Twoją relację ;) Doceniam Twoją otwartość dzielenia się swoimi przeżyciami :) "Masz racje, niewiele o sobie wiemy. Wiesz gdzie tkwi jeden z haczykow ? -w akceptacji samego siebie, to jest klucz. usmiech.gif" Dobrze to ująłeś, nie wiele osób zauważa ten niuansik- akceptacja siebie, takim jakim się jest naprawdę, bez żadnego koloryzowania, bez masek, stanie nago na przeciw lustra i akceptacja siebie, pomimo wszelkich braków i rysów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za mało mistycyzmu w Biblii, by przypuszczać, że piszący brali coś na podobieństwo Ayi. Jedynie Apokalipsa św Jana jest bardzo symboliczna...Ale to też musiałabym wrócić do tej księgi i poczytać, by coś głębszego o tym powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie Widmo, jak najbardziej masz racje. Tylko, że w naszej części cywilizowanego świata nijak nie wyjdziesz przed dom bez maski, bo inni ludzie od razu na Ciebie naskoczą, wyczują, żeś jest sobą, wrażliwym osobnikiem. To naskakiwanie jest jednak wyrazem strachu przed prawdziwą demaskacją . No właśnie mnie wkurza takie przypisywanie wszystkim ról, tego jak ma się zachowywać, co wolno, a czego nie wolno, stereotypowe myślenie, że faceci nie płaczą, a kobiety muszą tylko wyglądać i nie ważne jest czy mają jakieś zdanie na jakiś temat. Myślę, że ludzie, którzy nie tracą kontaktu z naturą , tak jak Indianie, nie mają tyle kompleksów, co cywilizowany człowiek i martwią się mniejszą ilością rzeczy, nie mają skomplikowanego życia, nie przejmują się pierdołami. <<< Spoko Widmo nie musisz od razu odp ;) Owszem opowiedz, co tam masz ciekawego do powiedzenia, chętnie posłucham ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa, ale wy macie skomplikowane życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffff
'błazen tańczy-ja nie klaszczę.' kto ma wiedzieć ten wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
muszydło po uja podbijasz ten durny temat i chowasz sie za krzakiem jak wszyscy wiedzą,że to ty !! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta    z kurą
Jest ktoś i gdzie jest Wilk ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tripie uswiadomisz sobie czemu tym swiatem nie steruja ludzie dobrzy, tylko k***y /pasozyty. Czemu swiat wisi na kasie, czemu temida ma zasloniete oczy, a na aptekach widnieje wąz symbol szat/a/na, czemu ludzie sie "zagryzaja"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam, że powiesz, że masoni. Albo coś w stylu Matrix has us :) I nie przez węża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie noszę maski i nigdy nie nosiłam. Nie możesz odgadnąć myśli kogoś, kogo nie znasz. To chyba oczywiste jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale widząc mimikę, mowę ciała, znając poglądy i osobowość itd. kogoś, jest większe prawdopodobieństwo, że zgadniesz cudze myśli, ludzie nie są aż tak bardzo skomplikowani jak im się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo zapytałeś się mnie o maskę i wcześniej coś pisaliście o tym z Kalpa_Taru.Poza tym próba ukrycia emocji czy ich kontrola, to nie jest noszenie maski moim zdaniem. A jeśli chodzi o wyłapanie jednostek słabszych lub silnych, to chyba wszyscy ludzie potrafią to zrobić. Ps: Widziałeś film Persona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak uważam, że możemy być pewni tylko śmierci, niektórzy dorzucają jeszcze podatki, ale przecież wiele osób ich nie płaci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, mogę Ci znaleźć film albo piosenkę na każdy temat :) American Beauty też o tym jest, ale pewnie widziałeś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, bo udawanie odbija się wcześniej czy później, na psychice. To jest niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi się wydawało, że nie płacą. Nie muszą mieć konta w banku. Jak udowodnisz ile zarabia prostytutka i czy nią jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak uważam. Udawanie odbiera też wolność i pożera dużo energii życiowej, że tak się wyrażę. Potem jak już opadną maski, to ludzie lamentują: Z kim ja się ożeniłem?!, Za kogo ja wyszłam?! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×